Zolu - no jasne, że musi - zaraz lecę i poprawiam
. Z tą kropką nie rozumiem...czy musi być?
. Co się tyczy słowa ''jeszcze'' - to nawet kiedyś go chciałam wyrzucić, ale bez niego wiersz troszkę traci znaczeniowo. Użyłam go w celu podkreślenia, ''że coś tam jeszcze zostało, że ten kolor jeszcze widoczny... choć może nie już emocjonalnie, to swiadczy o tym, że coś tam było, że jest jeszcze jakieś wspomnienie i obraz''.
Abi - nie bądź zły, ale nie chcę już go zmieniać i ''przerzucać'', bo cosik by tam trzeba było jeszcze dorzucać a ja nie mam pomysłu na ''kolejne subtelności''
. Nie lubie za bardzo czegoś zmieniać jak ''nie razi'' - robię to ''jak widzę konieczność'' no i oczywiście mam pomysł
. Nie zaprzeczam, że z Twoją wersją może i byłoby lepiej
. Ale widzisz sam rozpiętość skali ocen
. Aż nie wiem, co naprawdę myśleć. Poprawię - i znów jedni bedą za a drudzy przeciw
.
Dziękuję wam ślicznie za przybycie i podzielenie się odczuciami! Każda rada i spostrzeżenie mile widziane
pozdrawiam serdecznie!