Łomatko, znowu do tablicy mnie wzięli?!
Jest prawidłowo, ponieważ to "chłodna chusta całunu"...
Całun jest taką chłodną chustą, ponieważ otula martwego człowieka, który jest zimny i to zimno przenika wszystko, co go spowija.
Ciepły niegdyś wzrok kochających się ludzi obojętnieje, staje się chłodny jak właśnie "chłodna chusta całunu", ponieważ miłość już umarła i zostały tylko pozory...
Natomiast przyczepię się do czegoś innego...
Pięknie płyniesz wierszem, ale potknęłaś się w pewnym miejscu...
Spójrz:
- w ramion przerażonych pustkę osuwając
A teraz policz - wszędzie masz po 12 zgłosek. W tym wersie też. Ale jest potknięcie, ponieważ ich układ musi być następujący:
w róż-ne-stro-ny = 4 zgłoski
by-tak-ra-ny = 4
w ra-mion-prze-ra-żo-nych = 6 zgłosek i nie płynie
Inaczej:
w ra-mion-pust-kę = 4 zgłoski
Czyli ten wers powinien być taki:
- w ramion pustkę przerażonych osuwając
Płynie?
I jeszcze jedno:
- by tak rany swoje spijać kieliszkami - sugeruję:
- by tak rany swoje sączyć kieliszkami
Bogaty wiersz o dobrym rytmie jednak.
Dla mnie "świetne", z minusikiem za wpadkę rytmową i spijane rany, ale po poprawce do skasowania...