nijakość - wodniczka
Poezja » Wiersze » nijakość
A A A
błądzę w lesie bez drzew. przewracam się
z powodu braku a nie nadmiaru. ciężko dźwigać
niematerialność.

susza wyjaławia oczy. rankiem budzę
kolor. nie wstaje. za ciemno
by dostrzegł granice warstwy.

jestem ni[jaka?].


Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
wodniczka · dnia 26.04.2011 16:20 · Czytań: 969 · Średnia ocena: 4,67 · Komentarzy: 28
Komentarze
Zachary Ann dnia 26.04.2011 16:29
Łojej.
Nadmuchałaś, rozdmuchałaś i przedmuchałaś. Już dawno nie czytałem takiego napompowanego utworu.
Przewracam się bardzo o pierwszą strofę. Bardzo byłbym wdzięczny gdyby autorka pokusiła się o małą interpretacje. Bo przewracanie się z powodu braku (i ja nie wiem co mam o tym myśleć). Bardzo możliwe, że to moja niełapność tematu, ale to może działać też w 2 stronę.

Ann
wodniczka dnia 26.04.2011 17:12
Witaj

Łojej hihi:)

To sobie pogadamy;P

I jak tam można się przewracać w ''lesie bez drzew''. Tam żadna kłoda nie leży;P
Jestem tu od jakiegoś czasu i słyszałam, że tekstu sie nie tłumaczy:). Piszę dosłownie - źle. Napiszę niedosłownie - źle. Już się do tego przyzwyczaiłam.

Jednak nie jestem taka ''zła'' i dam wskazówkę ''czy cierpienie waży?'' i ''czym może być powodowane?'', ''może po prostu czasami brakiem np miłości, co powoduje słabnięcie i jednak ciężar ale jaki - fizyczny?''. Przecież jak kawę na ławę wyłożyłam - NIEMATERIALNOŚĆ. Aaa - ''w lesie bez drzew'' - a czy zagubionemu człowiekowi czasami potrzebna jest konkretna przczyczyna?:) Czy nasza indywidualność powoduje, że czasami las nie jest lasem - a nam się po prostu tak wydaje;) a może las bez drzew to po prostu przestrzeń - gęstniejąca od wszystkiego co złe - jakiś natłok - a tego nie widać - gubimy się w czymś, co przypomina ''las'' a może to po prostu przestrzeń, w której chcemy widzieć drzewa a ich tam po prostu nie ma i się gubimy, bo nie jest tak jak powinno być (metafora jest tu szersza).Nie chce mi się tłumaczyć, bo ja mogę tak długo;). Czy teraz jest zrozumiałe, czy jeszcze nie?:). Czy jestem dalej posądzana o to, że nie wiem, co piszę i nie umiem używać metafor?:). Bo niestety ale delikatnie to napisałeś, ale ja znam dosłowność tego pytania;).
Jeślei tekst jest napompowany - to poproszę o przykłady wyrażeń powodujących takie odczucia? Bo ja nie widzę;P. I czy ten tekst jest w końcu napompowany czy dzieje się z nim coś takiego, co jednak powoduje jego ''przedmuchnięcie'' i ''rozdmuchnięcie''. Użycie przeciwstawnych sobie wyrażeń trochę wprowadza zamieszania i powoduje brak logiczności:):):). Wiec poprosiłabym również ustosunkować:)))

pomimo namieszania dziękuję za odwiedzinki;)
pozdrawiam serdecznie;)
Zachary Ann dnia 26.04.2011 17:28
rozdmuchać (jako powiększyć objętość przez dmuchanie) i przedmuchać (jako nadmuchać za dużo) - trochę zmieniłem ich znaczenia.

Cytat:
błądzę w lesie bez drzew. przewracam się
z powodu braku a nie nadmiaru. ciężko dźwigać
niematerialność.


susza wyjaławia oczy. rankiem budzę
kolor. nie wstaje. za ciemno
by dostrzegł granice warstwy
.

jestem ni[jaka?].


w/w, to względem dmuchania.

A to nie będzie w takim razie błąd logiczny, bo skoro nie ma tam drzew, to już nie może być las (chyba)?

Ann.
wodniczka dnia 26.04.2011 18:02
ciężko dźwigać niematerialność - zwykłe nadanie ciężaru niematerialności - w jaki sposób to waży[?]
drugiego przepraszam ale też nie rozumiem - zwykła ciemność, granice warstwy
jestem [ni[jaka?] - stwierdzenie nijakosci w połączeniu z pytaniej ''nijaka zatem jaka?''
czy tu wystepują słowa nadmuchujące typu - ''bardzo ciężko dzwigać, jejku znów się przewróciłam - jak boli.''
''ale strasznie ciemno, nie widzę pięknej warstwy, gdzież ona jest''
''jestem teraz taka biedna, smutna, samotna''
Napsałam to, żeby nie być gołosłowna - dla mnie powyższe to rozmuchanie ''patosowymi'' wyrażeniami, zbędnościami, wylewaniem emocji. Przepraszam, ale ja u siebie tego nie widzę.

Nie wiem, czy coś może być rozdmuchane - to prędzej rozdmuchanie powoduje, ze coś traci swoje miejsce;). A przedmuchać to już się nie wypowiadam, z czym się kojarzy. Tylko widzisz, ja nie wiem w jaki sposób Ty ''zmieniasz sobie znaczenia'' - ja znam ''pierwotne'';), wtórne trochę cieżko;). Wystarczyłoby napisaś nadmuchane;););P.

''błądzić w lesie bez drzew'' - metafora, niedosłowność... więc tylko w przekładzie może powodować ''wrażenie logicznego błędu''. Gdy się ją przełoży na przestrzeń i nada znaczenie już nabiera innego znaczenia. Ja osobiści odczytuję to tak. ''Błądze w jakieś przestrzeni. Jest duża jak las - ale to nie on. Tam nie ma drzew. Choć czuję się jakbym w nim była i czuję się jakbym to właśnie w nim się zgubiła [przeświadczenie] to jednak to złudzenie[bo tam nie ma drzew] - ale określam to jako las - bo nie rozumiem tej przestrzeni, nie umiem jej inaczej nazwać. Daltego używam pojęć zbliżonych, żebyś komu o tym powiedzieć. Przybliżyć mu swoje odczucia i sytuację''. Ale można odczytywać inaczej w bardziej zwężonej znaczeniowo przestrzeni dopasowanej do swojego indywidualnego położenia i odczuć. Czy teraz już jest wszystko zrozumiałe, czy jeszcze gdzieś mam błędy?:)))))))). Czy to może jednak wbrew pozorom trochę głębszy tekst i trzeba go poddać głębszej analizie a dopiero potem zarzucać brak logicznosci?:).

pozdrawiam!:)
Usunięty dnia 26.04.2011 18:07
Oksymoron jest wszakże środkiem stylistycznym i jego zastosowanie w tym wierszu znajduję jako udane :)). Dałabym: przewracam się o brak, nie o nadmiar. Reszta bez zarzutu i absolutnie nie widzę przedmuchania, napompowania ani innych czynności (przed)seksualnych. Pozdrawiam :)
Zachary Ann dnia 26.04.2011 18:21
Dlaczego wam dziewczyny wszystko nasuwa skojarzenia o treści erotycznej (ja tego nie wiem)...

Ja prezentuję tylko swój punkt widzenia, to tyle. To, że nie widzę pewnych rzeczy, a inne widzę inaczej, to normalne. Takie życie. Dla mnie obraz z czarną plamą będzie czym innym i dla ciebie też.

A co do analizy, nikt nie powiedział, że jej nie było, panno W.

Pogodności,
Ann.
wodniczka dnia 26.04.2011 18:22
Witaj sheCat

Wiersz dopiero co się ukazał a już mnie wykończył;) i gdzie tu jest radość pisania;););).
To ''przewracam się o brak, nie o nadmiar'' też fajnie i pasuje. Tylko, że mi nie chodzi o efekt ''klody'' ale ciężkoścu wywołanej noszeniem czegoś na sobie, żeby nie było tych dalszych skojarzeń z lasem;). Ale jaknajbardziej również podoba mi się Twoja wersja.
Czynności (przed)seksualne - tutaj poprawiałaś mi humorek.:).

pozdrawiam serdecznie:)

Zachary - to widocznie analiza była zła;) ale mam nadzieję, że rozwiałam wątpliwości.
Każda dyskusja jest ok;) i miło było się w nią wdać.:). Dziękuję Ci za Twój punkt widzenia:).
Widzisz - nie tylko mi się tak skojarzyło;) hihi:)

pozdrawiam serdecznie rozpogodzona!:)
również jeden promyczek dla Ciebie!:)
Zachary Ann dnia 26.04.2011 18:26
Cytat:
Zachary - to widocznie analiza była zła;)


Wyrażam pogląd, że nie ma złych analiz. Są tylko takie, których autor nie przewidział. Ale o tym kiedy indziej, bo mnie admini zaraz ścigną.

Ann.
Plakatowa dnia 26.04.2011 18:34
Aż się zalogowałam, żeby napisać, że bardzo mi się podoba Twój wiersz, Wodniczko :) Pomijając dyskusję powyżej, całkowicie poza nią i po swojemu - podoba mi się! Być może dlatego, że podobne uczucia, które odnajduję w nim, są mi znajome?
Pozdrawiam ciepło :)
Usunięty dnia 26.04.2011 18:38
Nie pompujesz - nie jedziesz :D

wodniczko :) skoro ciężar, to mogłoby być jeszcze: przewracam się pod brakiem nie pod nadmiarem. Tak mi tylko przyszło do głowy - luźna sugestia ;))
deborah dnia 26.04.2011 18:51 Ocena: Świetne!
Jak sheCat + doslownie w te strone...i jest bardzo dobry!:)
wodniczka dnia 26.04.2011 19:47
Witajcie!

Zachary - a za co Cię mają ścigać - jak my ciągle w temacie:). Cały czas o tekście - który jest już nagusieńki od tych analiz;). Masz rację - nie ma złych analiz, tylko chodziło mi o to, że napisałeś o tym błędzie logicznym i tylko o to mi chodziło:). Masz rację są takie, których autor nie przewidział ale i są takie, których czytelnik - i tak to się kręci i kręci - bo każdy wszystko widzi indywidualnie:) i chyba w tym jest sedno.

Plakatowo - jak miło Cię widzieć - długo Cię nie było:). Dziękuję Ci bardzo za te miłe słowa! Cieszą bardzo. Wszystko jest nam bliższe, kiedy bardziej znajome - więc to może i przez to:)

sheCat - a Ty widzę dbasz o mój humorek;). Ale się uśmiechnęłam!:)
To przewracam się pod - przepraszam ale nie czuję tego. Pierwsza Twoja propozycja bardziej mi sie podobała ale znaczeniowo było wtedy inaczej a w tej propozycji jakoś tak nie ''jest moje''. Ale bardzo dziękuję!!!

deborah - dziękuję za plusa;). Cieszę się, że dałaś mu ocenę bdb;)

pozdrawiam Was serdecznie!:)
Wasyl dnia 26.04.2011 22:14
w lesie bez drzew - tego nie kupuję, obcykana metafora, msz.
Reszta ok.
Pozdrawiam.
wodniczka dnia 26.04.2011 22:23
Witaj Wasylu

a ja jej nawet nigdzie nie przeczytałam;P... ale jak reszta ok to i tak dobrze:)

pozdrawiam serdecznie:)
Usunięty dnia 27.04.2011 00:11
Ojejku, mój głos zginie gdzieś tu pośród tej dyskusji :D Ale oczywiście zamierzam wtrącić swoje trzy grosze i powiedzieć, że mnie podczas czytania nic a nic nie zgrzytało. Bardzo dobry wiersz, mówi o tym, co dotyczy każdego z nas, mogę się z nim utożsamić. Las bez drzew jest świetny, a susza jeszcze go przebija. Jesteś na dobrej drodze rozwoju, Wodniczko, któryś raz już to mówię, ale jeśli porównać Twoje pierwsze teksty tutaj, poczyniłaś ogromne postępy. Widzisz - PP pomaga i wspiera :D Pozdrawiam!
wodniczka dnia 27.04.2011 11:32
Witaj ks-hp

Nie zginie!:) Zauważyłam;).
Cieszy, że nic nie zgrzyta a jeszcze bardziej, że ten ''nieszczesny'' las bez drzew też się w jakiś sposób podoba.
Tak - PP pomaga i wspiera:). Można znaleźć tu życzliwe osoby:)

pozdrawiam serdecznie!:)
Bukowski dnia 27.04.2011 12:03
Wodniczka - mnie się podoba.
A najbardziej ostatni wers - dobrze zagrane.
Pozdrawiam
wodniczka dnia 27.04.2011 12:20
Witaj Bukowski:)

Cieszy, że się podoba:)

pozdrawiam serdecznie!:)
bosski_diabel dnia 27.04.2011 18:29 Ocena: Bardzo dobre
wiesz ładnie to Ci wyszło, ale może te drzewa bez drzew / ja wiem o co chodzi/ ...to ja tak myślę ale wiersz Twój, ale podoba mi się naprawdę, pozdrawiam
wodniczka dnia 27.04.2011 18:48
Witaj bosski:)

Ten las bez drzew to już tak jakoś się zakorzenił - i już nie chcę wyrywać;)... ale Twój pomysł również mi się podoba:). Cieszę, że się podoba:) i dziękuję za odwiedzinki!

pozdrawiam serdecznie!:)
Usunięty dnia 28.04.2011 00:50
Eee, jest wiersz, całkiem ciekawy.Troszkę bym polepszył za pozwoleniem
błądzę w bezdrzewnym lesie
przewracam się z braku

ranek budzą kolory
by dostrzec granice warstwy
Tylko te wersy do zmiany, a reszta dobrze płynie. Oczywiście to tylko nieprzystojna propozycja. Pozdr.
wodniczka dnia 28.04.2011 01:10
Witaj Kwazimodo:)

Czytam Twoją wersję i wtedy to już staje się takie ''niemoje'';). Niby ten sam przekaz a jednak już różne style:))). Więc pozwól, że pozostanę ''sobą'';) a Tobie podziękuję za pokazanie tej ''innej'' - ''Twojej'' strony odczucia i przekazu. Również się podoba i jest ciekawe:) - szczególnie ten ''bezdrzewny las'' - oryginalne. Zastosowałabym ale jakoś tak zakorzenił sie ten ''las bez drzew'';).

dziękuję za przybycie i podzielenie się odczuciami:)

pozdrawiam serdecznie!:)
Usunięty dnia 29.04.2011 11:05
Jest super , tylko niech mi ktoś wyjaśni ( Ty droga wodniczko) pierwszy raz spotykam się z takim zapisem , a publikuję od lat na innych portalach, skąd taka niekonsekwencja w stosowaniu interpunkcji? Za warsztat chylę czoła , i czekam na odpowiedź . Pozdrawiam
wodniczka dnia 29.04.2011 11:31
Witaj niepokorna:)

Cieszę, że się podoba;).
Co do interpunkcji - to wszystko zaczerpnięte z wpółczesności, która daje duże możliwości formy, a że podoba mi się - to korzystam;).

pozdrawiam serdecznie!:)
Usunięty dnia 29.04.2011 11:39
podoba się to fakt :) niemniej nawet w formie współczesnej obowiązują pewne zasady , na np . fabrica librorum byłaby to forma nie do przyjęcia , dlatego zadziwia mnie fakt takiego zapisu , nie miej mi za złe :) Tam odebrałam naprawdę dobre szkolenie, a talentu zazdroszczę . Pozdrawiam
wodniczka dnia 29.04.2011 11:45
witaj ponownie
ale ja czytałam kiedyś teksty na fabrica librorum i też miały taką formę jak ten tutaj:)))).
Nie mam Ci nic za złe:). Bo o co miałabym być zła;).

pozdrawiam!:)
Kushi dnia 06.05.2011 19:58 Ocena: Świetne!
Spodobał mi się bardzo:)
Lubię Twoją lekkość pisania i wtedy kiedy piszesz smutno i wtedy kiedy radośnie... Potrafisz wydobyć bardzo wyraźnie kolory w swoich wierszach...jak już kiedyś powiedziałam...pięknie malujesz słowami:)
Pozdrawiam:)
wodniczka dnia 06.05.2011 20:31
Witaj Kushi

Dziękuję za tak miłe słowa:)

pozdrawiam serdecznie!:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty