Weekend z Artystą - BlackRose
Proza » Groteska » Weekend z Artystą
A A A
Wpakowaliśmy się we trójkę na tylne siedzenie: Ja, M - prorok i Włoszka. Było ciasno. Samochód miał ciężkie zadanie do spełnienia – dowieśc dwie artystyczne dusze do miejsca przeznaczenia (swojej duszy nie włączyłam do tego grona przez wrodzoną skromność) - nie uszkodzić ich unikatowości i oryginalności, nie zrobić żadnej ryski na ich wrażliwości i delikatności, nie zniszczyć potencjału twórczego i najważniejsze! - nie przepłoszyć weny, która w każdej chwili jak dzikie zwierzę mogła wkraść się w ich umysły.
Niefortunnie zauważyłam, że artystyczna dusza Włoszki zajmowała większą część siedzenia i była najcięższa.
Silnik został uruchomiony. Samochód ruszył. Konwersacyji czas zacząć!
Temat numer jeden: odmienne orientacje seksualne. Żeby zasłużyć sobie na miano artysty wypada mieć pogląd odwrotny niż ogół. Należy być oryginalnym i zadziwiać, szokować, wprowadzać w osłupienie. Najważniejsze by być zapamiętanym i pozostawić po sobie jakiś ślad.
Zatem jeśli ogół nie akceptuje odmiennośći należy je akceptować. I odwrotnie. Zawsze pod prąd – nigdy z prądem – gdyż to zbyt zwykłe, a zwykłość jest dla zwykłych ludzi. Należy również być modnym i wyzwolonym obyczajowo. Wstydem jest w wieku dojrzałym nigdy nie spróbować tego z kobietą/jeśli się jest kobietą i vice versa. Nigdy nic nie brać? – Nigdy nie dać sobie włożyc z innej strony? – Wstyd!
M - prorok wspomniał, że podczas jednego ze swych narkotycznych transów odbył podróż do wnętrza siebie i spotkał tam M-proroka-geja. Odkrywając w ten sposób swoją kobiecą naturę nie może jej się pozbyć. Włoszka była wniebowzięta tą historią, zafascynowana jej transcendencją i szaleństwem. W tej chwili M-prorok został jej osobistym bohaterem.
Bycie Artystą wiąże się również z posiadaniem w sobie nieprzeciętych pokładów wrażiwośći i współczucia dla biednych i ucieśionych, więc temat nagle z perwersyjnego wyuzdania przybrał oblicze wielkiego współczucia nad losem tych „odmieńców”, którzy przecież w sposób naturalny nie mogą posiadać dzieci... a przecież my wszyscy kochamy te małe, delikatne istotki milutkie jak pluszowy miś... W oku Włoszki zakręciła się łza wzruszenia. Wyjęła chusteczkę i zaszlochała. Po dłuższej chwili opanowała się jednak i zadeklarowała głośno i z przekonaniem, że ona tak bardzo kocha... że tak bardzo pragnie... tak bardzo podziwia... że będzie mieć pięcioro dzieci!
Temat numer dwa. Płodność. Prawdziwy artysta jest zawsze płodny – zgodnie z tą zasadą M - prorok ciągle spozierał na kolana Włoszki. Samochód gnał po wyboistych drogach, a na tylnym siedzieniu robiło się coraz ciaśniej, coraz goręcej. Ostre zakręty były tylko pretekstem do przypadkowego zbliżenia się , i przeprosin bezlitośnie skrzypiących sztucznością. Włoszce nie trudno było zaimponować. Ostatnia kropla whisky już dawno znikła z buteki, którą M-prorok trzymał w wewnętrznej kieszeni płaszcza. Nachylił się w jej stronę, oczy jego nabrały wyrazu powagi, a nawet srogości, postawił kolnierz, by nadać wszystkiemu bardziej teatralnego wymiaru, włosy nastroszył, dwa górne guziki koszuli odpiął i...
...zagrzmiał słowem – niebo pobladło, mrok ogarnął jego duszę, zadrżał z niepokoju, który przelał w dusze tych, którzy go słuchali...
O czym tak pięknie recytował ów mistrz, o prawdzie, szczęściu, miłości, czy o wczorajszym obiedzie? Treść nie miała znaczenia. Włoszka leżała ledwo żywa, oddychała ciężko, ten orgazm intelektualnego zachwytu miała zapamiętać do końca swoich dni. Był inny od wszystkich. Był artystyczny.

Temat numer trzy. Wszystko inne. Filiżanki kupione do domu w kolorze zachodzącego słońca. Biore zimne prysznice. Mam dzieci. Żółte korale.. Prezydent napisał wiersz. Mój sąsiad podgląduje mnie pod prysznicem. Ludzie w Afryce cierpią głód. Jem kebaby. W przyszłym tygodniu lecę do Nowego Jorku. Podróże astralne. Wzmianka o lubrykancie zwraca uwagę ludzi. Nie potrafię mówić w języku innym niż ojczysty.

Podróż dobiegła końca. M - prorok wytoczył się z samochodu, wszedł na scenę i zaśpiewał. Ludzie klaskali. Włoszka klaskała najgłośniej. Następnego dnia opowiedziała w pracy koleżankom, że spędziła weekend z Artystą.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
BlackRose · dnia 06.04.2011 20:31 · Czytań: 1043 · Średnia ocena: 1 · Komentarzy: 9
Komentarze
analogowa przestrzen dnia 06.04.2011 22:24
Ciekawi mnie na jakiej podstawie zbudowałaś taki wizerunek artysty? Co do tekstu, to za mało w nim ostrości jeżeli chce się wykpić wszystkich pseudo artystów, tekst jest mdły i w zasadzie nic mnie w nim nie zaskoczyło.Dziękuję.
Olowiany Zolnierzyk dnia 06.04.2011 23:07 Ocena: Słabe
Boże, ile tu błędów! biore - biorę. Konwersacyji? Nie znan słowa. Itd.

Ps. Dziś mam gest. Kupię Tobie Słownik Poprawnej Polszczyzny.

"Zawsze pod prąd – nigdy z prądem – gdyż to zbyt zwykłe, a zwykłość jest dla zwykłych ludzi." - słownik synonimów też by się przydał.
Berserkerka dnia 06.04.2011 23:37
Cytat:
Mój sąsiad podgląduje

Chyba podgląda.

Jak dla mnie nie było ani tragiczne, ani dobre, takie ot. Wykpienie pseudoartystów chyba jednak się udało, bo więcej "ostrości" chyba by mnie przeraziło:) Mogłaś to jeszcze bardziej rozwinąć żeby nie było takie mdłe i popraw błędy bo rzucają się w oczy.
Pozdrawiam
BlackRose dnia 07.04.2011 10:40
analogowa przestrzen: "Ciekawi mnie na jakiej podstawie zbudowałaś taki wizerunek artysty?" - zaspokoje twa ciekawosc: jak nie trudno sie domyslic, na podstawie obserwacji wlasnych, przy czym temat jest ujety z przymruzeniem oka, stad kategoria groteska.
Dzieki za komentarze. Pozdrawiam.
BlackRose dnia 07.04.2011 10:49
Olowiany zolnierzyk: ""Zawsze pod prąd – nigdy z prądem – gdyż to zbyt zwykłe, a zwykłość jest dla zwykłych ludzi." - słownik synonimów też by się przydał" - nie sadze, by to zdanie bylo niepoprawne tylko dlatego, ze slowa sie powtarzaja. No bo jak niby napisac je inaczej, by nie stracilo swojego sensu? (pytanie retoryczne)
Czesto spotykam sie z powtorzeniami w literaturze, i sa to teksty uznanych autorow, wiec bez urazy, ale uwazam, ze sie czepiasz.
Pozdrawiam i dzieki za przeczytanie tekstu.
bassooner dnia 08.04.2011 00:40
ciekawi mnie co chciałaś przekazać tym tekstem? mogłabyś to streścić np. w jednym zdaniu?
dziwnie napisane... hm... naiwnie - jakbyś była nastolatką i to młodą, a masa błędów na tak krótkiej przestrzeni to już druga sprawa i nie powinna się zdarzyć.

pozdro bass... ;-)))
Alan Raven dnia 08.04.2011 06:00
Kolejny tekst przeczytany dzisiaj i kolejny raz mam mieszane uczucia, ale tutaj są one bardziej na plus. Widzę w tym tekście twój potencjał... daje mi to odczuć wrażenie, że gdybyś naprawdę chciała... powaliłabyś nas na kolana. Widzę również niebanalny język, co bardzo mi się podoba. Ja w ogóle jasnowidz jestem :|. Tak czy siak... chciałem Ciebie wirtualnie przytulić za wstawkę o gejach :D.
Alan Raven dnia 08.04.2011 06:02
Jeszcze jedno! Powinnaś pierw ułożyć sobie szkielet tego co chcesz napisać i nam przekazać, a później wypełniać go treścią. Bo po przeczytaniu tekstu mam jednak wrażenie, że jest on o niczym.
BlackRose dnia 08.04.2011 12:59
witam. dzieki za wszystkie komentarze. Do tych, co mysla, ze jestem nastolatka i to mloda, i jeszcze do tych co mnie tytuluja Drogim Dzieckiem (sic!)... dzieki za komplement! W moim wieku to juz komplement :)
no coz, a co do tekstu... jest zapisem pewnej sytuacji, ktora mi sie przydarzyla i mial na celu wykpienie mojej kolezanki i jej osli zachwyt nad pewnym "artysta". Umiescilam go tez w kategorii groteska , by nie byl przyjety na zbyt powaznie, choc zjawisko pseudoartyzmu i oslego zachwytu nad nim jest mi bardzo znany i traktuje go powaznie.
Temat sie nie spodobal... nie moge powiedziec ze jest mi przykro, nad bledami i forma oczywiscie popracuje, wszak poczatkujace ze mnie " artysta", wiec i pokorny:)
pozdrawiam wszystkich i dzieki za komentarze
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty