co jakiś czas widzę cię w umyśle,
bo choć nie tęsknię na co dzień, to tęskię sporadycznie
może mam sentyment,
albo jestem zbyt wrażliwa,
jednak wspominam cię czasem i będę wspominać
nie zamknę natury na ślady przeszłości,
gdyż od dziecka chciałam tworzyć z ludźmi silne zażyłości
jest więc kilka takich osób,
które znikły z mego życia
jedne chciały więc odeszły, innym skończył się cykl bicia
bicia serca
choć zapewne gdzieś wpłynęłam
na stan rzeczy aktualny,
innym sprawcom wybaczyłam,
bo nikt nie jest idealny
ty pojawiasz się tak nagle
i przychodzisz nieproszona
dmuchasz mocno w serca żagle,
że chcę skonać : że-chę-sko-nać
gdzieś tam w głowie pewnie wino pobudziło odczuwanie
i przez wino miała miejscie taka dziwna atmosfera
jednak skłamię, gdy nie powiem, że codziennie coś umiera
w głębi duszy
mogę krzyczeć, mogę wołać - kto powinien, nie usłyszy
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
cianciarska · dnia 25.11.2012 01:30 · Czytań: 492 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 5
Inne artykuły tego autora: