smocze bajki - Miladora
Poezja » Wiersze » smocze bajki
A A A
Od autora: Nie wierzycie, że jesienią po krakowskich ulicach spacerują w nocy smoki, albo że księżyc nad uśpionym miastem nuci smoczkom kołysankę? Uwierzcie. W Krakowie wszystko jest możliwe.


smocza jesień


w krakowskich zaułkach zatarły się dzieje
czas smoków przeminął i zgasnął
a jednak istnieją gdzieś tam pod Wawelem
i nocą wychodzą na miasto

szurając łapkami po bruku uliczek
w uśpione wpatrują się okna
bo może w pasażach pod bladym księżycem
królewska pojawi się postać

wędrują niespiesznie w cukrowej poświacie
sypanej przez gwiazdy jak manna
wśród cieni na murach gołębi pod dachem
liściastych zakątków na Plantach

i tylko srebrzysty tryl dzwonków w ulicach
zamąca tę ciszę kamieni
to smoki włożyły czapeczki Stańczyka
kołysząc rogami półcieni

a potem zmęczone w kierunku podzamcza
ze świtem skradają się Wiślną
pod niebem dziedzińca chcąc zliczyć na palcach
obrazy zabrane na przyszłość

w Krakowie trwa jesień lecz choć mija z liśćmi
w turkocie dorożek i kroków
ta bajka wawelska wciąż może się przyśnić
ostatnim przechodniom wśród smoków

 

smocza kołysanka

 

gdzie w rogi księżyca bieg rzeki się wplata
i cicho poszumem śpią fale
szuwary wraz z nowiem wciąż nucą melodię
wyrytą gwiazdami na skale

śpij smoczku już północ już noc krąży wokół
świat zwija w rogalik pod chustą
więc podwiń ogonek pod snu nieboskłonem
nim świtem nadejdzie znów jutro

przez czerń rozjaśnioną iskrami świetlików
prześwieca srebrzyste smużenie
źdźbło drżące od rosy nakłada na włosy
tańczące blaskami półcienie

śpij smoczku tak późno że czas krąży cicho
w kaletce skrywając sny dzieci
więc przygładź już łuski nim noc do poduszki
rozsypie makowe konfetti

na murach i basztach wiatr sennie kołysze
smugami świetlistych gałęzi
kamienne podsienia noc cicho przemienia
w krużganki baśniowej królewny

śpij smoczku bo północ to pora jest marzeń
pątlikiem ciemności okrytych
świt jeszcze daleko noc płynie wraz z rzeką
w kapturze gwiazdami podszytym

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Miladora · dnia 24.11.2010 05:44 · Czytań: 1228 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 21
Komentarze
Stefanowicz dnia 24.11.2010 09:44
Zabrzmiało Gałczyńskim, tak po krakowsku. Zachwyciłaś mnie Nie będę pisał rzeczowego komentarza w stylu : "melodyjna konstrukcja wersów, szlachetne rymy bla, bla, bla..." Dla mnie po prostu świetnie! Milu zakochałem się w tym wierszu.
Stefanowicz dnia 24.11.2010 09:55
Kurza pacha Milu, nie chce mi Twój wiersz wyjść z głowy. Nie obrazisz się jeśli napiszę coś do pary (oczywiście nie w komentarzu)? Nic nie poradzę, że mnie natchłaś... :smilewinkgrin:
Tomek i Agatka dnia 24.11.2010 11:17 Ocena: Świetne!
Milu:D Dziękuję pięknie za tę cudowną bajkę. <Ha...> Smoki w czapeczce Stańczyka są wprost urocze:D
I już wyobrażam sobie Podzamcze i tę całą krakowską scenerię ze smokami w roli głównej - w jakiejś animowanej bajce. Smoki w czapeczkach Stańczyka z wdzięcznymi, trylującymi dzwoneczkami mogłyby zrobić prawdziwą furorę, a kto widział jak takie duże ciekawskie smoki... szurają łapkami o bruk, wypatrując królowej Bony w tle fajansowego księżyca - rozbawiłaś mnie tą wizją – i plastycznie mi ta całość zagrała. Niesamowicie oddałaś klimat historycznego, uśpionego Krakowa, z grą świateł, półcieni, do tego całość z gracją uzupełniona o jesienny nastrój z odgłosem kroków i turkotem dorożek. Pięknie, rytmicznie napisana bajka! I co najważniejsze, że te smoki - jak piszesz - gdzieś tam pod Wawelem wyłażą jeszcze..., a dzięki Tobie historia smoków wciąż żywa i znajduje jak widać ciąg dalszy i na pewno niejeden jeszcze o niej usłyszy. Miladoro, kolejny już raz udowadniasz, że potrafisz doskonale władać piórem i jakikolwiek temat nie stanowi dla Ciebie najmniejszego problemu, w dodatku sypiesz wierszami jak z rękawa, zupełnie na poczekaniu. <Ach>Jesteś poetką czy tego chcesz, czy nie i z pewnością wszyscy możemy się od Ciebie uczyć.
Dziękuję serdecznie:D

OGROMNE CMOKI DLA CIEBIE:D:D
Miladora dnia 24.11.2010 12:12
Napisz coś do pary i jeszcze więcej, Stef. :D Proszę.
Niech te smoki wędrują po Krakowie i wśród ludzi.
Będę się tylko cieszyć. :D

A kochane Syjamskie niech wędrują z nimi. ;)
I niech mruczą swoją kołysankę. :D

Buźki krakowskie dla Was, kochani.
mariamagdalena dnia 24.11.2010 15:00
jednak Kraków jest jeszcze bardziej magiczny
niż go pamiętam - a to już duża skala :D
cudowny wiersz o smoczkach, nucę ją na melodię
jedną z tych moich krakowskich, jesienno-magicznych
powodzenia w kolejnym krakowskim bajkowaniu
bo oczywiście czekam na więcej ;)
pst! a bona to Bona czy to też jakże "uhistoryczniona" scenerią bona - smocza niania? ;););)
Miladora dnia 24.11.2010 15:23
Dziękuję, MM, za nucenie. :D

No i nie mogłam się oprzeć, gdy Syjamscy wspomnieli Podzamcze, więc dopisałam następną zwrotkę.
Do licha, mnożą mi się jak smoki. :D

MM - nie mam pojęcia, czy dać nazwy wielką literą, czy zostawić małą?
Myślałam o Bonie, ale może taka dwuznaczność też jest dobra?
Poradź. :D
Bukowski dnia 24.11.2010 19:13
W sedno tarczy - jak mawia klasyk. Podoba mi się. Jest klimacik.
A "bonę", nie wiem czemu, wolę z małej litery. Jakoś tak pasuje.
Pozdrawiam
Miladora dnia 24.11.2010 19:57
Dziękuję, Bukowski. :D

Miło mi, że odwiedziłeś smoki krakowskie.
Dziękuję też za bonę. Niech więc zostanie wszystko małą literką.

Pozdrawiam
julanda dnia 25.11.2010 14:12
Przeczytałam wcześniej, ale mi się czas miesza, może to było dwa dni temu, może wczoraj. Była myśl, że nadal można pisać i bajki, i wierszyki, i nic się nie zmienia, jest dobrze, bezpiecznie, magicznie. I buntuję się siedząc w "fabryce", składając papierki mocując ze smokami pod postacią studentów, że życie nie jest bajką, tylko powieścią sensacyjną, której wydawca nie żałuje kolejnych części do czasu, aż skończy mu się... właśnie bajka. Ładny metameron myśli, ale to dlatego, że czytam w "fabryce". Pozdrawiam! Bardzo lubię Miladorko Twoje wiersze. Mam nadzieję, że z zabawy wyjdzie śliczna książeczka dla dzieci i nic w niej nie zabraknie. Bajek nigdy dosyć!
Miladora dnia 25.11.2010 15:09
Dziękuję, Kocia. :D

To takie wierszyki dla odreagowania tylko. I zabawy.
Ale może pewnego dnia my wszyscy - "ci od rymowanek", zbierzemy je sobie i wydamy. Kto wie...? ;)

Buźki kocie. :D
kamyczek dnia 25.11.2010 19:11
Dawno, dawno temu szewczyk Dratewka... ale któż nie zna tej bajki o smoku wawelskim. Tak, bajek nigdy dosyć.
Twoje, Milu, smocze wierszyki przywołały wspomnienia... ech, byłam, widziałam, mam nawet zdjęcie przy smoczej jamie.
Lubię "rymowane", przeczytałam z przyjemnością!

Buziak :D
Miladora dnia 25.11.2010 22:37
Witaj, Kamysiu. :D
Coś dawno Cię nie widziałam, a może tylko gdzieś tam przemykałaś się cichutko? W każdym razie miło mi, że odwiedziłaś smoki. ;)
Mnie zawsze było żal, że tego wawelskiego z legendy Szewczyk tak rozpęknął bezceremonialnie.
Mam sentyment do smoków po prostu. :D

Dziękuję i duża buźka. :D
Leszek Sobeczko dnia 25.11.2010 22:52
Milu - mam pecha odnośnie smoka, ile razy byłem z dziećmi w Krakowie nigdy nie zionął ogniem (pech do kwadratu), malujesz jednak magiczny obraz miasta, które kocham, a byłem tam tylko turystycznie, dla mnie to stolica i .... kropka

pozdrawiam z białego hanysowa
leszek
Miladora dnia 25.11.2010 23:13
A niech to, Zigi! :D

W tym samym czasie pisaliśmy komentarze - Ty tutaj, a ja pod Twoim wierszem. Telepatia? :D
No to już wiesz, że pochodzę ze Śląska. ;)

A smoka wezmę do galopu, gdybyś zamierzał znowu przyjechać. :D

Buźka i dziękuję.
Marika dnia 28.11.2010 18:37
Świetna bajka, działa intensywnie na wyobraźnię. Nigdy nie byłam w Krakowie, a czułam się jakbym wędrowała tam razem ze smokami. Wspaniale dobrane rymy i cudowna opowieść :) Pozdrawiam serdecznie :)
Miladora dnia 28.11.2010 21:22
Więc witaj w Krakowie, Mariko. :D Wśród smoków. :D

A gdybyś kiedykolwiek naprawdę przyjechała, to daj znać.
Oprowadzimy Cię z SzalonąJulką po krakowskich zakamarkach. ;)

Dziękuję. Buziak. :D
Usunięty dnia 01.12.2010 09:18 Ocena: Świetne!
Ja również jestem zauroczony... nic dodać nic ująć. Ktoś tu zwyczajnie ma talent lub ze smokami jest na co dzień za pan brat. Ewentualnie jedno i drugie.

Pozdrawiam :)
Miladora dnia 01.12.2010 12:20
Witaj, Pafcio, na portalu i u moich smoków. :D

Miło Cię gościć.
Dziękuję i miłego dnia. :D
Zola111 dnia 21.11.2017 01:41 Ocena: Świetne!
Oba wiersze po korekcie zyskują moją rekomendację. Bardzo.

z.
Jaga dnia 23.11.2017 20:59
Przepiękne, śliczne, melodyczne! :yes:
Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś , kto profesjonalnie przeczyta to „naszej grupie docelowej”;)
A może tak poprosić Dobrą Cobrę? Ona ma konszachty z aktorami, którzy rewelacyjnie czytają. Aż się prosi!
Pozdrawiam ciepło,
Jaga
Miladora dnia 24.11.2017 00:33
Jaga napisała:
kto profesjonalnie przeczyta

A wiesz, że to bardzo dobry pomysł, Jago? :)
Może zapytaj w temacie wirtajek, czy stronę można by rozszerzyć o bajki czytane przez profesjonalistów. A nuż się uda? :)

Dziękuję ślicznie za wizytę i miłe słowa. :)

Serdeczności. :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty