Witajcie serdecznie!
Euridice - wogóle się cieszę, że chociaż inne się podobają - nawet jak jeden to już dla mnie dużo
. Co do tego - zapis bardzo przemyślany - ma dawać ''fizyczne'' odczucie. Ale przyjmuję jak najbardziej fakt - że może się nie podobać. Co do toporności - fakt - lekki nie jest - ale tym razem chciałam i formą - jak znalazła się okazja i wena
. Ale jak napisałaś, że niezły ten wiersz - to mam nadzieję, że coś tam na plusik zabrałaś dla siebie
. Cieszy bardzo!
Jane - miło, że się ''wciągnęłaś'' i ze przypadła do gustu taka koncepcja. Bałam się jej - ale jak już przetrawiam ją w sobie, to postanowiłam się podzielić. To stwierdzenie ''w przeiwną stronę'' - to niekoniecznie odnosi się do ''fizycznego'' kroku. Chciałam zaakcentować przeciwieństwo. Ale cieszę się, że zakwalifikowałaś ten wiersz do ciekawych.
Cieszę się, że mnie odwiedziliście i podzieliłyście się odczuciami.
Pozdrawiam Was tak jak przywitałam - serdecznie
edyt.
angie
Witaj
Aż nie wiem, co napisać, bo tak podsumowałaś ten utwór, że zabrakło mi słów. Bardzo mnie to cieszy - tym bardziej, że miałam obawy a widzę, że nie jest źle.
Nie masz za co dziękować - cała przyjemność zawsze po mojej stronie!
Pozdrawiam serdecznie!