Emi - nawarzyłaś, nawarzyłaś
studia techniczne wpływają na mnie okropnie, jak widać. Muszę się zacząć dokształcać. Dzięki za śliczne, miło, że jesteś
Accalmie - lepiej, gorzej, zawsze jest coś do nauczenia. Najważniejsze dla mnie jest to, że rusza coś w środku i że dobrze się go czyta. Dosyć zabawna zależność - autor poprzez wiersz wyrzuca z siebie przeszłość, żeby u kogoś innego wzbudzić właśnie wspomnienia
mam nadzieję, że właśnie to się nie zmieniło. Dziękuję
juanita - cieszy mnie, bo kto powiedział, że wiersz trzeba czytać w określony sposób? Każdy widzi w nim siebie i swoją własną historię, Twoja również pasuje i jest dobra, chociaż nie o tym pisałam. no i dla mnie taki komentarz jest znakiem, że ktoś przeczytał, zastanowił się i zatrzymał na chwilę. Że coś w tym wierszu jest. Chroni mnie przed nieustannym podejrzeniem, że połowa wejść na tekst jest moja
Pozdrawiam serdecznie!
Kwiatek