Spotkanie - bosski_diabel
Proza » Miniatura » Spotkanie
A A A
Nie było znaczenia: wtorek, piątek. Zawsze tak się budził. Nie otwierał oczu, znał to,
czuł, jak nadchodzi kac. W oczodołach usadawiał się ołów. Pomyślał, znowu przesrane.
Bolało podbite oko i staw łokciowy. Zaklął, kurwa nie pamiętam, kto, komu i dlaczego.
Żyję, jedyna myśl docierała do bezwładnego zasuszonego mózgu.

Czuł się jak pognieciony wrak ze składnicy złomu. Ciało odmawiało posłuszeństwa,
leniwie wracała pamięć. Ostatnie przed wakacjami spotkanie. Wszyscy trzeźwi
rozwiązywali problemy tego świata, lecz nie było słychać słów.

Ale tak jemu, i innym uczestnikom tylko neony barów i restauracji tańczyły przed oczami jak nogi tancerek Moulin Rouge.
Nie pij, nie pij, brzęczał zepsuty klakson karetki pogotowia, co sama uległa wypadkowi.
Teoria nie sięga rzeczywistości gdy brakuje miejsca na części składowe świadomości.
Rozpadał się nad ranem, a przed nocą układał od nowa w niepewności, euforia spływała zawczoraj.
Budził się z nadzieją, ale ona też miała kaca.

Nagle przypomniał sobie wieczór i jej oczy, duże, mądre, i takie uczciwe.
To o nią była bójka z palantem. Uśmiechnął się z grymasem, oko za złamany nos, może być.
Potem siedzieli przy barze. Przy rozstaniu powiedziała, zapamiętaj,
jest tylko jedna droga, reszta w remoncie. Zadzwoń. Podniósł dłoń do oczu ...7702..001 Nancy.

Wieczorem zadzwonił, usłyszał w słuchawce nagranie, zostaw wiadomość, wtedy kiedy spotkasz pewność.

Idąc, jak co wieczór w znanym sobie kierunku, zobaczył kobietę, zaczepił, myślał, że to Nancy.
Spytał nieznajomą, czy Pani wie jak dojść do autostrady N77?
Tak, cały czas prosto, niech pan nigdzie nie skręca, to nie jest daleko.
Chciał jeszcze o coś spytać, ale ulica była pusta. Zaczął biec...
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
bosski_diabel · dnia 08.09.2010 09:43 · Czytań: 1017 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 17
Komentarze
Usunięty dnia 08.09.2010 11:18
Albo ja nie rozumiem, albo ta miniaturka nic sobą nie reprezentuje.

Poza tym, jak to u poety, błędy interpunkcyjne i niepotrzebnie porozbijane zdania.
Elwira dnia 08.09.2010 11:41
Cytat:
Był na spotkaniu. Wszyscy byli trzeźwi rozwiązywali problemy
tego świata lecz nie było słychać

powtórki

Cytat:
Budził się z nadzieją...
ale ona

no nie, tak być nie może, zdanie po wielokropku zaczynamy wielką literą, możesz zamienić wielokropek na przecinek, wtedy będzie ok.

Cytat:
o nią się potłukł z palantem. Uśmiechnął się z

2 razy się

Koniecznie weź się za interpunkcję, bo jej kulawość psuje odbiór.

Co się stało z łamaniem tekstu? Celowo tak zrobiłeś? Bo mnie przeszkadza takie rozbicie, ale nie bardzo wiem, czy poprawić.

Podoba mi się poetyckość pewnych określeń. Na przykład, że nadzieja miała kaca.
Tekst osobliwy jak na miniaturę, bo zostawia wiele dla wyobraźni czytelnika. Podoba mi się jego ciepło i nieco inny punkt widzenia.

Pozdrawiam słonecznie.
Darksio dnia 08.09.2010 11:49
Witaj, Bosski.
myślę, że niepotrzebnie poenterowałeś tekst. więcej wyrazu zyskałbyś w "normalnym" sformatowaniu tekstu. A tak zdania "tną się" w połowie, utrudniając przekaz. Interpunkcja do poprawy, bo jeśli ja, który wciąż nad nią pracuję, widzę, że kuleje, to znaczy, że kuleje.
np:

Cytat:
Ciało odmawiało, posłuszeństwa

Zbędny ten przecinek.

Cytat:
jak nogi tancerek Moulin Rose.

A nie Moulin Rouge?

Ponadto zmieniłbym zapisywanie myśli, gdyż w takim zapisie jak powyższy zlewają się z narracją i trzeba przystawać, czytając.
Np:

Cytat:
Pomyślał, znowu przesrane.


Napisałbym: Pomyślał - "znowu przesrane".

Ciekawy zabieg. Widać w tym dużo poetyckości, a jednocześnie konkretu. Urywasz w dobrym miejscu, zostawiając niepokój w czytelniku. Wyobraźnia zaczyna szaleć właśnie po ostatnim zdaniu.

Aha, tutaj wyrzuciłbym słowo "Pani" i znak zapytania, nie będzie to wówczas zbędnym dialogiem, a kontynuacją narracji, co w moim mniemaniu przysłuży się tekstowi:

Cytat:
Spytał nieznajomą, czy Pani wie jak dojść do autostrady N77?

Pozdrawiam.
Elwira dnia 08.09.2010 11:54
Przepraszam, że się tak wtrącę, ale zapis myśli i dialogi mogą, ale nie muszą być w tekście zaznaczone graficznie. Oczywiście teraz się to robi, bo lepiej się czyta i czytelnik od razu wie, co jest narracją, a co już nie, ale... nie trzeba. Tylko rezygnacja jest czasem ryzykowna, wymaga skupienia nad tekstem.
Darksio dnia 08.09.2010 11:59
Oczywiście, nie miałem na myśli, że to niepoprawny zapis i nawet tego nie sugerowałem. Dałem jedynie sygnał, że przy tak specyficznym stylu prowadzenia narracji, myśli zlewają się z tekstem i przeszkadza to nieco w płynnym podążaniu za treścią.
Wasinka dnia 08.09.2010 12:30
Witaj, bosski, w prozie :)
Zatrzymałam się, przeczytałam i... hm. Wciąż jest w mojej głowie. Myślę o obrazach, jakie tutaj wykiełkowały. I przekonuje mnie Twoja miniaturka. Zaciekawia, niepokoi, daje pole manewru.

Potknięcia są, już Ci zasugerowano niektóre rozwiazania. Popraw, co uznasz za słuszne, a ja wrócę pomóc w interpunkcji, jeśli taka wola Twoja :)

Pozdrawiam serdecznie :)
bury_wilk dnia 08.09.2010 14:19
Domyślam się, że zamysł celowy, ale taki zapis zupełni mi nie odpowiada i in my opinion nic nie wnosi.
Namalowałeś bardzo ciekawe obrazy, namalowałeś je intrygująco, to na plus i to zdecydowanie; na minus jak dla mnie mętny odbiór całości - nie mam dziś szczytu lotności, może to tego wina, ale jakoś za mało z tego rozumiem.
zawsze dnia 08.09.2010 18:08
Bosski, a mnie, niestety, nie przekonałeś. O ile ulotność obrazów urzeka, to całość pozostawia przesycenie metaforami, a za mało tu prozy. No, ale to moje subiektywne zdanie, mnie nie musi się podobać.:) Może następnym razem. Pozdrawiam.
bosski_diabel dnia 08.09.2010 18:10
;) to jest tak jak kowal bierze się za pieczenie ciastek :)
ale ok, jak się nie spróbuje to żadnych efektów nie będzie.
Ok, niech jadą po mnie a ja od czasu do czasu będę pisał i już:)

Wszystkim serdecznie dziękuję, za komentarze i wytknięcia błędów, to pomaga iść dalej :)
green dnia 08.09.2010 18:30
Diabełku, co do treści to mam odczucia jak Elwira,

ale zapis mnie zmęczył. Ja lubię jak jest trochę przestrzeni. Ja bym to jednak przemeblowała a na pewno by zyskał.

Pozdrawiam.
JaneE dnia 09.09.2010 13:49 Ocena: Bardzo dobre
Lubię czytać prozę poetów, choć zazwyczaj nie do końca rozumiem, co autor miał na myśli.
Ale czy konieczne muszę to wiedzieć...;)

Bawisz się słowami, budujesz nastrój. Wprowadzasz czytelnika w stworzony przez siebie świat, ale nie wytyczasz kierunku, w którym ma iść, pozwalasz, aby sam się rozejrzał.

Odwiedzaj częściej prozę.

Pozdrawiam serdecznie.
bassooner dnia 09.09.2010 15:06
a mnie się bardzo podobało, mimowolnie narzuciłem sobie rytm, jakbym rapował... czyli udało ci się... ;-)))

rozumiem, że zawczoraj i dooczu to poetyckie naleciałości... ;-)))

całość bardzo ładnie... pozdro bass

aha... wg mnie zapis jest okej... mi pomagał
mandragoraa dnia 09.09.2010 17:19
Od razu zaznaczę, że dialogi i zapis myśli nie zaznaczone graficznie bardzo mi się podobają, widać, że nie jesteś początkującym pisarzem w ogóle, ale potrafisz bawić się tekstem tak, że nie stanie się on nieczytelny.

Tylko treści mi zabrakło.

Pozdrawiam serdecznie.
Wasinka dnia 11.09.2010 20:52
Witaj, bosski :)
Moje sugestie zatem na początkowe (i ewentualne) poprawki:

Nie było znaczenia (–) wtorek, piątek / Nie było znaczenia ( : ) wtorek, piątek (chyba lepiej z dwukropkiem, ale co wolisz)

czuł (,) jak nadchodzi kac

to jedyna myśl (,) jaka docierała do bezwładnego (,) zasuszonego mózgu / Czuł się jak pognieciony wrak ze składnicy złomu. – jaka/jak wpadają na siebie

przed wakacyjami– wakacjami

Ale tak jemu (,) jak i innym (,) tylko neony barów i restauracji tańczyły przed oczami jak nogi / Nie pij, nie pij, brzęczało jak klakson karetki – trzy razy „jak”

Teoria nie sięga rzeczywistości (,) gdy brakuje miejsca na części składowe świadomości. – rym rzeczywistości-świadomości nie brzmi tu dobrze (a w kolejnym zdaniu masz również „niepewności” – i to wszystko wpada na siebie nieco, dlatego zwracam uwagę)

Rozpadał się nad ranem (,) a przed nocą

Podniósł dłoń dooczu – do oczu

zostaw wiadomość wtedy (,) kiedy

Idąc (,) jak co wieczór (,) w znanym sobie kierunku (,) zobaczył kobietę

Spytał nieznajomą, czy Pani wie (,) jak dojść do autostrady N77? – pani napisałabym małą literą

Tak, cały czas prosto, niech Pan nigdzie nie skręca, to nie jest daleko, chciał jeszcze – zamiast przecinka po „jest daleko”, dałabym kropkę; pan napisałabym małą literą (Tak, cały czas prosto, niech pan niegdzie nie skręca, to nie jest daleko. Chciał jeszcze...)

To tyle do wstępnych „obróbek”. Popraw sobie, co będzie Ci odpowiadało.

Jesteś pewny, że dobrze, gdy każde zdanie piszesz od nowego akapitu? Spróbuj pociągnąć dalej i zobacz, czy tak nie lepiej. Zostawisz, co bardziej Ci się spodoba.

Zostawiłam zapis bez zaznaczania myśli czy dialogu.

Pozdrawiam serdecznie :)
Almari dnia 12.09.2010 11:38
Cytat:
Podniósł dłoń dooczu


~ do oczu.

Tekst osobliwy, z ukryta tajemnicą, ale na boga zrób porządek z interpunkcją. Już pal licho zapis, tu widać, że jest celowy i jest swego rodzaju eksperymentem. ;) Czy udanym to wywnioskuj już Diabełku z opinii powyżej ;)

Pozdrawiam.
kamyczek dnia 12.09.2010 20:24
A mnie się podobało - niedopowiedzenia dodają smaczku miniaturze, to takie moje subiektywne odczucie. Zapis mi nie przeszkadzał w odbiorze:)
Pozdrawiam
bosski_diabel dnia 13.09.2010 00:17
Wszystkim bardzo serdecznie dziękuję obiecuję kiedy dotrę do chałupy,może już w poniedziałek, to poprawię tekst nie pomijając żadnej sugestii, prawdę mówiąc nie spodziewałem się, takiego zainteresowania tym serdecznie dziękuję jeszcze raz pozdrawiam pięknie
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty