Moje [niebo to ty] - wodniczka
Poezja » Wiersze » Moje [niebo to ty]
A A A
w oczach pragnienia
mienią się jak gwiazdy,
na ustach wyznania ubrane w błękit
zwiewnie ulatują szeptem do ucha,
pocałunek skrył się pod kołdrą z chmur,
w księżycowej poświacie rodząca się miłość
nakreśliła nową konstelację

trawamy pod niebem
w słodkim westchnieniu,
gdzie wschody i zachody słońca
wyznaczają chwile,
w plątaninie mlecznych dróg
przeznaczenie odnalazło właściwą

popatrz, spadł meteoryt,
uczucia nie rozbiły się w zderzeniu z monotonią
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
wodniczka · dnia 17.01.2011 23:38 · Czytań: 1218 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 14
Komentarze
Usunięty dnia 17.01.2011 23:52
Metafory dopełniaczowe: tysiącami pragnień, gwiazdozbiory wyznań, słodycz pocałunku, cielesność doznań, niebem westchnień, plątaninie dróg, meteoryt uczuć sprawiają, ze tekst wydaje się nadmuchany jak balon i sztuczny. Niełatwo jest stworzyć ładną metaforę dopełniaczową, dlatego chyba lepiej unikać.

Przecież można powiedzieć coś znacznie prościej, a nie oznacza to, że będzie mniej poetycko, np. zamiast tysiącami pragnień można zostawić albo same tysiące, albo same pragnienia.


Spróbuj coś z tym zrobić, pokombinować, bo szkoda tekstu. Mógłby być ciekawy, a tymczasem nie jest.

Pozdrowienia
Wiolin dnia 18.01.2011 10:20
Wodniczko - Małpica ma rację, przemetaforyzowałaś dopełniaczowo.
Trzeba by pokombinować...uprościć. Pozdrawiam.
wodniczka dnia 18.01.2011 12:01
Witam
widzę, że poezja pomimo wolności jest ograniczona;). Cóż - poprawię. Zawsze używałam tych 'dopełniaczowych grzechów'. Postaram się ich nie popełniać - tak często;). W wierszu zmieniłam część - bo gdybym zmieniła wszystko straciłby na znaczeniu:). Dziękuję za rady - skorzystałam;)
Dziękuję za przybycie pod mój wiersz:)
pozdrawiam ciepło;)
Usunięty dnia 18.01.2011 18:38
Nie, poezja nie jest ograniczona, to raczej nasze myślenie takie bywa, stąd potem takie kfffiatki w tekstach typu cielesność doznań ;) Ale nad tym da się popracować i rozwinąć wyobraźnię, jeśli się chce. Ważne, żeby wiedzieć czego się chce i odnaleźć swoją drogę w pisaniu, zamiast powielać to, co było już setki a może i miliony razy.

Pozdrowienia
wodniczka dnia 18.01.2011 19:39
ja nie rozumiem - możliwe, że ja jestem ograniczona.;). Bo tak...
najpierw zarzuca się autorowi, że używa banałów, jak zastosuje coś innego zarzuca się mu dziwactwo. Ja nie widziałam kffiatka w stwierdzeniu 'cielesność doznań';)... bo jak wiemy doznania dzielimy, mogą być one dotykowe, jak i duchowe, itp.... w zależności od kryterium, jakie się zastosuje. tak więc co złego jest w zastosowaniu (ciała+doznania?). W wyniki dotyku mamy wrazenia dotykowe, w momencie określenia miłości między dwojgiem można uwzglednić ciało... czyli cielesność doznań:). Jak pozbywać się banalnych stwierdzeń unikając swoich 'własnych'? Byłabym wdzięczna za wytłumaczenie:)
Abi-syn dnia 18.01.2011 20:02
jakby tu powiedzieć:

dopełniacz jest dopełniaczem, już niepotrzebnym słowem, które samo w sobie nie musi być dodatkowo opisane, dopełnione, żeby było tym właściwym wyrazem:

Nie czytałem Twojego wiersza wcześniej, pozmieniałaś, sądząc po komentarzach, jednak coś zostawiłaś:


popatrz, spadł meteoryt uczuć,
nie rozbił się zderzając z monotonią


- leciutko zmieniając:


popatrz, spadł meteoryt
uczucia nie rozbiły się w zderzeniu z monotonią

PS:
imiesłowy i bezokoliczniki są też pułapką

PS II

nie znam się na wierszach, czasami po prostu je czytam
wodniczka dnia 18.01.2011 20:11
witam abi synie...dziękuję za wytłumaczenie... pytam się, bo ja to już wogóle moge powiedzieć, że nie znam się na wierszach - to tylko moja taka dodatkowa pasja- jedna z wielu;)...
dziękuję za komentarz tak dla mnie cenny:)...
i dziękuję za podpowiedź... ładnie wymyśliłeś tę końcówkę.
Masz raję - wiersz zmieniony bardzo przed Twoim czytaniem:)

pozdrawiam ciepło!:)
Usunięty dnia 18.01.2011 20:15
wodniczko, jak powiedziałam wyżej, dobrze jest szukać swojej drogi w pisaniu, tworzyć swój warsztat :) Nie wiem, jak to inaczej wytłumaczyć. Tutaj nie ma kryteriów, przynajmniej ja ich nie dostrzegam. Pewne rzeczy wyczuwa się intuicyjnie (ja tak mam). Doznania cielesne czy też cielesność doznań wujek google wskazuje Około 18,900 wyników. Powiedz więc sama, czy jest to coś nowego stworzonego przez Ciebie? Szukaj nowych rozwiązań, język polski ma tak wiele możliwości, że nawet stare może brzmieć jak nowe w nowych, stworzonych przez Ciebie frazach :)

Czytaj dużo prozy, poezji, zwłaszcza współczesnej. Z czasem sama zaczniesz dostrzegać pewne niuanse. Tym bardziej, że widać u Ciebie duży potencjał. Taki nieoszlifowany diamencik. Co Ty z tym diamencikiem zrobisz jest tylko i wyłącznie Twoją sprawą. Ja jako czytelnik mogę jedynie pewne spostrzeżenia czy też odczucia związane z tekstem wypisać pod nim. Mogę pomarudzić. Twoja wola czy zechcesz skorzystać, czy nie. Ważne, żeby nie na ślepo i umiejętnie. No ale wszystko przychodzi z czasem.

Nawiasem mówiąc, po poprawkach jest lepiej. Ale jak nie jesteś pewna poprawek, to lepiej zawsze tekst zostawić na jakiś czas. Bywa, że po jakimś czasie rozwiązania nasuwają się same ;)

Pozdrowienia
wodniczka dnia 18.01.2011 20:22
Dziękuję Ci ślicznie, Twoje wskazówki są dla mnie cenne:). Widzę to, że po poprawkach jest lepiej:)... już nie jest to taki nadmuchany balon;);)... tylko trudno pozbyć się 'nabytych' błędów w pisaniu, takiego 'swojego stylu', niekoniecznie poprawnego:)... ale się postaram:).

pozdrawiam ciepło!
Wasyl dnia 18.01.2011 20:29
Cały czas śledzę zmiany wiersza, jest lepiej.
Chciałbym poradzić, ale u mnie zostałyby z cztery wersy - taki minimalista jestem ;)
Pozdrawiam.
Usunięty dnia 18.01.2011 20:35
Jak już to będzie Twój styl, powiem Ci o tym. Na razie jest częściowo Twój, częściowo kalkowy/powielony ;) Ale tym nie należy się zbytnio przejmować, ani na tym skupiać. Lepiej skupić się na pisaniu.

Wiesz, można spróbować w ten sposób, że piszesz wszystko, co ślina na język przyniesie, potem odstawia się tekst na kilka dni i po kilku dniach chłodnym okiem spogląda na niego jeszcze raz, a następnie wykreśla, co zbędne, przemeblowuje i kombinuje tak długo, aż wyda się, że już jest lepiej, a nawet całkiem dobrze. Po czym znowu się go odstawia i wraca jeszcze raz po kolejnych kilku dniach. Jeśli wydaje się, że już nic nie trzeba poprawiać, tzn. że czas, aby tekst ujrzał światło dzienne.

Czytelnicy z reguły i tak marudzą, czepiają się szczegółów. Czasem słusznie, czasem nie. Ważne, żebyś umiała spośród tego marudzenia wybrać to, co rzeczywiście jest korzystne dla wiersza i co sama czujesz, że jest dobre, co go poprawi, a nie zepsuje ;) No i ważne, żebyś nauczyła się odróżniać krytykę od krytykanctwa.

Na początku może się to wszystko wydawać trudne, ale w rzeczywistości wcale tak nie jest. Kwestia wprawy, naprawdę ;) Wszak nie od razu Kraków zbudowano.
wodniczka dnia 18.01.2011 20:41
Witam Wasylu...
no ja jestem przeciwieństwem minimalisty - mogłabym rozbudowywać i rozbudowywać;)... niestety. Z trudnością przychodzi mi eliminowanie złożoności zdań:) (i znów to dopełnienie) ;)... może złożoności i kropka;).
Dziękuję, ze stwierdziłeś, ze jest lepiej...

malpico, dziękuję raz jeszcze... Wiem, że po dłyższym odstawieniu człowiek inaczej patrzy na swój tekst:)... ten o niebie już mnie wymęczył;) i chyba już 'drastycznych' poprawek nie będzie:)... jedynie minimalne - jak jeszcze złapię wenę:)

ciepło pozdrawiam:)
Kushi dnia 07.08.2011 12:22 Ocena: Świetne!
Wodniczko to jest cudowne:)!!
Zabieram całość:)
W tym wierszu jest tyle ciepła, tak wiele pragnień:)

na ustach wyznania ubrane w błękit,

w księżycowej poświacie rodząca się miłość
nakreśliła nową konstelację,


popatrz, spadł meteoryt,
uczucia nie rozbiły się w zderzeniu z monotonią


Pięknie Wodniczko:)
wodniczka dnia 07.08.2011 13:24
Witaj Kushi:)
Cieszę się, że tak uważasz. Pozdrawiam:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty