Witaj,

do poprawy literówki:
mysleć, Diabel, Jesli, lączami, nawiazać, sie, moge, wydzierąjac.

Dostrzegam myśl, niemniej można by się było pokusić o większą poetykę. Jak na razie zbyt wiele dopowiedzeń, które poezji szeroko rozumianej nie służą. na przykład to:

Bo Diabel potrafi czynić dobro.
Jesli ma ono służyć określonemu celowi.
W końcu jest przecież upadłym Aniołem.

poza tym zaimki,


Diabeł był bardzo sprytny.
Zastanawiał się co zrobić, żeby ludzie przestali mysleć o rzeczach ważnych.
Nie mògł im nakazać, nie miał dostępu do ich myśli, które były swobodne i wolne jak ptaki na niebie.
Ten idiota Bóg w swoim tanim sentymentalizmie bogato obdarzył te cuchnące ludzkie kreatury. Nie dość, że dał im nieśmiertelną duszę, to jeszcze nieograniczoną wolność.
Najbardziej go złościło, że nie może tego kontrolować.
Aż wpadł wreszcie na genialny pomysł.
Nie byłby przecież sobą, żeby nie wymyślił czegoś prostego i nadzwyczajnego zarazem.
Zabiorę im Czas- pomyślał. I tak zrobił.
W dodatku, żeby uspokoić ich czujność podarował im wiele dobrodziejstw.
Bo Diabel potrafi czynić dobro.
Jesli ma ono służyć określonemu celowi.
W końcu jest przecież upadłym Aniołem.
I obdarzył nas szybką koleją, szybkimi lączami, naszą-klasą, blogiem i facebookiem.
Żebyśmy nie czuli sie tak bardzo samotni.
Żebyśmy mogli nawiazać wiele wartościowych kontaktòw.
I miło spędzić czas.
I żeby nam już- broń Boże- nie przychodziły do głowy jakieś głupie refleksje...
I tak biegnę zdyszana: od szafiarek, przez facebooka do twittera... i nie moge dogonić swego czasu, wydzierąjac minuty na.....życie.

oraz interpunkcja:

Zabiorę im Czas- pomyślał. - przed myślnikiem również spacja

na.....życie. - trzy kropki zupełnie wystarczą.

pozdrawiam

Trafnie oddana kondycja dzisiejszego człowieka, któremu czas tak naprawdę przecieka przez palce na rzeczy nieistotne, na wszelakie facebooki itp. i inne bzdety, a życie jest gdzieś obok - te realne, wśród realnych ludzi.
Portale to fikcja, lecz wielu z braku naturalnych kontaktów ją wybiera, oszukując się, że odnalazł przyjaciół.
I znów prawdziwe życie na tym tylko cierpi.
Text ok.

dziekuje bardzo za komentarze! po raz pierwszy publicznie udostepnilam moje wypociny pisane do szuflady z potrzeby serca, kazda krytyke i pochwale biore sobie gleboko do serca i wyciagam wnioski, przepraszam za brak polskich znakow, mam z tym maly problem ( inna klawiatura)
pozdrawiam wszystkich cieplo!
aha! zapomnialam dodac, ze mi samej wydaje mi sie, ze pisze czasami zbyt gornolotnie i banalnie, ale pracuje nad tym

nie czuje sie urazona, dobra krytyka w cenie, cos w tym jest- moze zycie jest bardziej banalne niz sadzimy... a my doszukujemy sie w nim glebi lub probujemy na sile udziwniac- rowniez w literaturze tylko zapominamy, ze czasami powstaje z tego niezrozumialy belkot, dziekuje za twoj glos w dyskusji!

warsztat dopiero zaczynam szkolic , dzieki za trafna uwage!