*** - Wasinka
Poezja » Wiersze » ***
A A A

któż by przypuszczał


zaskoczenie
może być tak
zaskakujące

powiedziała odejdę
odeszła

a on był zaskoczony
nic więcej

po prostu

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Wasinka · dnia 09.05.2010 08:37 · Czytań: 1723 · Średnia ocena: 3,88 · Komentarzy: 44
Komentarze
Dystrykt111 dnia 09.05.2010 08:48 Ocena: Słabe
Hm... Trochę tu za dużo tego zaskoczenia:) Przecież zaskoczenie można także opisać w wyrazie twarzy, mimice, słowach, ale nie koniecznie nazwą uczucia. A w tak krótkim wierszu jeśli "zaskoczenie" pojawiło się 3 razy to na prawdę za dużo:)

Bez sensu jest dla mnie wers "powiedziała odchodzę", kiedy to odchodzę napisałaś bez cudzysłowia, no czegokolwiek aby podkreślić wypowiedź to wychodzi na to jakby to podmiot liryczny odchodził. Poza tym dalej znów mamy bezpośrednie powtórzenie "odeszła" i to bez wcześniejszego wersu z pewnością by wystarczyło. Dalej to już tylko bełkocik mały...
był
zaskoczony
nic więcej
po prostu Przecież to się nie trzyma niczego xD Niby próba opisu przeżyć, ok... Ale po co pisać "nic więcej" a obok równie pospolite "po prostu" trzeba było dopisać jeszcze "to wszystko" i już całkowita komedia xD

Jak dla mnie to czeka cię jeszcze duuuuużo pracy, ale musisz się starać i nie porzucaj nadziei, tylko nielicznym udaje się od razu na b.dobre wskoczyć:)

Pozdrawiam D111
Usunięty dnia 09.05.2010 08:54
Został zaskoczony przez zaskakujące zaskoczenie. :D
Shortia dnia 09.05.2010 09:21
moje ulubione trzy gwiazdeczki trzy kropeczki (ale, nie będę wybrzydzać, są i dwie kreseczki)

jakby tak "zaskończony" byłoby oryginalniej, a tak...zaskoczenie trwa ;), i on wciąż skacze biedaczek
Nalka31 dnia 09.05.2010 09:22
Zaskoczyli go i odszedł, bo zbyt zaskakująco było :lol: Pozdrowionka :bigrazz:
Wasinka dnia 09.05.2010 09:25
Myślę, że to bardzo dobry odbiór wiersza :smilewinkgrin: Zaskoczenie, zaskakujące, zaskoczony.
A ja nie jestem zaskoczona :lol:
Dziękuję i pozdrawiam:)
Ares dnia 09.05.2010 09:34 Ocena: Świetne!
Bardzo dobry tekst. Pomysłowy, prosty.
DarkNarren dnia 09.05.2010 10:21 Ocena: Bardzo dobre
myślę że wiersz zyskuje po przeczytaniu na głos - niektóre kawałki wczepiają się pazurami w kartkę a inne muszą wejść przez ucho
Wasinka dnia 09.05.2010 10:28
Ares i DarkNarren
Jestem wdzięczna za przychylne komentarze :) Ten odbiór wiersza jeszcze bardziej mi odpowiada... (ale to chyba nie dziwne... :smilewinkgrin: Dzięki! :D
I pozdrawiam B)
miraeryka dnia 09.05.2010 13:55
Oczywista absurdalność, tak bym powiedziała;), ale ma swój urok:)
Wasinka dnia 09.05.2010 18:22
Dziękuję, miraeryko, za komentarz :)
Pozdrawiam :p
Elwira dnia 09.05.2010 19:34
Nie, wiersz zły nie jest (moim zdaniem). Jest prosty, ale któż powiedział, że o prostocie pisać nie można? Właśnie tak jest, że gdy się coś kończy, nawet jeśli jest zapowiedziane, przewidywalne, to jednak zaskakuje. Zaskakuje odejście, choroba, śmierć, nawet wieść o ciąży (żeby nie było, że tylko o tych przykrych sprawach wspomnę).
Wiersz wymaga małej kosmetyki, wyrzuciłabym interpunkcję i wielką literę, hm... i jeszcze powiedziała... Zobacz tak:

któż by przypuszczał że
zaskoczenie
może być tak
zaskakujące

odejdę
odeszła

a on był
zaskoczony
nic wiecej

po prostu


Oczywiście to tylko sugestia...
Wiersz prosty, ale w swoim absurdzie i prawdziwości, ma pewien urok. Pozdrawiam.
Wasinka dnia 09.05.2010 19:50
Dzięki, Elwiro :)
Przemyślę Twoje sugestie. Wiersz w Twojej wersji mi się podoba, tylko zastanowię się, jak to z tą interpunkcją (bo chciałam dzięki niej dać dodatkowe znaczenie).
Pozdrawiam :D
niewidoczna dnia 08.06.2010 17:50 Ocena: Dobre
A mnie się wierszyk podoba jest taki zaskakujący :)
Wasinka dnia 08.06.2010 17:55
Dzięki, niewidoczna :) Ale mnie zaskoczyłaś! :) Nie spodziewałam się, że ktokolwiek odkurzy mój biedny wierszyk. To był taki trochę żart z mojej strony, trochę może prowokacja, bo na co dzień poezją się nie param ;) Jestem mile ZASKOCZONA ";)
Wielkie dzięki :)
Pozdrawiam :)
Wasinka dnia 24.06.2010 12:22
O, znowu mnie zaskoczyłaś, niewidoczna :)
Wykasowałaś swój komentarz, może zatem ja powinnam wykasowaś swoją odpowiedź? Bo głupio brzmi w zestawieniu z pustą ramką od Ciebie...
No... nic to...
Pozdrawiam...
niewidoczna dnia 24.06.2010 17:19 Ocena: Dobre
Nie wykasowałam Go naumyślnie:) Po prostu taki mały chochlik przyszedł i namieszał :). No cóż teraz dopiero zauważyłam i przeżyłam szok :). Za chwilę coś tam wpiszę ;).
Wasinka dnia 24.06.2010 17:29
Dzięki za wyjaśnienie. Trochę mnie ten chochlik zbił z pantałyku :)
Pozdrawiam :)
Usunięty dnia 26.06.2010 18:33 Ocena: Bardzo dobre
Dobrze mu tak. Na pewno był pewny, a tu proszę taki finał. Fajny wiersz :)
Wasinka dnia 26.06.2010 18:45
O, witaj, Joanno :)
Miło powitać Cię w moim "wierszyku" :)
Pozdrawiam :)
zawsze dnia 29.08.2010 02:04
Witaj, Wasinko! Dzisiaj jeszcze ja odkurzę Twoje dziełko. Wyhaczyłam literóweczkę, a właściwie Twój apetyt na ogonek (wiecej), a oprócz tego... hmm, no... podobało mi się:) Może właśnie ta prostota? A może zamknięcie zaskoczenia w klamrze o nazwie "po prostu"?
Zresztą, co ja tam mogę wiedzieć o poezji...;) Buziaki.
Wasinka dnia 29.08.2010 13:31
OOOO, zaskoczonam niepomiernie. Dziękuję, Saplonko, za odkurzanie. Zdaję sobie sprawę, że wierszotworek taki prosty (żeby nie napisać prostacki), ale "a niech tam" - przywiązałam się do niego :uhoh:
Dziękuję za wyłapanie apetytu na ogonki (hmm, jakoś dziwnie to zabrzmiało... :uhoh: ).
Pozdrawiam i jeszcze raz - dzięki :)

P.S. O poezji nie trzeba nic wiedzieć, żeby czytać. Wystarczy czuć ;)
julass dnia 16.11.2010 02:04
byłem tu raz i mi się spodobało... nie powiedziałem nic... a potem mi się przypomniało/skojarzyło z tym co kiedyś popełniłem w młodzieńczej nieświadomości...

chcę powiedzieć
"zostań"
nie mówię
i tak odejdziesz

lecz chcę powiedzieć
"zostań"
i gdy odejdziesz
powiem

a teraz
mówię niewypowiadając
"zostań"

:) i już
Wasinka dnia 16.11.2010 08:56
Ależ mnie zaskoczyłeś! :)
Miło gościć Ciebie i wiersz Twój...
Zdradzę Ci tajemnicę... Ten wiersz to wynik mojej prozy poetyckiej, która była za krótka, więc ją Admini odrzucili...
A Twój wiersz też mi się podoba i nie dziwię się, że Ci się skojarzył (ależ tych "się" tutaj... ). Męska odpowiedź... ;-)
:) i już
green dnia 16.11.2010 09:04
A mnie się Wasinko skojarzył Twój wiersz, z czymś co napisałam sobie na drzwiach od mojego pokoju we wczesnych klasach liceum

Jeśli nie możesz odejść nie odchodź,
ale też nie zostawaj


:)
Wasinka dnia 16.11.2010 09:12
No, proszę, jak to romantyczne oraz młodzieńczością szczere i nienapuszone językowo czasy dochodzą do głosu...
Dziękuję, Green, za Twoje wspomnienie :)
julass dnia 16.11.2010 10:18
chyba lubię Cię zaskakiwać;)
Wasinka dnia 16.11.2010 11:42
A ja chyba lubię być zaskakiwana ;)
Usunięty dnia 11.03.2011 12:23 Ocena: Świetne!
:smilewinkgrin: bardzo mnie pozytywnie zaskoczyłaś. Pewien optymizm z tych strof wyziera. W kontekście stanowczości jej i osłupienia jego... Fajne i takie powiewne, jak machnięcie ręki na pożeganie B). Pozdrawiam
Wasinka dnia 12.03.2011 09:31
Ojej, amso, któż by się spodziewał, że tu jeszcze ktoś wpadnie :)
Dziękuję bardzo za komentarz, cieszę się, że pozytywnie zaskoczyłam :)
Pozdrawiam słonecznie.
Usunięty dnia 26.03.2011 08:49
Kto był bardziej zaskoczony? On czy ona? Ona, że nie zrobił nic, żeby ją zatrzymać? Podejrzewam, iż to nie jest tylko zabawa słowem. Odebrałam spory ładunek emocjonalny - jeśli chodzi o mnie, to rzadkość ;)) Pozdrawiam ciepło.
Wasinka dnia 26.03.2011 08:56
Dziękuję, sheCat za wizytę.
A pewnie, że sporo tu emocji... Zależy, jak spojrzeć... Można z przymrużeniem oka, a można poważniej. Zabawa słowem podkreśla uczucia, które się kłębią - mimo prostej (prostackiej - ale to dlatego, że ja poezją się nie param :shy: ) formy.
Myślę, że oboje byli zaskoczeni, tylko na inny sposób ;)
Pozdrawiam równie ciepło :)
Usunięty dnia 26.03.2011 09:12
Prostacki nie jest na pewno, a prosty, nie znaczy płytki. Tak samo, jak długi, nie znaczy treściwy. W wolnej chwili zajrzę do Twojej prozy. Ciekawość.:)) Miłego dnia Wasinko.
Wasinka dnia 26.03.2011 09:21
Dziękuję, sheCatko.
I, oczywiście, zapraszam.
Tobie również miłego :)
lexi27 dnia 12.05.2013 22:34 Ocena: Świetne!
to ogromny talent,aby streścić tak wiele w małej ilości słów. Gratulacje :)
Usunięty dnia 26.10.2013 09:20 Ocena: Bardzo dobre
Wracam tutaj już któryś raz. Bo do tej pory nie byłam pewna.
Ale przemalowałam to sobie tak (chociaż uważam, że poezji nie należy):

Cytat:
któż by przy­pusz­czał

za­sko­cze­nie
może być tak
za­ska­ku­ją­ce

po­wie­dzia­ła - odej­dę
ode­szła

a on był za­sko­czo­ny
nic wię­cej

po pro­stu


i mnie trafiło. Tytułu mi tylko brakuje. Boleśnie.
shinobi dnia 26.10.2013 09:49
Wiersz wywołał uśmiech na mej facyjacie.
Pobudził wyobraźnię. Zobaczyłem jak on stoi, a może siedzi - przed telewizorem, czy gdzieś, wydłubuje brudy z pępka, skręca je w kulki, rzuca za kanapę. Może drugą rękę ma zajętą kiełbasą, bezmyślnym wpychaniem jej do gęby, cmokaniem, żuciem. Dłonie czasem wyciera od przepocony podkoszulek, pod pachami łuszczą się dwutygodniowe resztki antyperspirantu. Wyrwany z takiego kontekstu musiał, po prostu musiał być zaskoczony.

Podoba mi się ten wiersz, pobudza wyobraźnię.
Wasinka dnia 26.10.2013 10:39
Jejuniu, Kochani, ależ mnie zaskoczyliście! ;)

Lexi27, przepraszam, że nie zauważyłam wcześniej komentarza. Bardzo jestem wdzięczna za wizytę i takie przyjemne słowa. :)

Morfino, dziękuję za Twoją wersję bez że i z myślnikiem. Ja naprawdę zupełnie zapomniałam o tym moim wybryku wierszowym i nawet nie myślałam o udoskonalaniu. Powstał przypadkowo z odrzuconej przed redaktorów tutaj prozy i do dziś się dziwię, że go tutaj zamieściłam. A tytułu - tak, brakuje niewątpliwie. I jeśli jednak się paru osobom tworek mój podoba, to chyba warto pokombinować.
Dziękuję. :)

Shinobi, przepiękna wizja! :) Dziękuję za nią i za resztę słów Twoich. Któż by przypuszczał? ;)



Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuję za to sobotnie miłe zaskoczenie. :)
weronikulus dnia 04.11.2013 00:35
W zaskoczeniu się nie przypuszcza/ przepuszcza- po prostu odchodzenia w zerową wrażeniowość.
Nie dziwota, że nic z tego nie brnie.
Żadnego zaskoczenia też nie było.
Nie zaskakuje.
Niech najpierw poskacze.

Pozdrawiam,
W.
Wasinka dnia 04.11.2013 08:40
Podrzucę skakankę, może się zachce poskakać.
Niektórzy podskakują z zaskoczenia.
A jeszcze inni nie dają się nigdy zaskoczyć.
Ale brną.
Zerowa wrażeniowość może nastąpić później.

Dziękuję za wgląd i słów parę, weronikulusie.


Pozdrawiam listopadowym słońcem. :)
Kasia 86 dnia 04.11.2013 09:07
Wasinka, czy On Cię kochał?
darek i mania dnia 04.11.2013 09:27
skromnie prosto i ładnie.
Wasinka dnia 04.11.2013 11:23
Kasiu, chyba nie kochał tej kobiety, skoro reakcja jego taka. Albo kobieta przesadziła z emocjami w swej impulsywności chwilowej. Kto to wie. ;)

Darku i Maniu, dziękuję.

Pozdrawiam słonecznym uśmiechem.



PS
A nawiązując do przypomnienia mi ostatnio o tytule przez Morfinę, pomyślałam, że można by tytuł uczynić z pierwszego wersu tymczasem (tak, tak, lenistwo) :

"Kto by przypuszczał"

zaskoczenie
może być tak
zaskakujące

powiedziała - odejdę
odeszła

a on był zaskoczony
nic więcej

po prostu
Lilah dnia 11.08.2014 23:02
Cytat:
po­wie­dzia­ła odej­dę
ode­szła

a on był za­sko­czo­ny


Bo też oni często nie wierzą w to, co mówią kobiety. Albo wydaje im się, że są tak piękni, mądrzy itd., że nie można ich zostawić.

Podoba mi się ta miniaturka.
Pozdrowienia :)
Wasinka dnia 12.08.2014 10:22
Wdzięcznie się kłaniam, Lilah.
Że też odnalazłaś ten mikry wierszyczek. ;)

Pozdrawiam sierpniowo.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:58
Najnowszy:wrodinam