koniec świata - windykacja - coca_monka
Proza » Groteska » koniec świata - windykacja
A A A
Teatrzyk Zielona Gęś ma zaszczyt przedstawić sztukę pod tytułem:

Koniec świata - windykacja

Występują: osobliwa postać, druga osobliwa postać, chór.

(przez świat przetoczyła się straszliwa wojna i właściwie nikt nie ocalał.)

Scena I i ostatnia

(wchodzi zmutowany wielonogi, wielogłowy i tak dalej człowiek.
z trudem wdrapuje się na karton z napisem: Szwajcaria - 30 cm n.p.m.
na kartonie rośnie drzewo. próbuje się zmieścić w cieniu. odrosty nie dają się jednak ujarzmić. w końcu daje za wygraną. opiera się o pień i zamyka oczy.

słyszy szelest.

z konarów wypełza pokaźnych rozmiarów żmija.)

Człowiek:

- Jakie mam szczęście! ( ocknął się i krzyczy rozgorączkowany, bo głodny od wielu dni.)
- Wreszcie najem się do syta!

Żmija:

- Nie! Już raz zjadłeś jabłko! (wbija zęby w pierwszą lepszą odnogę, a potem syczy zadowolona i wraca, skąd przyszła.)

Człowiek:

(nie wierzy, przeciera oczy, ma nadzieję, pada martwy.)

Chór:

(patrząc w koronę liści, śpiewa)

- Jednak nie wszystko umrę.




KURTYNA

(kończy dążenie jednostki do stworzenia dla siebie idealnego świata.)




_________
26.02.2012


na motywach - "Baśń dla niegrzecznych dzieci (...)" - autora WiktorWiktorowicz
Link
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
coca_monka · dnia 03.03.2012 11:25 · Czytań: 1329 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 20
Komentarze
zajacanka dnia 03.03.2012 21:26
coca,
czytałam rano i liczyłam na komentarz Wiktora. Szkoda, że nie można już porównać obu tekstów. Choć przyznam, że Twój bez jego - nie ma prawa bytu.

Pozdrawiam
coca_monka dnia 03.03.2012 21:36
zajacanko,
Wiktor zgodził się na skorzystanie z motywów. nie sądzę żeby brak pierwotnego tekstu w czymkolwiek przeszkadzał, zwłaszcza, że podaję tytuł i autora.


odpozdrawiam.
Usunięty dnia 03.03.2012 21:58
Zaiste wyraziłem zgodę i podtrzymuję.

Odnośnie sukcesu sztuki, wydaje mi się, że wszystko zależy od obsady. Sądzę, że najlepsi byliby aktorzy charakterystyczni z jakiegoś prowincjonalnego teatru, może polskiego parlamentu. O tam potencjalnych żmij jest wiele... Tak, wybór nie będzie łatwy.

No, dobre to jest, ale strasznie krótkie. Może wprowadzisz jakieś własne wątki...

Pozdrawiam serdecznie
coca_monka dnia 03.03.2012 22:13
Wiktorze, dziękuję :)

niedługo Sylwester, to na szopkę noworoczną będą jak znalazł :) dobry pomysł.

Cytat:
Może wprowadzisz jakieś własne wątki...



z własnych są dialogi i inny powód śmierci człowieka, chór jako siła sprawcza z motywem exegi monumentum i puenta po kurtynie, no i inna forma, ale pomyślę nad sceną drugą :) albo raczej pierwszą.
Teatrzyk Zielona Gęś ma formę epizodów i nie chciałabym od tej reguły odchodzić. niemniej pomęczę głowę, zobaczymy z jakim skutkiem ;)
zajacanka dnia 03.03.2012 23:10
na kartonie rośnie drzewo. próbuje się zmieścić w cieniu. - cos tu nie tak. Wiem, co chciałaś powiedziec, ale z tekstu to nie wynika.

- Jednak nie wszystko umrę. - a to już wyższa szkoła jazdy :D

coca, zbyt to abstrakcja pachnie, nie groteską.

Groteskowe sa Wasze komentarze.
Darksio dnia 03.03.2012 23:45
No nie wiem. Nie przekonuje mnie to. Poza tym "Teatrzyk Zielona Gęś" to znak najlepszej jakości i podpinanie miernego tekstu pod tę agendę zakrawa na kpinę. Wymyśl coś autorskiego. Bo to, co proponujesz, to żenada.
coca_monka dnia 03.03.2012 23:56
Darksio
sprecyzuj żenadę, proszę, czyli wskaż rażące błędy, i to, co Twoim zdaniem dyskwalifikuje tekst.
łatwiej jest napisać o miernocie, niż wskazać.
oraz rozumiem, że chciałeś po prostu napisać - nie podoba mi się.

nie widzę również powodów do podnoszenia larum jeśli chodzi o sam "Teatrzyk Zielona Gęś" i kategoryzowania, jak wyżej. nie rozumiem też Twojej stanowczości (że tak delikatnie nazwę) i zabraniania mi, bo...

zajacanko
wskazane poprawię.

nie uważam, że to abstrakcja, ale masz prawo do własnego zdania.

i kończąc, wydawało mi się, że nie komentujemy komentarzy?
zajacanka dnia 04.03.2012 00:16
coca, odniosłam się do tekstu. reszta była płynącym wnioskiem.

TERAZ odniosę się do komentarza: TAK Darku, masz absolutna rację: do Zielonej Gesi tu daleko.
Darksio dnia 04.03.2012 00:26
coca_monko. Właśnie o to mi chodzi, czyli podpieranie się legendą Teatrzyku. Jeśli chcesz napisac coś dobrego (w/g Twojego uznania), to powinnaś wymyślić coś oryginalnego, coś co się samo obroni, a nie jechać na dawno uznanych kanonach. Pójście na łatwiznę? A gdzie własny pomysł, własna marka, jako autora? Widzisz ja doskonale pamiętam Teatrzyk Zielona Gęś i nie widzę związku, ani powodu, dla którego musiałaś podeprzeć się Tą marką. Dla mnie to nieetyczne i niegodne wolnomyślącego autora. A co do scenariusza również nie widzę w nim niczego ciekawego. Awangarda to to nie jest. I nie chodzi o rażące błędy, tylko o całokształt, który niestety nie jest porywający. A zatem trudno się doszukiwać błędów. To tyle, co miałem do powiedzenia. Dalsza dyskusja jest bezcelowa, ponieważ będzie to li tylko potyczka słowna. Wiem, że będziesz broniła, swojego "arcydzieła", ale ja mam swoje zdanie, które niniejszym wyraziłem. Ponieważ nikt z nas nie ustąpi, dalsza walka nie ma sensu.
zawsze dnia 04.03.2012 00:44
Przyznam niestety, że samodzielnie tekst nie ma zaczepienia. Wrócę tu po nadrobieniu zaległości u Wiktora i wówczas zedytuję komentarz :)

PS Link przenosi w próżnię :( Niestety więc, nie potrafię tego Twojego tekstu "zobaczyć". Pozdrowienia!
Darksio dnia 04.03.2012 01:12
Właśnie, próbując zrozumieć, co zacz, próbowałem dostać się pod podany link i trafiłem do "korytarza" PP. Bez urazy. Już dawno zaprzestałem ostrych komentarzy. Wyrażam jedynie moją własną opinię, jako czytelnika, człowieka i autora. Nie mam osobistych animozji, ani wycieczek. Zresztą czytałem Twoje inne teksty i miałem bardzo pozytywne wrażenia.
coca_monka dnia 04.03.2012 01:37
zajacanko,
nie znam terminu, płynący wniosek, ale zapamiętam.

darksio,
czyli jednak "nie podoba Ci się" ;) nie żywię bynajmniej urazy, lubię natomiast kiedy się coś wyjaśnia, wcześniej wytykając.

zawsze,
niestety wiktor usunął bajkę, z powodów mi nie znanych, dlatego ubolewam, że nie można skonfrontować.

pozdrawiam i dziękuję Wam za poczytanie.
ekonomista dnia 04.03.2012 01:42
Mnie bardziej fascynuje prędkość światła, z jaką ten dramat trafił na portal.
coca_monka dnia 05.03.2012 13:19
a to żadne czary ;) prozy jest w stosunku do wierszy bardzo, bardzo mało w poczekalni. my wstawiamy po 14 publikacji (żeby było szybciej), bo długa kolejka, a prozaicy po 3, 4 dziennie tylko, a i tak się krócej czeka w prozie. dlatego prędkość światła.
chyba, że o co innego Tobie chodziło ;)
Olowiany Zolnierzyk dnia 06.03.2012 00:11
Proponuję nauczyć się pisać form scenicznych. To, co napisałaś jest niewątpliwie tylko "sztuką".

Oczywiście, nie mówię o treści, bo jest bezsensu.
coca_monka dnia 06.03.2012 00:33
może napisz dokładnie czego brakuje w tekście? ogólnikami, prosz pana, potrafi każdy wymachiwać. poza tym, uchybień większych nie widzę, może poza myślnikami w dialogach, ale to w zasadzie bez znaczenia.
nie skorzystam więc z propozycji uczenia się.

oczywiście zrozumienie treści mierzymy zawsze miarą własnej wyobraźni i poczucia humoru.

bezsens jest pojęciem pustym, ale łatwym do definiowania.
dużo trudniej jest napisać: nie rozumiem albo nie podoba mi się.
Olowiany Zolnierzyk dnia 06.03.2012 16:21
Droga Pani!
Pochylam głowę i stwierdzam, że trudno mi zrozumieć Twój przekaz.

Nie pisałem, co brakuje w tekście. To nie jest tekst sceniczny. Nie masz pojęcia, jak się go pisze. I nie chodzi o myślniki itd.
I nie zamierzam dawać Tobie korepetycji. Z jednego powodu. Nie stać Cię na je.
coca_monka dnia 06.03.2012 17:31
rozrzucasz swoje absoluty na lewo i prawo, i sądzisz, że się nimi będę przejmować.

znów orzekłeś, że masz absolutną rację, nie zadając sobie ani krzty trudu, żeby objaśnić na czym polega według Ciebie sztuk pisanie. nie pokazałeś też jak wygląda wzór owych idealnych sztuk. a uwierz, miałam taką nadzieję.
poczytaj teatrzyki Gałczyńskiego i zobacz jaką mają formę.
poza tym każdy napisany tekst można wystawić. a tym bardziej powyższe.

a jeśli szukasz zarobku, to nie na tym portalu, gdzie inni dzielą się wiedzą, bo lubią.
Tjereszkowa dnia 12.03.2012 12:54
Witaj Coca.
Myślę, że strzeliłaś sobie w stopę Zieloną Gęsią. Choćby pod tymi słowami było arcydzieło, to i tak większość uzna tekst za profanację.
Może trzeba było tylko nawiązać do Teatrzyku, tak żeby nie było wątpliwości do czego pijesz. Coś w stylu Teatrzyk Biała Przepiórka albo Tęczowy Kondor...
Pozdrawiam :)
coca_monka dnia 13.03.2012 12:17
Tjereszkowo ;)
nie podzielam Twojego zdania. może z przekory, a może dlatego, że nie uznaję świętych świętości. a i sam Gałczyński z pewnością by się nie obraził. A skoro kabaret Elita wykorzystywał motyw Zielonej Gęsi, więc i mnie wolno. Przyznawanie prawa do wielkości tylko wielkim, to z założenia przypinać sobie plakietkę małości. A wtedy, po co pisać? jeśli kiedyś zechcę wydać moje teatrzyki może pomyślę nad własną nazwą, zobaczymy.

tak czy inaczej, dziękuję za sugestie. Wszelkie są dla mnie ważne ;)
serdeczności.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty