pozwoliłem sobie zacytować pewien wierszyk z internetu, który nasunął mi się po przeczytaniu Pańskiego utworu:
autor: winiak
Świetlik
gaszę światło
wabię ćmę
promieniuję ja
treści w tym dużo, choć jest nieco inny temat. na tym tle Pana utwór wabi się jako trochę przegadany, zwłaszcza w pierwszej strofce wyliczenia po prostu nużą, są niestety złym wprowadzeniem. no bo jak w paru słowach napisać wiele?
no i uwaga do pierwszego wersu drugiej strofki:
jeśli chodzi o tzw potęgowanie, dodawanie elementów kojarzących się z dobrem, by powstał raj to ok. a jeśli to kolejne wyliczenie( no bo w utworze ich dużo), to wystarczyłoby dwa słowa z tych trzech usunąć, ponieważ raj kojarzy się i z ciepłem i dobrem.
dwa ostatnie wersy pretensjonalne, i ten wielokropek, który nadaje niestabilności, rozmazuje wierszyk.
pozdrawiam.