Hangar (The Boat House) - Wiktor Orzel
Publicystyka » Recenzje » Hangar (The Boat House)
A A A

Autor: Gallagher Steve
Tytuł oryginalny: The boat house
Język oryginału: angielski
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: thriller/sensacja/kryminał
Forma: powieść
Seria wydawnicza: Sensacja [Amber]
Rok pierwszego wydania: 1991








Stephen?


Nie King, tylko Gallagher. Znany również jako reżyser własnych powieści, które doczekały się adaptacji na wielkim ekranie (Chimera, Oktober). Steve ma dość ciekawy styl. Nie pisze on prostych i pustych książeczek sensacyjnych dla pospolitej komercji. Pod przykrywką zwykłych powieści kryją się nietuzinkowe przesłania, które zmuszają do głębszej refleksji. Czytając książki Angielskiego pisarza zawsze towarzyszy mi to samo uczucie. "Nie chcę, aby książka się skończyła." Gallagher idealnie stopniuje akcję, przeplatając ją różnymi pobocznymi wątkami. Nie inaczej jest z hangarem.

Dlaczego "Hangar"?


Sam zadawałem sobie to pytanie, gdy ujrzałem tłumaczenie z tytułu angielskiego (The Boat House), ale tym razem nasi rodacy poprawnie przetłumaczyli nagłówek uwzględniając kontekst. Książka zaczyna się od końca. Następnie mamy akcję właściwą, gdzie w kolejnych rozdziałach dowiemy się "jak do tego doszło". Wydarzenia opisane w powieści mają miejsce głównie w malowniczym Angielskim miasteczku pełnym dolin i pięknych krajobrazów...aczkolwiek zawitamy również do ponurego i zimnego ZSRR, przy okazji wspomnień Aliny...

No właśnie. Alina Petrowa. Przybywa do miasteczka uciekając ze szpitala psychiatrycznego z Rosji, w którym jak uważa przebywała niesłusznie, a jak wiadomo w tamtejszych rejonach szpital nie służył jako "szpital", ale był gorszą karą od więzienia. Małą, bezbronną kobietą zaopiekował się Pete. Mechanik w tutejszym warsztacie samochodowym. Wszystko pięknie, ale po jakimś czasie dziewczyna znika wieczorami spacerując boso... Więcej nie zdradzę, bo popsułbym jedynie doskonałą rozrywkę, jaką jest czytanie Hangaru.

A więc..


Hangar to świetna książka, na długie jesienne wieczory. Wartka akcja, dużo tajemniczości i grozy sprawiają, że książkę czyta się leciutko, i zanim się obejrzysz znajdziesz się na końcu...ale i początku zarazem. Znajdziemy tu motyw odwiecznej tułaczki człowieka, który dąży do upragnionego celu (podobnie jak w Deszczu - 1990). Gallagher poruszył wiele ciekawych wątków, które rodzą się w umysle niejednego prostego wydawałoby się człowieka, ale nie mi jest dane opisywać je Tobie Drogi Czytelniku, ty sam nie zwlekając dłużej pośpiesz do księgarni.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Wiktor Orzel · dnia 27.08.2006 10:42 · Czytań: 962 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 4
Komentarze
webciak dnia 28.08.2006 12:09
Dobra recenzja,naprawdę zachęca do przeczytania tej książki i gdy tylko uda mi się znaleźć czas to sobie ją załatwię....Więcej takich recenzji a ilość przeczytanych książek na jednego Polaka wzrośnie;)
Wiktor Orzel dnia 28.08.2006 12:22
ja książke kupiłem za 10 zł na Allegro (z transportem) więc cena nie powala na kolana :]
Ithilgon dnia 30.08.2006 19:54
Recenzja bardzo dobra, nieźle rozpisana i czytelna. Jednak raczej nie skorzystam, bo tego typu literatury jeszcze nie zwykłem czytać i za specjalnie mnie on nie pociąga.
Wiktor Orzel dnia 31.08.2006 11:51
pora zmienić przyzwyczajenie bo książka może spokojnie podchodzić pod lekką fantasy :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
Gabriel G.
14/04/2024 12:34
Bardzo fajny odcinek jak również cała historia. Klimacik… »
valeria
13/04/2024 23:16
Hej miki, zawsze się cieszę, gdy oceniasz :) z tobą to jest… »
mike17
13/04/2024 19:20
Skóra lgnie do skóry i tworzą się namiętności góry :)»
Jacek Londyn
12/04/2024 21:16
Dobry wieczór. Dawno Cię nie było. Poszperałem w tym, co… »
Jacek Londyn
12/04/2024 13:25
Dzień dobry, Apolonio. Podzielam opinię Darcona –… »
Darcon
11/04/2024 19:05
Hej, Apolonio. Fragment, który opublikowałaś jest dobrze… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty