Przewrót Theryjski - Prolog cz I - Senrix
Proza » Fantastyka / Science Fiction » Przewrót Theryjski - Prolog cz I
A A A
Od autora: Drogi czytelniku, lub czytelniczko. Przed Twoimi oczyma masz właśnie fragment mojej amatorskiej powieści fantasy, choć nie takiego typowego.
Historia opowiada o Królu Therii, Iwanie Votte, który knuje intrygę by mieć Cassus Belli względem Lurdenii by móc zagarnąć dwu-państwowe miasto Verdulin na pograniczu tych państw, oraz rozpocząć ekspansję imperialną w Earlandzie, krainie w której toczy się akcja. Choć fabuła dotyczy Iwana Votte, Króla Therii, to on sam przynajmniej nie występuje bezpośrednio.

Na mojej stronie, wkrótce znajdą się materiały które pomogą odnaleźć się w świecie moich opowieści, np. mapy.
Link w moim profilu. Życzę miłej lektury.
Senrix

      Prolog

 

Dwoje mężczyzn rozmawia pod jakimś drewnianymi drzwiami, gdzieś być może w mieście, gdyż nawierzchnia dokoła drzwi była brukowa na miejską modłę. Oboje mężczyźni liczyli sobie pewnie czterdzieści wiosen lub więcej, obydwoje pospolitego wzrostu, o pospolitej mordzie i o pospolicie obleśnym bebechu. Jeden z nich, przyłysawy okularnik zagaił do drugiego, chudszego posiadającego jeszcze sporo włosów na głowie i pamiątkami na twarzy po goleniu i nie tylko.

 

 

 

- Arnoldzie, ostatnio wielce zajmowało mnie analizowanie sprawowania władzy przez pana Iwana Vottego i relacji z sąsiadem naszym, Królestwem Lurdenii – wyniośle nieco zagaił przyłysawy mężczyzna.

 

-Romualdzie, zacznijmy może wpierw od oceny twojego języka – pouczająco zwrócił się ów Arnold do swego rozmówcy, po czym mówił dalej – Uważam iż nasz tyran w osobie króla Iwana, niszczy nasz piękny kraj i gnębi nasze społeczeństwo. Prowadzi rabunkową politykę rolniczą i górniczą. Jeżeli cham nie dostarczy wymaganej ilości plonu z uprawy to później spotykają go bolesne kary. W mieście Verdulin podobno przydupasy prowokują incydenty z lurdeńczykami. Czuję woń wojny i zagłady wielu istnień. - Z powagą przemówił Arnold. Romuald spojrzał spod okrągłych okularów na Arnolda tak, jakby chciał powiedzieć „Arnoldzie, jesteś absolutnie pewien przytoczonych przykładów?”. W odpowiedzi na te spojrzenie Arnold spojrzał na Romualda z wyrazem „Śmiesz podważasz to co mówię?”

 

- Na jakiej podstawie wygłaszasz takie twierdzenia?- zapytał Romuald – Votte jest dobrym władcą, zwyczajnie zwiększył wydobycie złóż i produkcją...- zaczął się wymądrzać Romuald, wtedy przerwał mu Arnold.

 

-... Owszem zwiększył, lecz należy zauważyć iż, zwiększono wydatki na machinę wojenną. A kary za niewyrobienie normy produkcyjnej to...- zaczął wywód Arnold lecz przerwał mu Romuald.

 

- ...to pańszczyzna, grzywna i ewentualnie jeden publiczny bicz – z tryumfem zakończył Romuald.

 

- Tyś jest Vottewski szeptacz! Obudź się, Iwan pragnie zdobyć lurdeńskie bogactwo. Verdulin to jeden z najważniejszych szlaków handlowych, po lurdeńskiej stronie stronie górskiej rzeki jest mnóstwo złota. Dlatego chciwca, Hans Von Verlosen przestał być potrzebnym. Będziemy żałować przyzwalania Iwanowi. - upomniał tłustowłosego okularnika, Romualda.

 

- Jak śmiesz! - wycedził Romuald przesyłając Arnoldowi spojrzenie „Zabiję!”.

 

- Ah Romku, powściągnij nerwy, złość szkodzi urodzie...- powiedział pan z bliznami w sposób jakby słowa i nerwy spoconego okularnika w podkoszulku były błahe i bez znaczenia. - Sądzę że, należy się nam przerwa w obradach, sięgnijmy zatem po regionalną złocistą ambrozję – zasugerował lekko Arnold, po czym sięgnął do stojącego kilka kroków od nich, pod krzakiem wiadra wypełnionego wodą z lodem i wyciągnął dwie brązowe butelczyny. Jedną zachował, drugą zaś przekazał rozmówcy. Romuald obejrzał butelkę dokładnie przy czym uśmiechnął się lekko. Arnold odezwał się ponownie. - Romualdzie, wypijmy. Za zdrowie nasze, naszych rodaków i chwałę Therii. - dumnie wzniósł toast.

 

- Zdrowie, ty opozycjonisto – mruknął Romek i „tryknął się” butelkami z Arnoldem i wypili.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Senrix · dnia 31.01.2013 08:09 · Czytań: 515 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 4
Komentarze
Darcon dnia 31.01.2013 08:45
Przeczytałem prolog i mam kilka uwag. Próbujesz pisać językiem epoki, ale nie jesteś w tym konsekwentny, używając stwierdzeń typu:
Cytat:
zajmowało mnie analizowanie

czy
Cytat:
za niewyrobienie normy produkcyjnej

Zdarzają się wyraźne powtórzenia:
Cytat:
pospolitego wzrostu, o pospolitej mordzie i o pospolicie obleśnym bebechu

Konstrukcja dialogów w ogóle do mnie nie przemawia, moim zdaniem tekst jest do gruntownej poprawy.
Elatha dnia 31.01.2013 10:04
Zgadzam się z Darconem. Dla mnie prolog jest bardzo sztuczny w swej formie. Nie przekonują mnie bohaterowie i prowadzona przez nich rozmowa. Język wieje sztucznością, choć chciałby przypominać ten pasujący do epoki w Twojej powieści. Z pewnością należy się przyjrzeć tekstowi i może go zmodernizować. Sama zapowiedź powieści jest interesująca. Warto nad nią jednak popracować.

Pozdrawiam :).
mike17 dnia 31.01.2013 22:06
Cytat:
Dwoje mężczyzn ro­zma­wia pod jakimś dre­w­ni­a­ny­mi drzwi­a­mi,

dwóch mężczyzn, a dalej "pod jakimiś drzwiami"
Cytat:
wi­e­rzch­nia dokoła drzwi była bru­ko­wa

dookoła
Cytat:
Oboje mężczyźni li­czy­li

obaj
Cytat:
oby­dwo­je po­spo­li­t­ego wzro­stu,

jak wyżej
Cytat:
dającego je­sz­cze sporo włosów na głowie i pamiątkami na twa­rzy po go­le­niu i nie tylko.

niestylistycznie: "i pamiątek..."
Cytat:
-Ro­mu­a­l­dzie, zacz­ni­j­my może wpi­e­rw od oceny two­j­ego języka

spacja po myślniku
Cytat:
do swego rozmówcy, po czym mówił dalej

na końcu kropka
Cytat:
Jeżeli cham nie do­sta­r­czy wy­ma­ga­nej ilości plonu z upra­wy(,) to później spo­ty­kają go bo­le­sne kary.

Cytat:
podważasz to co mówię?”

podważać to, co mówię?
Cytat:
- Na ja­ki­ej pod­sta­wie wygłasza­sz takie twi­e­r­dze­ni­a?- za­py­tał Ro­mu­ald

spacja po drugim myślniku, kropka na końcu
Cytat:
-... Ow­szem zwiększył, lecz należy zauważyć iż, zwiększo­no wy­da­t­ki na ma­chinę wo­jenną.

bez wielokropka na początku, przecinek przed "iż"
Cytat:
- Jak śmiesz! - wy­ce­dził Ro­mu­ald prze­syłając Ar­no­l­do­wi spo­j­rze­nie „Zabiję!”.

"zabiję" z małej litery
Cytat:
- Ah Romku,

ach, Romku

Język nieco sztuczny, nie brzmi naturalnie.
Szwankuje interpunkcja.
Trudno wczuć się w historię - narracja stylizowana na dawną, nie przekonuje.
Czyta się ciężko.
Chaos w zapisie utrudnia odbiór.
Moim zdaniem do solidnego liftingu, co by można było poczuć to opowiadanie.
Warto również dopieścić dialogi, aby nie brzmiały tak patetycznie.
W tym kształcie naprawdę lektura trudna do poczucia.
pietia dnia 05.02.2013 14:21
Tekst do solidnego przerobienia, pomijając błędy językowe, których jest sporo, tekst sprawia wrażenie niesamowicie sztucznego, pisanego jakąś niezrozumiałą manierą... Fabuła może zarysować się bardzo ciekawie, ale takie prowadzenie narracji i używany język odstraszają. Nie wiem, czy pisząc masz tendencję konstruowania w ten sposób dialogów, czy to specjalny zabieg w tym właśnie tekście. Tak czy inaczej, przejrzyj go i postaraj się przerobić bohaterów na prawdziwych ludzi, posługujących się prawdziwym językiem ;)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:69
Najnowszy:emilikaom