Ostatnia kawa, osatni wdech- Karolina Kotkowska - Neko-chan
Kategoria Konkursowa » Konkurs "Armagedon" (proza) » Ostatnia kawa, osatni wdech- Karolina Kotkowska
A A A
Od autora: Życzę miłej lektury :)

To był piątek. Doskonale zapamiętałem ten dzień. Rozpocząłem tamten dzień od  zwykłej filiżanki McCafe z mlekiem i dwoma łyżeczkami cukru. Byłem okropnie rozdrażniony, bo moja firma właśnie ogłosiła upadłość. Byłem czterdziestolatkiem bez pracy. Zacząłem delektować się ciepłym płynem, który ożywiał mój umysł i nie ograniczał go tylko do myślenia nad swoim losem.

            O godzinie czternastej na kanale szóstym, zacząłem oglądać mój program, który już jutro miał być zdjęty z anteny. Nagle usłyszałem dziwny dźwięk dochodzący z piwnicy. Nie mogąc powstrzymać ciekawości, zszedłem po długich drewnianych schodach. To co zobaczyłem, przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania! W piwnicy stała moja babcia!

- Babciu czy to ty?- spytałem.

Ona tylko spojrzała się na mnie i zniknęła. Otrząsnąłem się. To nie było możliwe, żeby moja babcia tu była. To absurdalne! Moja babcia umarła w 1975 r. razem z ojcem w wypadku samochodowym. Czekałem cierpliwie, aż moje omamy ustaną, ale cóż ja mogłem zrobić? Byłem tylko kukiełką mediów. Wtem mnie olśniło. Skoro byłem kukiełką mediów, to teraz niech media będą moją kukiełką! Niech poczują co to znaczy udawać hipokrytę w jakiejś kreskówce dla małych dzieci, które i tak z niej nic nie będą pamiętać!

            I tak rozpocząłem swój koniec. Koniec tego czego nienawidziłem. Przygotowywałem się do tego bardzo długo. Podczas przygotowań do zniszczenia mediów, odkryłem piękną aczkolwiek niszczącą siłę heroiny. Ćpałem. I to bardzo dużo. Moja babcia to było nic w porównaniu z rzeczami, które przytrafiały mi się, kiedy byłem na haju. Kiedy przygotowania zostały zakończone, szybkim krokiem udałem się do siedziby kanału szóstego.

- Hej John! Nie spodziewałem się ciebie tutaj!- Ja jednak nie zwróciłem na niego uwagi.

Poszedłem od razu do siedziby dyrekcji. Kiedy wszedłem do środka, nikogo nie było. Więc zostawiłem list:

Drodzy kretyni z kanału 6!

Szanowna dyrekcjo kanału szóstego!

Od lat byłem waszym pracownikiem, a wy tak mi odpłacacie?!

Nie jesteśmy waszymi marionetkami! Sami poczujcie ten ból!

Życzę szerokiej drogi

John S

Wtedy poczułem ogromny ból w okolicy żeber, a to oznaczało jedno: Trzeba wziąć prochy. Ale nie teraz. Teraz trzeba było uciekać. Kiedy wyszedłem z gmachu, rozległ się ogromny huk, a budynek stanął w płomieniach. Zadowolony ze swojej pracy, poszedłem do domu. Kiedy siedziałem w fotelu pijąc kolejną filiżankę kawy, ktoś zadzwonił do drzwi.

- Kto tam?

- Otwierać, Policja!- „Złapali mnie.”-pomyślałem. Ale i tak nie zmienią przeszłości! Pozbyłem się wszystkich, którzy mną pomiatali!

Zostałem bardzo szybko zatrzymany i aresztowany. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że mam nierówno pod sufitem, ale to nie prawda! Miesiąc później odbyła się rozprawa. Nie podejrzewałem, że tak się skończy. Za zabicie ponad trzystu osób, zostałem skazany na krzesło elektryczne. Kiedy mieli mnie uśmiercić, pewien gliniarz podszedł do mnie i powiedział:

-Jakieś ostatnie życzenie?

-Kawy…- To było ostatnie czego chciałem. Zejść z tego świata po filiżance McCafe z mlekiem.

Kiedy skończyłem pić od razu załatwili sprawę. Było bardzo szybko, ale naprawdę boleśnie.

            Umarłem. Straciłem wszystko w co wierzyłem. To był koniec. Koniec mojego małego świata, Bowiem nie ma nic gorszego niż zniszczenie świata sobie i ludziom, którzy tak naprawdę nic mi nie zrobili. To był Armagedon, czyli ostatnia kawa i ostatni wdech na tym pełen okrucieństw świecie.

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Neko-chan · dnia 23.01.2013 11:57 · Czytań: 855 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Inne artykuły tego autora:
  • Brak
Komentarze
Elwira dnia 26.02.2013 18:30
Moja babcia umarła w 1975 r. razem z ojcem w wypadku samochodowym.
W wypadku samochodowym się raczej ginie niż umiera.



kanału 6!

Szanowna dyrekcjo kanału szóstego!
– brak konsekwencji w zapisie nazwy kanału



ale to nie prawda!
– nieprawda – ort.


Paskudne braki w interpunkcji – zasady do powtórki. Dużo powtórek, które brzydko brzęczą podczas czytania. Końcówka za mocno podkreśla, że piszesz na zadany temat. Nie wiem, czy opowieść umarłego może przemówić. Wyrzuciłabym to, co po śmierci, bo tak to jest, jakby przyszedł zza grobu, żeby opowiedzieć i jeszcze podsumować.

Pozdrawiam.
Wasinka dnia 03.03.2013 12:47
Niestety, nie przekonał mnie ten tekst. Za szybko, nazbyt streszczeniowo. Do tego sporo powtórek, które nie wyglądają na zamierzone, zaimków np.
Cytat:
To był piątek. Do­sko­na­le za­pa­miętałem ten dzień. Ro­z­począłem ta­m­ten dzień od  zwykłej filiżanki McCa­fe z mle­ki­em i dwoma łyżecz­ka­mi cukru. Byłem okrop­nie roz­drażniony, bo moja firma właśnie ogłosiła upadłość. Byłem czte­r­dzi­e­sto­la­t­ki­em

Do tego - dwoma łyżeczkami - dwiema

Cytat:
moja bab­cia tu była. To ab­su­r­da­l­ne! Moja bab­cia umarła w 1975 r. razem z ojcem w wy­pa­d­ku sa­mo­cho­do­wym. Czekałem cie­r­pli­wie, aż moje omamy


Cytat:
Ko­ni­ec tego czego nie­na­wi­dziłem. Przy­go­to­wy­wałem się do tego ba­r­dzo długo. Pod­czas przy­go­to­wań


Prócz tego - problemy z interpunkcją, np.

O godzinie czternastej na kanale szóstym, zacząłem - bez przecinak

Babciu(,) czy to ty?

Koniec tego(,) czego

Niech poczują(,) co to

zniszczenia mediów, odkryłem - bez przecinka

Hej(,) John!

w fotelu(,) pijąc

trzystu osób, zostałem - przecinek zbędny

To było ostatnie(,) czego chciałem

Kiedy skończyłem pić(,) od razu

wszystko(,) w co wierzyłem

i np. takie coś:
świata, Bowiem - bowiem

I tym podobne potknięcia plus to, o czym wspomniała Elwira.


Pozdrawiam niedzielnie.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty