1. Nowa ścieżka - Nennece
Proza » Długie Opowiadania » 1. Nowa ścieżka
A A A
7 lipca. Moje osiemnaste urodziny. Dzień, w którym stawałam się wolna. Od przeszłości, od zobowiązań, kłamstw. I od prawdy.
Wczesnym rankiem, skoro świt, chwyciłam torbę, zarzuciłam gitarę na plecy i wyszłam cicho przez tylne drzwi. Kilka ostatnich wdechów. Parę sekund dla zakodowania wszystkich zapachów tego domu. Będę wracać tu w snach.
- Do końca miałem nadzieję, że zmienisz zdanie… - usłyszałam za sobą, pomimo skrzypienia kurtki. W życiu bym nie przypuszczała, że będzie próbował mnie zatrzymywać.
- Dlaczego miałabym je zmienić?
- Choćby z miłości do nas? Łamiesz matce serce.
Zaśmiałam się głośno. Zawsze taki był. Nigdy nie potrafił przyznać się do błędu. Wyniosły pan Wolny, zimny, bez uczuć, bez wyrzeczeń, bez żalu.
- Matce. Przecież ona zrobiła to samo. Zostawiła cię.
Zamilkł. Widziałam jak spina wszystkie mięśnie twarzy, to ściska, to rozluźnia pięści. Jak walczy ze sobą, by nie powiedzieć czegoś… nieodpowiedniego. By nie uderzyć mnie po raz kolejny, poniżyć, zmieszać wraz z błotem. Mimo wszystko chciał mnie zatrzymać.
- To… ona tego nie chciała. Gdyby wiedziała jak… - zaczął, nie patrząc mi nawet w oczy.
- Dalej wierzysz, że to przypadek? – nie wierzyłam własnym uszom. Nie mógł pogodzić się z porażką, nawet jeśli wszystko na to wskazywało. - Że PRZYPADKIEM przedawkowała?
Patrzyłam, jak moje słowa zadają mu ból. Upajałam się każdą kroplą jadu w nich zawartych. To była zemsta, za mnie, za matkę. Za to spieprzone życie.
- Tyle razy uciekała, chciała odejść. Ale ty potrafiłeś ją znaleźć wszędzie. Nie miała gdzie się ukryć. A jednak ci uciekła. Tam, gdzie nie możesz już jej dosięgnąć.
Rzucił się w moją stronę. Był taki przewidywalny. Nie dam mu się więcej tknąć – powtarzałam. – Nigdy.
- Teraz ja odchodzę. Nie znajdziesz mnie – poczułam jak dziwna kropla ryła we mnie parząc. Ja płaczę? Nie pamiętam, kiedy ostatni raz płakałam.
- Nie uciekniesz od tego, kim jesteś.
- I tu się mylisz. A wiesz dlaczego? Bo nie ma już Klary Wolnej. Jest… wolna.
Odwróciłam się, muskając palcem wilgotny policzek. On nie jest tego wart. Zasłużył sobie, by zostać sam. Zasłużył… - powtarzałam sobie, coraz mniej w to wierząc. Starał się mnie wołać, lecz nie powstrzymał mnie przed niczym. To jest moje życie, nie popełnię tego samego błędu, co mama. Nie będę niewolnicą.
Założywszy słuchawki na uszy, wchodziłam z każdym kolejnym krokiem w swoich ulubionych trampkach w nowy i, mam nadzieję, lepszy świat. A przynajmniej w jego namiastkę.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Nennece · dnia 20.02.2011 20:18 · Czytań: 902 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 5
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
wodniczka dnia 20.02.2011 22:07 Ocena: Świetne!
Witam
Zaczytałam się... ciekawie tworzysz obrazy. Są takie realne. Płynnie się czyta i co najważniejsze - chciałoby się czytać to dalej:).
Pozdrawiam serdecznie!
zawsze dnia 21.02.2011 13:14
To prawda, ja też zaczytałam się juz w poczekalni. Tylko na razie nie wiem, kto jest tak naprawdę kim, co planuje, jakie cechy charakteru determinują jego zachowanie, dlatego też czekam na kolejną część.
PS Przyjrzyj się natężeniu zaimków, połowę można spokojnie ominąć z korzyścią dla tekstu.
Wasinka dnia 21.02.2011 14:38
Zaczyna się ciekawie. Zobaczymy, jak się rozwinie. Bo zarysowuje się tu intrygująca historia, w której będziemy może świadkami powoli odkrywanych tajemnic.

Można by nieco doszlifować tekst, pozbywając się na przykład niezamierzonych powtórzeń czy temperując nieostre zdania.

Na przykład:

wszystkich zapachów tego domu. Będę wracać tu w snach. - tego/tu

Dalej wierzysz, że to przypadek? – nie wierzyłam własnym uszom. - powtórzenie

Zasłużył sobie, by zostać sam. Zasłużył… - powtarzałam sobie

Starał się mnie wołać, lecz nie powstrzymał mnie przed niczym

poczułam (,) jak dziwna kropla ryła we mnie, parząc. - niezgrabnie; i przecinka brak (często zapominasz w tej konstrukcji o przecinku, np. Widziałam (,) jak spina wszystkie mięśnie / Gdyby wiedziała (,) jak)

To tylko przykłady. Przyjrzyj się poszczególnym zdaniom (powtórzenia, zaimki) i interpunkcji.

Pozdrawiam słonecznie.
Krzysztof Suchomski dnia 21.02.2011 15:25
Początek dobrze wróży. Zaczyna się od silnych emocji. Dobrze zarysowana, choć nie do końca wyjaśniona (zapewne celowo) sytuacja wywołuje zainteresowanie czytelnika.
Pozdrawiam.
Anaris dnia 21.02.2011 21:08
Cytat:
że to przypadek? – nie wierzyłam

"Nie wierzyłam" <--- powinno być z wielkiej litery przy takim zapisie

Cytat:
ryła we mnie parząc

mnie, parząc

Cytat:
tego samego błędu, co mama.

wydaje się, że tu przecinek jest niepotrzebny


Zgadzam się, zaczyna się ciekawie i od razu wciąga. Za to ogromny plus. Jestem ciekawa, co będzie dalej i tak jak Zawsze mam nadzieję, że rozwiniesz trochę kwestię charakteru i wszystkich innych takich. ;)
Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy! :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty