Spawacz - Wasyl
Proza » Miniatura » Spawacz
A A A
W mojej Jerozolimie bezrobotni czytają posegregowane marzenia, przypięte pinezkami do ściany płaczu.
W powietrzu unosi się nieokreślony, dwuznaczny smród, który - z własnego brudu, przy gorliwej pomocy leniwie szepczącej obsługi i tych potrąconych silnym łokciem zmiany systemu na lepsze - produkuje korytarz. Teraz jakoś praca się z nimi nie rymuje.

Boli mnie żebro.

Niezniszczalny fetor łączy mnie, chwilowego gościa, z młódką o nieokreślonych rysach twarzy. Pokryta grubym makijażem, toczy wojnę z upływającym czasem. Wrodzona powolność unika szybkiego myślenia. Ujawniają się potrzeby. Czujne oko, zza szklanej, zachlapanej poniżeniem szyby, podrywa moje znużone rzęsy i prostuje plecy. Krwawo skreślone usta szybko zmieniam w wyrocznię, lecz za chwilę gradowa chmura przesuwa moją czapkę, narzucając niedwuznacznie postawę trawy zgniecionej ciężkimi butami. Z każdym kolejnym słowem ciepłe światło niebieskich oczu gęstnieje w moim umyśle. Zlewam się szarością z otoczeniem.
Mierzę siebie w porównaniu z moimi tęsknotami. Marzenia, pozbawione szczegółów, pozostają tylko snem.
Bezrobotny i ona, samotna, nasze zabawki są martwe. Smród to nie produkt, lecz główny cel stosunku pomiędzy mną a niezgrabnie kreślącą notatki kobietą, wtłoczoną na zawsze w przestrzeń szarej lamperii i podstarzałego biurka. Współczucie zostawiam dla siebie, mam go tak mało. Wchłaniam klęskę, niesiony falą wzburzenia, racząc soczyste określenia świętą prawdą.
Ukarany ludzkim współczuciem, prześladowany przez los, nie wierzę doświadczeniu ani przewidzeniom.

Wychodzę. Na zewnątrz czuję, jak słońce rzyga brudnym światłem, rozjaśniając apostolską brodę i bose stopy, które niegdyś zuchwale stawiałem w środek chaosu.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Wasyl · dnia 01.01.2011 10:50 · Czytań: 1321 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 17
Komentarze
czarodziejka dnia 01.01.2011 13:06
Cytat:
Niezniszczalny fetor łączy mnie, chwilowego gościa, z młódką o nieokreślonych rysach twarzy, pokrytej grubym makijażem toczącej się, wraz z upływającym czasem, wojny.
- To zdanie jakoś dziwnie brzmi

2.6.2 Komentarz musi jasno wyrażać opinie danego użytkownika.

2.6.3 Prosi się o szczere słowa i o kierowanie się poziomem utworu, a nie sympatią czy antypatią do twórcy.

2.6.4 Komentarz powinien być tak rozbudowany, aby autor domyślił się co przeszkadzało lub podobało się komentującemu.
- Regulamin Portalu Pisarskiego, proszę się z nim zapoznać
Wasyl dnia 01.01.2011 13:15
Czarowniku, nie dziwi mnie Twoja uwaga, ja dopiero uczę się budowy zdań ;)
Pozdrawiam i dziękuję za przeczytanie.
czarodziejka dnia 01.01.2011 13:24
Po prostu nie wiadomo co chciałeś przekazać tym zdaniem.
Wasyl dnia 01.01.2011 13:29
Ja wiem, co chciałem przekazać (jak to autor ;-) ), ale przekształciłem, żeby i inni wiedzieli ;) Zamotałem to zdanie - fakt.
Dobrego w Nowym Roku.
Darksio dnia 01.01.2011 13:37
Bardzo plastyczny obraz nam tu roztoczyłeś, Wasylu. Z pewnością wiele osób zauważy, jak zwykle, mnogość interpretacji poetyckiego tekstu. Ja widzę realia tak dosadne i tak namacalne, że powalają mnie na kolana. Pomyślałbym, że wyrwałeś kawałek moich wspomnień i opisałeś je w sposób, który pozwala wyciągnąć esencję, pozostawiając sprawy nieistotne w spokoju.
Technicznie bez zarzutu, widać dbałość o ostateczną formę. Nie widząc uchybień, pozdrawiam noworocznie.
Wasyl dnia 01.01.2011 13:49
Dzięki wielkie, Darksio, za tak pozytywny komentarz, choć tekst przywołał u Ciebie dramatyczne wspomnienia.
Pozdrawiam i życzę najlepszego w 2011.
czarodziejka dnia 01.01.2011 18:48
Po przekształceniu lepiej to wygląda i wiadomo o co chodzi;) Nawzajem najlepszego
Usunięty dnia 02.01.2011 01:58
Widzę, że pojawiła się konkurencja dla Ołowianego :)

Czytało mi się jak po grudzie, ale:
a ) miałam długi urlop od czytania
b ) to zdecydowanie proza poetycka, a w takiej nie gustuję

Mimo to, bardzo mi się ta miniaturka podoba. Ubierasz ją w maskę, ale dajesz słowa-klucze, dzięki czemu nawet taki mało domyślny laik jak ja może ją rozwikłać. Nic dodać, nic ująć.

A z takich małych uwag technicznych, ale to tylko takie moje zboczenie: napisałabym Chaos wielką literą.
Wasyl dnia 02.01.2011 11:35
Ołowiany? Hm, jakoś nie przyszło mi do głowy... ale czytelnik czasem dostrzega coś, co umyka autorowi.

Cieszy, że - mimo, że jak po grudzie - to jednak przeczytałaś i że nawet się spodobało.

Co do chaosu... Nie mam takiego zboczenia ;)
Pozdrawiam noworocznie.
Usunięty dnia 02.01.2011 12:02
No po grudzie, bo trzeba się skupiać na każdym słowie, ale to nie jest wada tekstu, tylko jego specyfika. Nie lejesz wody, każde słowo ma znaczenie, dlatego tekst wymaga od czytelnika maksimum skupienia. Jest po prostu bardziej wymagający :)
Wasyl dnia 02.01.2011 15:59
Dzięki zatem za pozytywny odbiór. Wymagający? To komplement.
Pozdrowienia.
Jack the Nipper dnia 02.01.2011 20:27
Spawacz ma zawsze maskę, żeby mu różne drobinki nie nawpadały do oczu. W moim życiu raz tylko spotkałem człowieka, który tlumacząc zaczerwienienia wokół oczu stwierdził: "Spawałem rower bez maski". Czlowiek ten nazywał sie Bloch, a wszystko to mialo miejsce w roku 1998. Piszę to, żeby zwrócić uwagę na detale, bo jak wiadomo dyjaboł tkwi w szczegółach. Masz u siebie bowiem jeden niezwykle ważny detal - "żebro" i... i pewnie gdzieś poukrywane kilka innych. No i ja o tym chciałem, że tych poukrywanych, mimo trzykrotnego czytania znaleźć nie umialem.

Zatem... Gdzie Twój spawacz ma maskę?
Wasyl dnia 02.01.2011 20:47
Maskę musiał oddać, była służbowa.
Wszystko wpada w oczy i kłuje.

Dzięki za dociekliwość, rzeczywiście diabeł tkwi w szczegółach... Masek z tekstu na razie nie zdejmuję. Może ktoś...

Pozdrawiam.
Zola111 dnia 08.01.2011 12:07 Ocena: Świetne!
Wasylku - prawie nie bywam na prozie, przyszłam tu za Twoim wierszem. I nie żałuję. Bardzo lubię ten styl prozy.

Tyle symboli: i "Spawacz", i "maska", i "żebro"... a, wszystko prawie.

Pozdrawiam bardzo.

Z.
Wasyl dnia 09.01.2011 01:26
Witam w prozie, Zolu.
Cieszy mnie niezmiernie Twoje zainteresowanie.
Dziękuję bardzo za pozytywny odbiór i opinię.
Pozdrawiam.
Usunięty dnia 18.06.2011 12:07
A ja żałuję, że przerobiłeś zdanie z pierwszego komentarza. Doskonale oddawało myśl autora :yes:. Teraz się rozmyło, szkoda. Jeszcze nie wiem, czy tekst przygnębia, bez nadziei zostawiając czytelnika, czy jednak jakaś jest. Muszę to przemyśleć, ale obojętne to nie jest...
Pozdrawiam B)
Wasyl dnia 18.06.2011 17:33
Pomyślę nad tym zdaniem w takim razie i może wyniknie coś jeszcze innego.
Bardzo miło, że jest nad czym pomyśleć ;-)
Pozdrawiam i dziękuję za wizytę.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty