Cieplutkie to kakao wodniczko, ale ciut przy tłuste. Przydałoby się chudsze mleko i gdyby tytuł był jednocześnie początkiem, to wtedy smakowałoby tak :

kubek gorącego kakao
w zimowy wieczór
ogrzeje
choć oczy pozostaną chłodne,
bez uczucia

idealne dopasowanie,
w harmonii ciepła,
w milczeniu,
aż po ostatni łyk

Pozdrowionka.

Wcale nie kochaniutka, ale wiersz jest Twój i jak nie chcesz możesz w nim nic nie zmieniać. To tylko moje widzenie w nim świata.

hm - w pierwszej rzeczywiście za dużo śmietanki - już uzasadniam:
"ogrzeje mnie tylko kubek gorącego kakao" - dopowiadanie, że gorące kakao ogrzewa, jest podobne do uzasadniania, że szybka jazda nie jest zbyt wolna
"pozostaną dalej" - no jeśli pozostaną, to dopowiadanie "dalej" jest zbędne, no bo one pozostaną i już
i jeszcze tytuł - może coś krótkiego, zaskakującego, przewrotnego, bo powtarzanie tego samego zwrotu w treści nie zawsze daje dobry efekt - można np. złączyć tytuł z wersem pierwszym i tekst popłynie -
takie spostrzeżenia, wszak wiersze to minimum słów a maksimum treści, to ocean skompresowany w ziarenku, i o

któż z nas jest idealny? Teoretyczne pytanie. Jak zatem mogą powstawać idealne wiersze? Niektórzy oceniając wiersz starają wyciągać to, co w nim złe, ja staram się wyciągać to, co jest dobre. Dzięki creep za komentarz i za uzasadnienie. Teraz dopiero widzę, o co chodzi z tą śmietanką. Oj Nalka, Nalka musiałaś wyszczerzyć te zębiska?. Ok - masz racje - przyznaję - może trochę za tłuste. Dziękuję Wam za rady.

dziękuję Miladora. Kolejna rada zastosowana. Mi również się teraz lepiej podoba w swej czystej formie

Ono przynajmniej nie zawiedzie i da to ciepło. Jak dla mnie jest tu tęsknota za prawdziwą miłością albo pogodzenie się z samotnością.
Pozdrawiam

Widzę, że nowa forma podoba Wam się bardziej. Ciesze się z tego powodu. Ja też uwielbiam kakao - Tomku i Agatko.
Tak Iweto - to tęsknota za prawdziwą miłością.
Bella1227 - dziękuję również. To prawda - w sam raz na zimowe wieczory.

witam Alx z Poewiki. Dziękuję za komentarz. Ja miała więcej opisu, ale podobno - jak to inni skomentowali - było wtedy za 'tłusto'. Ech. Tak źle, tak niedobrze.

dla mnie picie kakao trwa krótko. Krótko też czuć smak. więc wierszyk króciutki. Tak wyszło tym razem.

Witam
Ten wiersz już został i tak bardzo przerobiony. Przyzwyczaiłam się już do jego treści. Po wyrzucenia 'uczucia' - pozostałby za duży obszar do interpretacji. Mi zależało na oddaniu wrażenia, że ta osoba nie jest zła ale samotna.
Dziękuję za komentarz
pozdrawiam