z tego co wiem to Andersen nie pisał bajek...
wiersz jest trudny pełen metafor, tłumaczyć znaczenia i odkrywałć prawdy...
sorki, może nie powinnam go wystawiać…
mogę naprowadzić , ale czy coś zmienia?
I zwrotka
nawiązanie do baśni o zapałkach – trudne dzieciństwo, może nawet brak…
II zwrotka
legenda o złotej kaczce – bardzo znana – okres dojrzewania, rozważanie na temat szczęścia, np. czy kasa daje szczęście?
dalej powiedzmy, że są refleksje…
wszystko zamknięte klamrą (czyli taka niedostępność, intymność jednostki)
ale ja gdzieś w tych „bajkach” się zgubiłam
patriotyzmu nie widziałam, a można go w tym wierszu także odnaleźć, za to bardzo dzięki.
serdecznie pozdrawiam.