List - Kafka
Proza » Inne » List
A A A
Samotność wpełzła do mojego pokoju sunąć swoim paskudnym cielskiem. Nudziłam się strasznie. Nie miałam nic dosłownie do roboty,więc wgapiłam się w sufit oczekując na cud. Każda sekunda wydawała mi się minutą a minuta godziną. Z nudów wpadłam na pomysł aby napisać do rodziców. Kiedy się z nimi żegnałam prosili abym pisała co tydzień albo przynajmniej co miesiąc,ale ja pochłonięta wtedy zabawą odkładam to wciąż na jutro. Wzięłam więc długopis i wymiętoloną kartkę. Usiadłam przy biurku i zaczęłam się zastanawiać. Od czego zacząć? Mam ich przeprosić? Tak dawno się z nimi nie kontakowałam...
"Droga Mamo,Drogi Tato!
Bardzo was przepraszam za to,że tak długo musieliście czekać,ale byłam zupełnie zajęta moją nauką. Wiecie jak to jest gdy nie ma się absolutnie na nic czasu. Nie sądziłam,że potrafię tak ciężko pracować.
Poznałam tutaj bardzo dużo ludzi.
Od miłych i pomocnych do podłych wredot. Brzmi jak w filmach tak? Ale taka prawda. Czasami bywa trudno,ale wtedy zawsze myślę o tym,że to tylko chwilowe i,że wkrótce będzie lepiej.
Na pewno będzie lepiej. No a co u Was? Zgaduję,że po kolei wszyscy są zdrowi. Co słychać u Eve? Pozdrówcie ją ode mnie,bo straaaaaaaaasznie za nią tęsknie.
No,ale oczywiście nie tak jak za wami.Wiem,że to dziwne,ale brakuję mi trochę wstawania o 5:00 i dojenia krów. Nie zatuszujesz tak łatwo skąd pochodzisz. Jak byłam mała to zawsze myślałam,że wielkie miasta są super,ale naprawdę to tylko pełno tu spalin i tłumów ludzi. Na te wakacje obiecuję,że do was przyjadę. Naprawdę chciałabym to zrobić. Chcę zobaczyć jak bardzo się wszystko zmieniło. Ale o mnie się nie martwcie. Jakoś sobie radzę.
Pozdrawiam
Mia."
Złożyłam kartkę na pół i włożyłam do leżącej na biurku koperty. Przykleiłam znaczek,napisałam adresy i pobiegłam na pocztę.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Kafka · dnia 13.08.2012 07:53 · Czytań: 746 · Średnia ocena: 2 · Komentarzy: 3
Komentarze
historynKA dnia 13.08.2012 11:34 Ocena: Przeciętne
Całkiem niezłe, choć tekstu nie czyta się dość płynnie. Winne temu są błędy i potknięcia. Oto one (przynajmniej te, które zauważyłam)

Samotność wpełzła do mojego pokoju sunąć swoim paskudnym cielskiem.

Tutaj przydałoby się "by" - by sunąć swoim paskudnym cielskiem. Tak będzie lepiej i znacznie łatwej w odbiorze:D

Nie miałam nic dosłownie do roboty

Nie jestem asem w gramatyce, ale to brzmi trochę nielogicznie. Może lepiej byłoby "Nie miałam nic do roboty. Dosłownie!", choć tak naprawdę tego "dosłownie" nie powinno być, ale jakbyś się uparła.

Kiedy się z nimi żegnałam prosili abym pisała co tydzień albo przynajmniej co miesiąc,ale ja pochłonięta wtedy zabawą odkładam to wciąż na jutro.

-Przecinek przed "abym"
-zamiast "ale ja pochłonięta wtedy zabawą" może być "ale byłam pochłonięta wtedy zabawą"

bo straaaaaaaaasznie za nią tęsknie.

Jedno "a" w zupełności wystarczy. Zamiast "e" należy napisać "ę".

wstawania o 5:00 i dojenia krów

5.00 można napisać słownie, w literaturze pięknej zapis słowny wygląda bardziej estetycznie


Nie zatuszujesz tak łatwo skąd pochodzisz


Zdanie nieco nielogiczne w odniesieniu do kontekstu, wygląda jakby było wyrwane z jakiejś innej wypowiedzi, dalej piszesz już o czymś tylko pozornie podobnym :p

Ogólnie tekst ani nie zachwycił, tym bardziej nie powalił na kolana. Jest bardzo pospolity, właściwie prawie nic się nie dzieje. No ale cóż, to są dopiero początki. Mam nadzieję, że później będzie lepiej. :D
Pozdrawiam.
Magicu dnia 14.08.2012 16:14
Ja też mam mieszane uczucia. Tekst napisany w miarę poprawnie ale taki jakiś... bezpłciowy. Nie ma w nim nic interesującego, co zostałoby w umyśle po skończeniu czytania.
MimiBasia dnia 15.08.2012 20:29
Samotność wpełzła do mojego pokoju (przecinek) sunąć swoim paskudnym cielskiem. Nudziłam się strasznie. Nie miałam nic dosłownie do roboty (ma być: Dosłownie nie miałam nic do roboty), (spacja) więc wgapiłam się w sufit (przecinek) oczekując na cud. Każda sekunda wydawała mi (bez „mi”) się minutą a minuta godziną. Z nudów wpadłam na pomysł (przecinek) aby napisać do rodziców. Kiedy się z nimi żegnałam (przecinek) prosili (zamiast „prosili”, dać „poprosili”, przecinek) abym pisała co tydzień albo przynajmniej co miesiąc, (spacja) ale ja (bez „ja”) pochłonięta wtedy zabawą (przecinek) odkładam to wciąż na jutro. Wzięłam więc długopis i wymiętoloną kartkę. Usiadłam przy biurku i zaczęłam się zastanawiać. Od czego (dodać: „by tu”) zacząć? Mam ich przeprosić? Tak dawno się z nimi nie kontakowałam (ma być: „kontaktowałam”)...
"Droga Mamo, (spacja) Drogi Tato!
Bardzo was przepraszam za to, (spacja) że tak długo musieliście czekać, (spacja) ale byłam zupełnie zajęta moją (bez „moją”) nauką. Wiecie (przecinek) jak to jest (przecinek) gdy nie ma się absolutnie na nic czasu. Nie sądziłam, (spacja) że potrafię tak ciężko pracować. 
Poznałam tutaj bardzo dużo (zamiast „dużo”, „wielu”) ludzi. 
Od miłych i pomocnych do podłych wredot. Brzmi jak w filmach (przecinek) tak? Ale taka prawda. Czasami bywa trudno, (spacja) ale wtedy zawsze myślę o tym, (przecinek) że to tylko chwilowe i, (bez przecinku, spacja) że wkrótce będzie lepiej. 
Na pewno będzie lepiej. No a co u Was? Zgaduję, (spacja) że po kolei wszyscy są zdrowi. Co słychać u Eve? Pozdrówcie ją ode mnie, (spacja) bo straaaaaaaaasznie (wystarczy, jak napiszesz: „straaasznie”) za nią tęsknie. 
No, (spacja) ale oczywiście nie tak jak za wami. (spacja) Wiem, (spacja) że to dziwne, (spacja) ale brakuję („brakuje”) mi trochę wstawania o 5:00 i dojenia krów. Nie zatuszujesz tak łatwo (przecinek) skąd pochodzisz. Jak byłam mała (przecinek) to (bez „to”) zawsze myślałam, (spacja) że wielkie miasta są super, (spacja) ale („tak”) naprawdę („jest”) to tylko pełno (bez „to tylko pełno”) tu („pełno”) spalin i tłumów ludzi. Na te wakacje obiecuję, (spacja) że do was przyjadę. Naprawdę chciałabym to zrobić. Chcę zobaczyć (przecinek) jak bardzo się wszystko zmieniło. Ale o mnie się nie martwcie. Jakoś sobie radzę. 
Pozdrawiam
Mia."
Złożyłam kartkę na pół i włożyłam do leżącej na biurku koperty. Przykleiłam znaczek, (spacja) napisałam adresy i pobiegłam na pocztę. 
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
Gabriel G.
14/04/2024 12:34
Bardzo fajny odcinek jak również cała historia. Klimacik… »
valeria
13/04/2024 23:16
Hej miki, zawsze się cieszę, gdy oceniasz :) z tobą to jest… »
mike17
13/04/2024 19:20
Skóra lgnie do skóry i tworzą się namiętności góry :)»
Jacek Londyn
12/04/2024 21:16
Dobry wieczór. Dawno Cię nie było. Poszperałem w tym, co… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty