Zaczyn (Tomasz) - coca_monka
Poezja » Wiersze » Zaczyn (Tomasz)
A A A
nie zrodziliśmy się zniewoleni.
w kolejkach po wzrost i rozum rozbrzmiewał śmiech.
płeć też była z wyboru,
bez liści figowych, otwarta i dumna.

a kajdany nakładaliśmy dobrowolnie,
tylko dlatego, że były
ułożone po bokach, wzdłuż drogi, w stosy pogardy
nieznanej jeszcze niemowlętom.


- wystarczający powód do przygnębienia, prawda? - szepnęły zmurszałe drzewce.
- wystarczający… - odrzekło echo, wyręczając Tomasza.
i spadły ściany.

odsłoniły się szklane dzielnice, obozy pracy i hospicja;
pijanych durni pełne, miejskich dziwek i biegłych w piśmie.

ku drzwiom do raju - pozostałym -
nie przyszło na myśl biec nikomu.




_________
25.04.2010


cykl: z pamiętnika Tomasza Kolaża
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
coca_monka · dnia 31.03.2012 17:03 · Czytań: 619 · Średnia ocena: 3 · Komentarzy: 17
Komentarze
Kushi dnia 31.03.2012 17:33
Witaj Coco:)
Coś intrygującego jest w tym wierszu to trzeba przyznać:)
W puentę jakby wkradł Ci się rym i nad nią bym jeszcze pomyślała;)
Sam wiersz czyta się ciekawie:)
Pozdrowienia serdeczne:)
coca_monka dnia 31.03.2012 23:28
Kushi,
cieszę się, że czyta się ciekawie i że intryguje wspomniane coś ;)

dziękuję za wyłuskanie, ale nie będę pracować już nad rymem. próbowałam różnych wariantów, ale żaden mi się nie podobał. dlatego niech sobie owo m rymuje z drugim.

odserdeczniam :)
Usunięty dnia 02.04.2012 11:03
Z myślą nie zgadzam się zupełnie. Ale. Przecież nie oto chodzi w poezji, dwie pierwsze strofy świetne, dalej mi się nie podoba może dlatego, że nie do końca rozumiem.

Fakt, jest tu coś interesującego, gdybym był zarozumiałym ludziem, radziłbym przemyśleć - nie jestem, jestem skromnym Bogiem i rozumiem, że każdy tworzy na swój obraz i podobieństwo.

Coś we mnie zostało.

Najlepszego.
coca_monka dnia 03.04.2012 13:05
Wiktorze,
może w im dalej w cykl, tym jaśniej będzie :)
i podpowiem. stereotypy. otaczający świat, fałszuje nas samych, odczucia, cielesność, psychikę, czyniąc istoty rozumne, - za jakie się uważamy - kalekami. fałszuje również i warunkuje postrzeganie otoczenia. finalnie nie jesteśmy już tymi, z początków narodzin.
oraz, naucza się, nakazuje, ale przestrzeń jaką dostajemy "do życia" dalece odbiega od nauk. lepsze, raj, jest jak marchewka, którą nam się pokazuje. a drzwi do lepszego, choć są, pozostają zamknięte tak długo, że przestają mieć znaczenie.

owszem, każdy ma swój zasób przeżyć, inicjacji i etc, nie za wszystkimi światami więc jesteśmy w stanie nadążyć, nic tym światom nie ujmując.
cieszę się, że pozostało coś - wystarczająco dużo, żeby kolejna myśl zyskała nowe życie:)

Serdeczności i dla Ciebie.
Bartek dnia 03.04.2012 14:46 Ocena: Słabe
Przepraszam, ale nie lubię, jak z poezji czyni się bardziej narzędzie pogardy, niż narzędzie zbawienia. To zabieg w słabej poezji częsty, bo łatwiej jest odczuwać złe emocje, niż zmusić się do dobrych. Łatwiej jest komunikować złe emocje niż dobre. Łatwiej szukać kompanów do frustracji niż do trzeźwości (frustracja jest stanem upojenia). Wiersz się plącze między Edenem a Alcatraz (skąd te kajdany na poboczach?). Potem jest już tylko gorzej: z jakiej to przyczyny dostaje się po głowie dzielnym hospicjom, które - w moim pojęciu - nie są pełne ani pijanych durni, ani miejskich dziwek, ani biegłych w pismie?
Kompletny bezład. Proponuję zapomnieć, bo ratunku w przeróbce (chyba że totalnej) nie widzę.
coca_monka dnia 03.04.2012 17:22
Bartku,
dlaczego mam zmieniać bohatera i odbierać mu prawo do takiego a nie innego widzenia świata? kompletnie nie widzę w tym sensu. jak również sensu w tym, żeby nadawać poezji zbawienne zabarwienie. to nie mityng trenerów pozytywnego myślenia.

otóż, żeby naprawiać świat, trzeba dostrzegać wady, przyznawać się do nich.

mój bohater uważa, że: zbawienie nie istnieje, żyjemy tu i teraz; sprzedajemy się reklamom, kłamstwom polityków; za comiesięczną wypłatę, uśmiech i etc. wszelakie niedotrzymane gruszki na wierzbie. można być pijanym obietnicą szczęścia i sprzedajnym urzędnikiem.
c'est la vie - jak mawiają Francuzi.

tak więc nie trzeba ratować tekstu. kajdany mogą być wszystkim, ot choćby stereotypem seksualności i poczucia płci. nieskończenie wiele przykładów.

dziękuję za poczytanie. a ze zła oceną bym się tak na drugi raz nie rozpędzała. jest znaczna różnica między "nie podoba się" a "słabe"

pozdrawiam.
Bartek dnia 03.04.2012 19:15 Ocena: Słabe
Chciałem tylko rzec, że poezja nie jest tubą wszelakiego "misięwidzenia" świata. Samo pisanie (prawdziwe) jest wszak aktem nadziei, i zawsze tak będzie, czy tego chcemy, czy nie. Dlatego Twój bohater z poezją nie ma nic wspólnego. Jest abnegatem zwykłym, gnuśnym i szarym, który tajemnicy szuka w newsach telewizyjnych. No i, powtórzę: za co obrywają hospicja?
Usunięty dnia 04.04.2012 10:22
A ja twierdzę, że pisanie jest aktem zwątpienia, zawsze tak było i będzie, czy tego chcemy i czy nie. I z tego wyrasta cała współczesna poezja. No teraz moglibyśmy rozpocząć dyskusję, przywoływać głośne nazwiska, przykłady wierszy i tak dalej. Tylko dokąd to prowadzi?

Aksjomaty poezji można sobie ustalać dowolnie i budować sobie na nich różne teorie. Nie o to jednak w poezji chodzi.
coca_monka dnia 04.04.2012 11:38
Wiktorze,
A już prawie traciłam nadzieję :)
słusznie prawisz,
zwłaszcza, że jakiekolwiek ukierunkowanie poezji na jedynie słuszne, poprawne - to nie poezja, lecz propaganda.
Dziękuję i serdecznie.

Bartku,
poezję kształtują przeżycia, zwłaszcza upadki. odbieranie człowieczeństwa abnegatom i zamykanie im ust prowadzi donikąd. przecież każdy ma szansę na zbawienie, czyż nie?
hospicja, jak wszystko co nas otacza, są częścią życia. odczytałeś, że obrywają, peel się nad nimi pochyla, - każdy odczytuje wedle własnych przeżyć.
oraz, poezją może być wszystko, na tym cały wic polega.
Bartek dnia 04.04.2012 12:49 Ocena: Słabe
Słusznie, poddaję się: każdy ma prawo i może pisać, co chce i o czym chce. Patrząc z tego punktu widzenia, duby smalone gadam. Może też i moje wyobrażenia o tym, czym jest i czym powinna być poezja (bez względu na epokę) są bardzo nieaktualne: chyba za często przesiaduję na strychu.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich walczących o prawo do zwątpienia! :)
Dany dnia 04.04.2012 12:53 Ocena: Bardzo dobre
pijanych durni pełne, miejskich dziwek i biegłych w piśmie.
napisałabym "pełno", wtedy będzie to oddzielna myśl, bo tak faktycznie można odczytać, jako dotyczącą myśl do hospicjum.
A wiersz podoba mi się. W poezji poruszamy tematy nie tylko piękne, ale i te brudne i niewygodne.
Pozdrawiam :)
coca_monka dnia 05.04.2012 10:05
Bartku,
nie czuję się wygrywającą :) polemika dobra rzecz. każdy ma różne doświadczenia, wspomnienia, a otoczenie mieni się wszelkimi kolorami tęczy przeplatanymi wariacjami szarości.
Pozdrawiam ;)

Dany,
właśnie o to chodzi, że pełne od narodzin, przez życie (szklane domy <Przedwiośnie>, obozy pracy ) do śmierci (hospicja). bez względu na to kim jesteśmy, wszyscy zdążamy w jednym kierunku.
cieszy bardzo podobanie.
serdecznie dla Ciebie ;)
starysta dnia 05.04.2012 10:47 Ocena: Bardzo dobre
Intryguje, tak, zadaję sobie pytanie czy nie należysz do opozycji która musiała uciekać, może nie, może się mylę,
Zastanawiający, teraz trubadurzy nie piszą czegoś podobnego. Szkoda, zapomnieli?
Piękny temat, jak zawsze, a jeszcze piękniej napisany, w formie i w słowa ubrany.
to bym odrzucił, ale to ja...nie przyszło na myśl biec nikomu.

Pozdrawiam cieplutko.
starysta dnia 05.04.2012 10:48 Ocena: Bardzo dobre
O, zapomniałem dodać ocenę, wypada pewnikiem.
coca_monka dnia 05.04.2012 14:13
należę, czy nie, (i do jakiej) nie powiem ;)

zależy jaki bieg masz na myśli, bo jak ten, ze strachu, to oświadczam, że się nie liczy :)

dziękuję i dziękuję.
serdeczności ;)
starysta dnia 05.04.2012 15:45 Ocena: Bardzo dobre
Nie ten, ze strachu, Coca, nie, wiersz mówi sam za siebie. Nie wolno Tobie tak pisać, jest piękny, ale i ja pamiętam moje, gdzieś leżą, po ataku na HK. Muszę je poczytać, po tych szklanych latach.
Pozdrawiam.
coca_monka dnia 06.04.2012 09:31
ależ,
nie ten strach miałam na myśli starysto ;P
rozchodzi się mi o strach przed śmiercią i nagły przypływ pokory, - fałszywej, biorąc pod uwagę lata, które biegły w permanentnej kontrze do tego, w co się wierzy.
oraz, nawet jeśli Twe intencje biegu najszczersze, w co nie śmiem wątpić, i tak bym nie biegła. spacer jest o wiele skuteczniejszy, pozwala dostrzec szczegóły i dojrzeć :)

z miłą chęcią poczytam wyszperane.

i raz jeszcze pzdr ;)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 13:24
Dziękuję za życzenia »
Kazjuno
29/03/2024 13:06
Dzięki Ci Marku za komentarz. Do tego zdecydowanie… »
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 10:57
Dobrze napisany odcinek. Nie wiem czy turpistyczny, ale na… »
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:75
Najnowszy:wrodinam