Twarzą w twarz - aGRAFka
Proza » Miniatura » Twarzą w twarz
A A A
Emi podarowała mi zegar. Jest okrągły, ale dziwaczny – tylko ona mogła coś takiego wymyślić. Wskazówki kręcą się w nim w lewo, a nie w prawo. Liczby oznaczające godziny też są poustawiane nie po naszemu. Arabski w czystej formie. Ich cyfry i ich ustawienie.

– Zawsze chciałaś cofnąć czas – śmiała się. – Teraz dzięki mnie w twoim pokoju będzie biegł odwrotnie.

Zdjęła ze ściany stary licznik czasu z kukułką i zdmuchnęła kurz.

– Ten możesz oddać swoim dziadkom. Dbam o ciebie. Doceń to!

Zawsze zapiera mi dech po jej wypowiedziach urodzinowo – okazyjnych. Wszystko komentuje tak, żeby nie było można od razu odeprzeć słownych rewelacji. Trwa się w zawieszeniu. Zbawcza myśl przychodzi do głowy po czasie, w którym można jeszcze ją rzucić od niechcenia. Potem zostaje w głowie niewypowiedziana, a rozmowa dalej się toczy poruszając inne tematy. Riposta musi poczekać na inną okazję, w której i tak najprawdopodobniej sama się zapomni.

Do prezentu nie umiałam się przyzwyczaić. Patrząc na cyferblat powieszony nad biurkiem wciąż myślałam, że mam więcej lub mniej czasu, niż faktycznie było. Każdy jednak wie, jak Emilia uwielbia widzieć, że trafiła z prezentem i że jest on w użyciu. Moje spóźnienia dawały się we znaki wszystkim, bo wcześniej zawsze byłam wszędzie na czas.

Z ratunkiem przyszedł Michał. Poprzestawiał w moim pokoju wszystko poza zegarem. Biurko stanęło przy przeciwnej ścianie niż spoczywało od czasów, gdy uczyła się przy nim do kolejnych klasówek moja mama, młodsza wówczas ode mnie. Powiesił nad nim lustro. Patrząc na odbijający się w zwierciadle wskazówkowy licznik czasu bez chwili wahania wiedziałam, która godzina właśnie wybiła. Byłam uratowana, a Emi wpadła w zachwyt nad swoim zauważalnym wpływem na moje życie.

– Widzisz jaka jestem inspirująca? Nawet ty, konserwatywna do bólu i trwająca przy prehistorycznym porządku świata, zdołałaś przesunąć meble w swoim archaicznym przybytku – delektowała się swoją władzą, a ja poczułam się nieswojo.

Gdy wyszła położyłam się na łóżku i patrząc w sufit próbowałam ustalić swoją tożsamość. Zamknęłam oczy i wyobraziłam sobie zero. Tragiczne, nieokreślone zero, które ktoś wrzucił w rzeczywistość, a ono trwa bez własnych myśli, planów i pragnień. Leżałam i trwałam w jednym z tych momentów, w których każde z własnych osiągnięć staje się niczym wobec zdobyczy całej ludzkości.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
aGRAFka · dnia 31.10.2012 19:29 · Czytań: 592 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 12
Komentarze
al-szamanka dnia 31.10.2012 19:46
Dlaczego tragiczne zero jeżeli z pomocą Michała przetworzyłaś wsteczny czas na taki, jaki być powinien?;)
Odwracanie czasu jest nie byle czym, może się mierzyć ze wszystkimi zdobyczami ludzkości;)

Przyjemna, lekka do czytania miniatura:)
Usunięty dnia 31.10.2012 21:32 Ocena: Bardzo dobre
Ciekawy, zabawny tekst.
Wobec zdobyczy całej ludzkości, nasze osiągnięcia są rzeczywiście małe.Jednak odwracanie czasu nie jest byłe czym;)
.Przeczytałam z przyjemnością.
Pozdrawiam:)
Magicu dnia 31.10.2012 23:15
Podoba mi się twój tekst. Bez rzucających się w oczy błędów, przyjemnie się go czyta.

Pozdrawiam
zajacanka dnia 01.11.2012 05:14
Pomysl nienowy, ale wciaz aktualny. (Sama zaczelam wlasnie pisac o cofajacym sie zegarze; chyba na chwile to odloze, zeby Twoj tekst nie wplynal na moja historie).
Bardzo fajny pomysl z lustrem. Podoba mi sie miniaturka.
aGRAFka dnia 02.11.2012 09:49
Chyba każdy czasem nie docenia tego, co ma al-szamanko ;) Dlatego bohaterka historii czuje się zerem mimo Michała...

Cieszę się, że Wam się podoba:)
aGRAFka dnia 02.11.2012 09:49
:)
al-szamanka dnia 02.11.2012 10:05
Nawet w zerze można coś znaleźć, aGRAFko.;)
Ma idealną, okrągłą formę.
Ileż to praw natury, matematyki nie dałoby się bez zera wyrazić.
Zero ma w sobie potencjał :)
Nawet tutaj to udowodniłaś, ponieważ to domniemane zero wzbudziło tyle pozytywnych reakcji.

Pozdrawiam serdecznie
otka dnia 02.11.2012 10:35 Ocena: Bardzo dobre
Ciekawy tekst, bardzo przyjemnie się czyta :)

Pozdrawiam.
aGRAFka dnia 02.11.2012 13:20
al-szamanko To fakt, że w zerze można coś znaleźć :) Główna bohaterka nie wie tylko jak się określić w rzeczywistości, a w momencie, w którym leży patrząc w sufit pewnie chciałaby poczuć się przynajmniej jak jedynka ;) Zero jak jajko - czasem nie wiadomo, co z niego wyrośnie...

otka bardzo się cieszę, że dobrze się czytało :)
Wasinka dnia 02.11.2012 23:23
Zgrabna miniaturka. Można by dopracować coś niecoś, ale ogólnie czytałam ochotnie.

Pozdrawiam księżycowo.
mike17 dnia 03.11.2012 11:56 Ocena: Bardzo dobre
Przyjemna lektura, napisana poprawnie, interesująco, lekko.
Bezpretensjonalna opowiastka z gatunku takich, które czyta się z zaciekawieniem, jako że opowiada o zwykłym, codziennym życiu, choć rzecz jasna motyw zegara jest tu jakby z innego świata :)

Podobało mi się.
aGRAFka dnia 05.11.2012 14:00
Wasinko i mike17 dziękuję za odwiedziny i dobre słowa :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty