Autor: Ewa Kopsik
Tytuł: Układ z Panem Bogiem
Gatunek: Literatura współczesna polska
Forma: Powieść
Wydawnictwo: Replika
Rok wydania: 2012
Myślę, że nie ma osoby, która choć raz nie próbowałaby dobić targu z losem, Bogiem czy przeznaczeniem. Pójść na układ z siłami, które w jej przekonaniu mają wpływ na ludzkie życie.
Podobnie postępuje Krystyna, bohaterka najnowszej książki Ewy Kopsik „Układ z Panem Bogiem”.
Jako malarka, kobieta obdarzona jest wysublimowanym poczuciem piękna. Patrząc na otaczającą ją rzeczywistość, oczami przyzwyczajonymi do obcowania z doskonałą formą, wyraźniej widzi wszechobecną brzydotę i prostotę. Krystynę odrzuca wszystko, co niedoskonałe i ułomne.
Wychowywanie opóźnionej w rozwoju córki, tak dalece odbiegającej od marzeń, jest dla niej ciągłą walką z własnymi ideałami. Jest dramatem braku miłości tam, gdzie miłość zdaje się być obowiązkowa i nie podlegająca wyborom.
Artystka nie potrafi dzielić swoich trosk z mężem. Wie, że wieczne zadowolony z życia i ślepo ufający kobiecie, Marek, nie będzie w stanie zrozumieć, dlaczego w umyśle żony roją się myśli o odrzuceniu dziecka.
Przyjaźń z sąsiadką również nie zaspakaja jej potrzeb, bo jakich emocji i wzniosłych rozmów można oczekiwać po miłej sprzedawczyni warzyw.
Krystyna próbuje złapać oddech, wplątując się w romans z początkującym poetą. Jednak po pierwszych uniesieniach, Robert okazuje się nad wyraz pospolitym wierszokletą. Zakompleksionym, odpychającym fizycznością.
W końcu, udręczona kobieta podejmuje dramatyczną decyzję. Wchodzi w układ z Panem Bogim. Coś za coś, szczęście za szczęście.
Ale czy Wszechmocnemu można proponować grę? Czy można wymagać od niego spełnienia prośby, nawet w zamian za ostateczne poświęcenie?
Czy można w ten sposób odzyskać spokój? Czy uda się to Krystynie?
„Układ z panem bogiem”, to książa, którą można odbierać na wielu płaszczyznach.
Jest w niej zawarty poruszający dramat matki, która niezależnie od powodów, nie potrafi pokochać własnego dziecka.
Jest obraz niespełnionych artystów i ich bolesnego zderzania się z nieidealnym światem.
Jest w końcu przeszłość, od której tak trudno się uwolnić.
To książka trudna, zmuszająca do refleksji nad własnym życiem.
Jedyne, co można jej zarzucić, to delikatne przegadanie. Czasem słów wydaje się być za wiele.
Mimo to, warto sięgnąć po tę pozycję. Być może, czytelnikom uda się odnaleźć na jej kartkach sposób na rozwiązanie własnych dylematów, albo wyczytać ostrzeżenie przed drogami, którymi lepiej nie podążać.