Miałem marzenie - edan
Proza » Obyczajowe » Miałem marzenie
A A A
Miałem sen... Miałem marzenie. Leżeliśmy na łące przy brzegu rzeki wśród kwiatów mieniących się przeróżnymi barwami, których zapach wdychaliśmy z wielką zachłannością i uwielbieniem. Od żółtych mniszków i jaskrów, fioletowych kąkoli, modrych chabrów, po biało-żółte stokrotki i polne fiołki oraz te, które ukochałem najbardziej: niezapominajki w kolorze nieba. W pobliżu, w płytkiej wodzie pluskały się nasze dzieci, przekomarzając się i pokrzykując jedno na drugie. Po chwili wyszły na piaszczysty brzeg, by zbudować babkę z piasku.
Nad cudownym dywanem z kwiatów unosiły się tabuny motyli, które nie zważając na intruzów wylegujących się w soczystej trawie, urządzały sobie pokaz piękności, co raz to przeskakując z kwiatka na kwiatek i łapczywie spijając nektar z ich miododajnych pręcików. Wzięły nas chyba za jurorów, bo niemal nachalnie próbowały zwrócić naszą uwagę dumnie pusząc się i rozpościerając małe skrzydełka. Przejąwszy się więc rolą, zaczęliśmy typować najpiękniejsze z nich. A było w czym wybierać... Oto rusałka pawik ukazała całe swoje piękno, gdy wzleciała cichutko tuż nad Jej lekko zadartym noskiem, pozując niczym modelka przed naszymi oczami. Chmary cytrynków i bielinków z zazdrością przyglądały się jej smucąc się zapewne jednolitym kolorem swoich skrzydełek. Za to czerwończyki bez żadnych kompleksów latały tu i ówdzie mamiąc czerwienią, jakby chciały pokazać, że to właśnie one zasługują na miano najpiękniejszych. Modraszki skromnie trzymały się z boku, a przecież ich pastelowo niebieskie, nakrapiane skrzydełka dodawały im takiego uroku! Zwyciężyła jednak rusałka admirał. Nie dlatego, że jest przepiękna. Nie dlatego, że kolorystyka jej skrzydełek zapiera dech w piersiach. Wygrała dlatego, że usiadła na Jej ramieniu. Zatrzepotała nimi delikatnie, a my oniemiali, zastygli w bezruchu podziwialiśmy jej majestat. Od razu wyczuła dobrego Człowieka. Bez obawy tak trwała, a my nie mogliśmy nasycić się jej widokiem. W końcu znudzona odleciała na pobliskie rumianki zajadając się ich nektarem.
Ciepły, słoneczny dzień chylił się ku końcowi, a my byliśmy tacy szczęśliwi... Cała przyroda sprzysięgła się by nasza miłość rozkwitała jak ta łąka i jak ona pachniała... I jak jej nie kochać? I jak nie kochać Ciebie...?
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
edan · dnia 06.05.2010 08:57 · Czytań: 756 · Średnia ocena: 3,17 · Komentarzy: 14
Komentarze
sirmicho dnia 06.05.2010 09:05 Ocena: Dobre
Cytat:
Miałem sen... Miałem marzenie...

O ile pierwszy wielokropek rozumiem, o tyle drugi jest wątpliwy.

Cytat:
oraz te, które ukochałem najbardziej: niezapominajki w kolorze nieba...

to samo tu. Może lepiej kropka. To zdanie jest takie długie, że wcale nie wygląda na przerwane. Postaw kropkę.

Cytat:
Modraszki skromnie trzymały się z boku, a przecież ich pastelowo niebieskie, nakrapiane skrzydełka dodawały im takiego uroku!

A to zdanie jakieś takie bez sensu. Domyślam się o co chodziło, ale zapisane dość niezgrabnie.

Całość bardzo ładna, plastyczna. Czuć tę przyrodę dokoła. Bardzo sugestywny opis, podobało mi się to. No ale tylko jako opis. Opowiadanie nie niesie praktycznie żadnej fabuły, albo ja czegoś nie wychwyciłem. Opis jako fragment do wykorzystania w czymś większym jak najbardziej. Jako oddzielny utwór moim zdaniem się nie broni.
JaneE dnia 06.05.2010 09:42
Bardzo ładne. Mam wrażenie, że to kolejny fragment twojego poprzedniego utworu.

Cytat:
W pobliżu pluskały się w płytkiej wodzie nasze dzieci, przekomarzając się i pokrzykując jedno na drugie. Wygląda na to, że próbowały zbudować babkę z piasku.


W tym zdaniu coś mi nie pasuje, czy można równocześnie pluskać się w wodzie i budować babkę z piasku? ;)

Twoje miniatury są delikatne i bardzo subtelne.
Spędzić letni dzień na łonie natury, z kimś kto tak pięknie potrafi ją opisywać, musi być niezwykłym przeżyciem:)

Pozdrawiam
Usunięty dnia 06.05.2010 11:30
Cytat:
niezapominajki w kolorze nieba

czy niezapominajki występują też w innych kolorach? ja się nie znam, ale ten zapis to sugeruje

Cytat:
próbowały zbudować babkę z piasku.

w wodzie?

Cytat:
dumnie pusząc się

ja chcę zobaczyć napuszonego motyla!

Cytat:
Oto rusałka pawik ukazała całe swoje piękno, gdy wzleciała cichutko tuż nad Jej lekko zadartym noskiem

po pierwsze: wygląda na to, ze rusałka wzleciała nad swoim zadartym noskiem, po drugie: nie mam pojęcia, dlaczego to "jej" jest z dużej

W pewnym momencie od całej tej słodyczy zrobiło mi się niedobrze... Jeszcze dwa akapity i byłoby ze mną kiepsko. Aż ciężko uwierzyć, że to napisał facet. No ale, co kto lubi...
Darksio dnia 06.05.2010 11:49 Ocena: Dobre
Cytat:
Cała przyroda sprzysięgła się by nasza miłość rozkwitała jak ta łąka

Czepnę się tego "sprzysięgła", takie wyrażenie stoi zazwyczaj w opozycji do biegu rzeczy. Może raczej "dążyła", "sprawiała" itp. Rzeczywiście troszkę za dużo opisu, przez co troszkę monotonne, brakuje mi tu odniesienia do "Niej". Przecież przyrodę w ten sposób można obserwować samotnie, a tu nie o to chodzi, więc stanowczo za mało o miłości, za dużo o przyrodzie. No i to marzenie, nie ma żadnego uzasadnienia, dlaczego facio marzy o, bądź co bądź, nie tak znowu nierealnej sprawie, jaką jest rodzinna wyprawa nad wodę. On jednak o tym marzy, więc coś przeszkadza mu w realizacji tego marzenia. Dlaczego? Ogólne wrażenie bardzo dobre, ale jednak troszkę niezrozumiała sytuacja.
JaneE dnia 06.05.2010 13:36
darxx1 - czasem najprostsze marzenia okazują się najtrudniejsze do zrealizowania
( to taka moja dygresja do twojej wypowiedzi ;))
Wasinka dnia 06.05.2010 13:55
Edanie, a gdzie paź królowej? Żeby nie wspomnieć o majestatycznej rusałce żałobnik, ale ona raczej nie wpasowałaby się do konwencji tekstu... Żartuję, oczywiście.
Piękny opis, ale coś mi tu nie do końca współgra.
I przyjrzyj się jeszcze interpunkcji - dadaje mocy (zabrzmiało jak z bajki o superbohaterze... :D ).
Aha, przed "a" stawiamy na ogół przecinek; w Twoim tekście akurat zawsze ;)
Od rusałki pawik po modraszki dobrze by było przemyśleć zdania.
Dzięki za miłą lekturę.
Pozdrawiam :)
Lukas Wolf dnia 06.05.2010 15:01 Ocena: Dobre
1.Nie pasuje mi przeskakiwanie motyli z kwiatka na kwiatek - jak pchły?:smilewinkgrin:
2.Jakoś nie odpowiada mi ten przeskok z "Jej" ([...]na Jej ramieniu[...]), na "Ciebie"([...]nie kochać Ciebie[...]
Jednak, opis przyrody urzeka:shy:
Izolda dnia 06.05.2010 17:55
Słodzieńko jak po wielkim kawałku tortu czyli mdli. Wysokie C na skali, na której najniższe tony bierze się babrając w wulgaryzmach. Nie lubię przesady w żadnym z tych kierunków. Potencjał językowy prosiłabym spróbować rozwijać dla odmiany niskimi rejestrami skali, żeby ostatecznie znaleźć złoty środek. Bo potencjał jest.
Prąciki doradzam zmienić na pręciki.
edan dnia 06.05.2010 18:26
Bardzo dziękuję za wszelkie uwagi i sugestie. Spróbuję poprawić to i owo :) "Jej" z dużej litery zaznacza, że chodzi o osobę towarzyszącą, nie motyla.
JaneE, tak właśnie jest z tymi najprostszymi marzeniami :D
Jest to opis marzenia, które nie zostało zrealizowane, stąd "przyroda sprzysięgła się" by do jego realizacji doszło w rzeczywistości, pomimo wszelkich przeciwności.
Miłość z założenia miała być w tle, a przyroda (jej odbiór) w towarzystwie "Jej" miała podkreślać uczucie :)
"Niezapominajki w kolorze nieba" - hm, nie miałbym pewności, że każdy wie, jak wyglądają niezapominajki ;)
tulipanowka dnia 06.05.2010 19:28 Ocena: Dobre
Cytat:
czy niezapominajki występują też w innych kolorach?

tak - są jeszcze różowe (ale prawdopodobnie wyhodowane przez człowieka)

bardzo ładnie słowem namalowany obraz wiosennej przyrody;
tak pięknie się marzy o miłości zapominając o kleszczach, mrówkach i komarach
Jack the Nipper dnia 06.05.2010 19:30
Za dużo:
- się
- informacji o motylach, ma się wrażenie, że opanowały ten tekst jakby to wykład był
- cukru
Za mało:
- zainteresowania człowiekiem, bo ta miłośc to do motyli chyba.

Jest ok z tendencja spadkową, gdyby było ciut dłuższe zemdliloby całkowicie.
Elwira dnia 06.05.2010 20:38
Cytat:
W pobliżu pluskały się w płytkiej wodzie

zmieniłabym szyk: W pobliżu, w płytkiej wodzie pluskały się...

Cytat:
Wzięły nas chyba za jurorów, bo niemal nachalnie próbowały zwrócić swoją uwagę dumnie pusząc się i rozpościerając swoje małe skrzydełka.

a to zdanie nie ma sensu, skoro wzięły ludzi za jurorów, to po cóż chciały zwracać swoją uwagę?
pierwsze swoją zamień na naszą, swoje - wyrzuć

Duże braki w przecinkach, zaimki stosujesz bez zastanowienie, podobnie jak się.
Skoro to był sen - przykro mi, naprawdę, bo już chciałam uwierzyć, że gdzieś tam jest łąka pełna motyli, ciepła słonecznego, zielonej trawy, że jest miłość. B) Bo ja chcę już ciepła. Halo, słychać mnie tam na górze? O słoneczko proszę i bez deszczu już!
A co do kompozycji - mam wrażenie, że zabrakło ci konceptu jak to zamknąć. Kończy się nijako, brakuje jakiegoś bumu, uzasadnienia takiego snu, marzenia. Właściwie nie wiem, kim jest Ona, kim bohater, nie wiem, co chciałeś/łaś przekazać. Poza słodkim obrazkiem nie ma nic więcej, a szkoda, bo z tego można coś jeszcze wycisnąć.
Pozdrawiam.
przyroda dnia 06.05.2010 20:39 Ocena: Dobre
Ooooo ile tu "mnie"...hehe i w jakich ujęciach...kwiatki, motylki...się pytam tylko... gdzie ptaszki:smilewinkgrin:...bo za nudno jakoś...ja tam zainteresowałabym się bocianem...lub innym dziobem...tak...dla urozmaicenia...
...za taki szczegół jak pręciki...dam dobre:)

Pozdro!
Krystyna Habrat dnia 09.05.2010 13:21 Ocena: Bardzo dobre
Z przyjemnością weszłam w ten bukolliczny sen- marzenie, bo za moim oknem akurat chmurno, szaro zimno a kaloryfery zaledwie letnie. Nieraz pragnie się uciec od realnego świata z jego całym złem, w tak rozkoszną ułudę i o niczym więcej nie pamiętać. Tylko, jak i w tym opowiadaniu, za szybko przychodzi przebudzenie.
Wg mnie opis np rusałki admirała: "jej kolorystyka zapiera dech w piersiach" jest za mało mówiący. Trzeba to skonkretyzować. I nie poprzez opis plamek i barw, co każdy może zobaczyć w atlasie motyli lub w plenerze, ale poprzez jakąś metaforę, porównanie, tak jak dotąd nie opisał, nie zobaczył tego nikt. To autor sam musi wymyślić. Pawik już lepiej skonkretyzowany i się go widzi jak na dłoni. Dziękuję za chwilę ułudnej sielanki. Za to 5.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
29/03/2024 13:06
Dzięki Ci Marku za komentarz. Do tego zdecydowanie… »
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 10:57
Dobrze napisany odcinek. Nie wiem czy turpistyczny, ale na… »
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:80
Najnowszy:wrodinam