Bieluniowa wizja - kamyczek
Poezja » Wiersze » Bieluniowa wizja
A A A
chciałabym opowiedzieć najlepiej jak umiem
o pasożytach, ziołach, przyprawach i chwastach.
niepomiernie mi przykro, ogromnie żałuję,
nie zaspokoję głodu – nie znam się i basta!

stąpam po łące boso, zrywając stokrotki,
pochylam niżej głowę i nadstawiam ucha.
może to pasikonik, a może to świerszcze
grają. w trawie coś piszczy, skrzypi. bacznie słucham.

to bieluń dziędzierzawa rozchyla podwoje,
pękając sypie ziarnem. odurza, a jakże.
brzoza częstuje sokiem – słodkawą oskołą,
co spływa po pniu nitką. zaklinam czas w kadrze.


Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
kamyczek · dnia 18.10.2010 05:46 · Czytań: 1109 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 16
Komentarze
julanda dnia 18.10.2010 06:07
Bieluniowa ta wizja, to fakt! ;) A ja ze zmęczeniem, już spać nie mogę, zaglądam tylko rąbkiem ciepłego swetra, bo chłodne poranki, nawet w dużym mieście, gdzie już nie dogrzewają jak dawniej. Bieluń, to Kamysiu roślinka, mocno w mojej pamięci zakorzniona, ruderalne zielsko, co go pełno tam, gdzie człowiek narobił bałaganu... Próbuję dla Twojego tekstu znaleźć rolę, pierwszą jest zapewne zabawa, bo boję się, że zaczniemy poważnie traktować tego typu formy, a trzymać się będę pazurem, że należy iść równolegle z "dziś", a nawet pół sekundy przed nim. Czyli "bacznie", "ucha", "psubrat", należałoby wstawić do kredensu, ten też już z lamusa!
Pozdrawiam, a w ogóle, to przeczytałam z przyjemnością, ze względu na obrazki, ładne i w kolorkach! :))
zapomin dnia 18.10.2010 09:41
łagodnie poniewierało peelke po bieluniu. Słyszałem o wiele mocniejszych efektach zażycia tego draństwa ;)
kamyczek dnia 18.10.2010 10:56
julandko, "psubrata" wyrzuciłam już, reszta musi poczekać na "dzisiejsze" zamienniki. Może komuś z czytających coś się nasunie.
Dziękuję za wizytę i poczytanie z przyjemnością ;)
Serdecznie

zapomin, chyba pierwszy raz pod moim wierszem. Tym serdeczniej witam! Hmm, mówisz, że :uhoh: łagodnie?
Dziękuję za zaznaczenie obecności.
Pozdrawiam
zapomin dnia 18.10.2010 12:16
Podobno kto sobie strzeli dawkę bielunia (stanowczo odradzam, bo po jednorazowej przygodzie z bieluniem istnieje zagrożenie że nie obudzisz się wcale) można odczuwać: wesołość (odnajduję w wierszu), chęć mówienia i ruchu (odnajduję w wierszu), dezorientacja (w pewnym stopniu), chwiejność chodu (brak), gonitwa myśli (brak), niepokój (brak), majaczenie (brak), znaczne upośledzenie intelektu (brak), realistyczne halucynacje wzrokowe i słuchowe (brak), stany delirium (brak), szał i wściekłość (brak). Dlatego uznałem że objawy są łagodne; nawet bardzo łagodne.
mariamagdalena dnia 18.10.2010 14:24
zbyt łagodne nawet :)
wiersz podoba mi się jako poezja ale czy to na pewno o bieluniu? ;)
zapomin dnia 18.10.2010 14:51
może o ale - na szczęście - nie po :D
Kamyczek, natchnęłaś mnie tym bieluniem moze i ja coś bieluniowego napiszę (też bez zażywania)
kamyczek dnia 18.10.2010 15:55
Mariomagdaleno, nie tylko o bieluniu, nie tylko. Gdyby się tak wsłuchać, to kto wie, co tam w trawie piszczy… :)
Dzięki!

Po przeczytaniu Twojego komentarza, zapominku, pierwszy raz cieszę się z wypunktowania braków, zrobiłeś to w przesympatyczny sposób. Na szczęście halucynogenne i trujące właściwości tej rośliny znane są mi tylko z teorii. Jeśli zainspirowałam, to się cieszę i chętnie przeczytam Twój nowy wiersz. :)
Zola111 dnia 18.10.2010 17:04
Pięknie biegasz po tej łące.
Też nigdy nie wiem, co w trawie piszczy, zatem - przybij piątkę:lol:
Zgrabniutko, rytmicznie.
Zostawiłabym, jak jest. Ach, te nasze bielunie i inne trucizny! A bez nich - nie da rady!
Cieplutko, Z.
Abi-syn dnia 18.10.2010 21:04
chciałabym opowiedzieć najlepiej jak umiem
o pasożytach, ziołach, przyprawach i chwastach.
niepomiernie mi przykro, ogromnie żałuję,
nie zaspokoję głodu – nie znam się i basta!


jakbym słuchał Panią od biologii w szkole:

stąpam po łące boso, zrywając stokrotki,
pochylam niżej głowę i nadstawiam ucha.
może to pasikonik, a może to świerszcze
grają. w trawie coś piszczy, skrzypi. bacznie słucham.


no i Pani wyszła na spacer na łąkę

to bieluń dziędzierzawa rozchyla podwoje,
pękając sypie ziarnem. odurza, a jakże.
brzoza częstuje sokiem – słodkawą oskołą,
co spływa po pniu nitką. zaklinam czas w kadrze.


którą wspomina w ten nieprzyjemny dzień jesienny:

co prawda moim nauczycielem biologii był facet, ale równie pozytywnie zakręcony, więc ...,
określam siebie jako biolog, Twój zdecydowanie przypadł mi do gustu, bo:
gdyby takich "pań od biologii" było więcej, chyba i świat
wyglądałby lepiej

( o tym, że klasyczny polski - tzn 13 głoskowiec ze średniówką po siedmiu nie wspomnę: to się czuje )
Wasyl dnia 18.10.2010 21:06
Bieluń mnie sprowadził.
Ładny obrazek, właśnie wsłuchuję się, co w trawie piszczy ;-)
Pozdrawiam.
Wasinka dnia 18.10.2010 21:48
Rozkołysałam się tymi wizjami, po łące biegnę, nasłuchuję, wącham... Lekko i swobodnie. Przyjemnie tutaj, Kamyczku :)
bosski_diabel dnia 18.10.2010 22:06
a ja powiem...tu posiedzę przez te stokrotki polne a bieluń spowodował z tym związane moje wizje, ta łąka magią popłynęła...ja dziękuję za ten opis, pozdrawiam
mariamagdalena dnia 18.10.2010 22:31
Cytat:

ach, te nasze bielunie i inne trucizny! A bez nich - nie da rady!

ach, Kamyczku, wystarczyło Ci napisać "bieluń" i już masz tyle odwiedzin i komentarzy
Ty wiesz czym przyciągnąć poetę ^^ :)
kamyczek dnia 19.10.2010 11:16

Zola, przybijam! Oj, tak, co byśmy zrobiły bez naszych "trucizn"...

Abi, komentarz jest SUPER! Co, prawda Panią od biologii nigdy nie byłam, ale co mi tam, przez chwilę mogę nią być! Dzięki!

Wasyl, nie pierwszego… Ten typ tak ma, że sprowadza na manowce…

Wasinka, łąka kusi zapachami i kolorami, można się zatracić, tak.

Bosski, cała przyjemność po mojej stronie

Mariomagdaleno, to nie ja, to bieluń zauroczył poetów.

Wszystkim czytającym, a zwłaszcza komentującym, serdecznie dziękuję i pozdrawiam. :)
Opuncja Figowa dnia 13.03.2011 16:20
- A mnie się podoba i już. Troche przypomnina Harasymowicza ale ma w sobie radość. Pozdrwiam ciepło.
kamyczek dnia 14.03.2011 19:13
Witaj Opuncjo Figowa w moich progach! Dziękuję w imieniu wiersza, miło, że mnie odkurzyłaś ;)

Serdecznie
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:78
Najnowszy:Mateusz199