Wspomnienie - Arras35
Proza » Miniatura » Wspomnienie
A A A

 

Nie macie czasami takich chwil i momentów w życiu, które chcielibyście zatrzymać na zawsze.

* * *

    Pamiętam swą wieś w blasku słońca, w cieniu księżyca. Gdy jako małe dziecko biegałem wśród łanów zbóż, czując na twarzy przyjemny powiew wiatru. Ten boski widok, małej iskrzącej wioski w promieniach słońca, na tle pól i lasów, wyglądem przypominał delikatnie senną Arkadię. W oddali kilka domów rozrzuconych jak makiem zasiał. Poranek, poranek pobudzał do życia, dawał chłód i siłę do zmagań z trudami codzienności.

     Słoneczne dni przemykały przyjemnie. Gorące słońce świeciło wysoko, okalając i pieszcząc każdą istotę swymi promieniami, dawało życie i je potęgowało. Wokół przestrzenie, swoboda i ogrom radości. A ja patrzyłem i podziwiałem tę otchłań szczęśliwości, i ludzi pracujących wytrwale o skórze ciemnej i spalonej od słońca. Beztroska i dziecinność mieszały się z boskością Edenu, mitycznym rajem. Nie znałem, nie rozumiałem znaczenia tych Wielkich Słów - nie czułem ich wartości ani siły. Moja wielkość przejawiała się w pragnieniach, spojrzeniach, drobnych uczynkach i małych słowach. Wiele pytań było bez odpowiedzi. Ciepło, prostota i boskie promienie rozwinęły początki głębi uczuć, które pięknie rozkwitły niczym wulkan.

     Pamiętam drzewo kasztanowca. W jego cieniu, popołudniową porą skrywałem się przed żarem słońca. Odpoczynek pod nim, dawał spokój ducha nie tylko dla mnie. Często w tym miejscu stawał woźnica, odpoczywając po trudach dnia, spokojnie sącząc mocne napoje. Nieopodal dworek z siedemnastego wieku, na tle sennej wioski, był niczym raj dla błądzącego mieszkańca, szukającego schronienia w deszczową noc. Za nim bardzo stary sad pamiętający wojska Napoleona i droga, prowadząca na krańce tej cudnej krainy, gdzie rozpościerał się mityczny oddech życia.

     Wieczory - długie i spokojne natchnione odrobiną tajemniczości. Rodzina spokojnie spożywająca kolację w milczeniu. Bezkres otchłani. Cichutko wymykałem się z domu i nikomu nic nie mówiąc, siadałem na kamieniu. Patrzyłem w gwiazdy. Liczyłem je. Marzyłem. Czasami spacerowałem, czując lekki wietrzyk i słysząc rechot żab w strumyku. Upajałem się radością samotności. Gdzieś w oddali głośno ujadał pies i terkot silnika mruczał przyjaźnie, aż zamilkł.

     Nie zapomniałem tych chwil, gdzie dzień mieszał się z nocą, a noc mieszała się z dniem. Teraz, jako dorosły człowiek budzę się w nocy i płonę, czując żar i niedosyt tych pragnień. Tęsknota nie wymazała ich z pamięci i uczuć nigdy nie  mających swej nazwy.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Arras35 · dnia 08.05.2013 08:38 · Czytań: 803 · Średnia ocena: 3,33 · Komentarzy: 8
Komentarze
Dobra Cobra dnia 08.05.2013 09:41
Arras35,

Ująłeś mnie tym kawałkiem. Też podobnie wspominam czas miniony. Ta boska samotność, wyprawy w swoje tereny, marzenia oraz rzeczywistość.

Do tego jednak można wrócić. Wystraczy odciąć się od rodziny, porzucić głupią pracę, sprzedać, co jest do sprzedania i powrócić w miejsca młodości. Zapomnieć o wszystkim, czego się dowiedziałem, co by odłączało mnie od Powrotu.

Do takich powrotów zachęcam!



Coś tam mi zgrzytnęło:

Cytat:
W oddali kilka domów rozrzuconych jak makiem zasiał.
Nie wiem, czy porównanie adekwatne jest. Cisza jak makiem zasiał to jest, ale czy porozrzucania jak makiem zasiał??? No nie wiem.

Cytat:
Ja, cichutko wymykałem się z domu, nikomu nic nie mówiąc, siadałem na kamieniu.
Cichutko wymykałem się z domu, i nikomu nic nie mówiąc, siadałem na kamieniu.
Może tak byłoby zgrabniej?



Bardzo! I się czyta! BDB!


Pozdrawiam,

Dobra Cobra
zajacanka dnia 08.05.2013 23:37
Milutkie, ale niestety powtarzalnością/wtórnością - zabija. Żeby jakies ziarnko piasku chociaż wlazło w sandał...
;)
Olowiany Zolnierzyk dnia 08.05.2013 23:38
Tekst jest. Tekst został napisany, rozpowszechniony. Tekst jak wyraz "słońce" i jej słoneczne odmiany. Tylko co chce autor przekazać? Na koniec dodam: życzę autorowi, blasku, bo światła w tym utworze stanowczo za dużo.
Quentin dnia 09.05.2013 09:36 Ocena: Dobre
Trochę jestem rozdarty po lekturze.
Z jednej strony moi przedmówcy trochę i racji mają, bo rzeczywiście tekst nie ujmuje zagadnienia w sposób szczególny. Wszystko to już było. Temat wyeksploatowany i żadnych nowinek w tym, więc może się to niezbyt podobać.
Druga strona medalu nie pozwala mi jednak być aż tak krytycznym, gdyż swoją miniaturą obudziłeś we mnie tyle wspomnień z wiejskiego dzieciństwa, że powinienem ci podziękować. Zwłaszcza teraz, gdy w moim życiu nastał czas poważnej dorosłości i trochę to wszystko się popierdoliło. Właściwie popierdoliło się wraz z końcem dzieciństwa, ale to było do przewidzenia.
Też odczuwam tęsknotę za dawnym światem, bo to zupełnie inna planeta, kiedy jest się dzieckiem. Zawsze tęsknimy za tym co dobre i co już nigdy nie wróci.
Myślę, że największym mankamentem tekstu jest przede wszystkim forma, bo intencje miałeś szlachetne i warto to zauważyć. Tekst pobudza uczucia i to trzeba mu oddać.
Dzięki za wspomnienia, bardzo
Pozdrawiam
Arras35 dnia 09.05.2013 23:34
Bardzo dziękuję za wypowiedzi i komentarze. Wiem, że nie stworzyłem wielkiego arcydzieła, tylko przez chwilę chciałem wrócić do wspomnień z dzieciństwa tak ważnych i mających wielki wpływ na nasze życie. Bardzo dziękuję. :)
Usunięty dnia 10.05.2013 18:57 Ocena: Bardzo dobre
Przyznaję, chciałabym zagłębić się bardziej w te wspomnienia. Bardzo plastyczny opis, zapraszający do podróży w czasie. Nie przesłodzony, chociaż słodki, jak to bywa ze wspomnieniami dzieciństwa.
B)
Pozdrawiam
Miladora dnia 17.05.2013 02:47
Lubię przychodzić z rewizytą, Arrasku. :)
Lubię też teksty wspomnieniowe, bo pozwalają na dokonanie porównań z własnymi przeżyciami, no i zawsze coś mówią o człowieku.

Ale faktycznie masz za dużo powtórzeń.
Cytat:
ta­kich chwil i mo­men­tów w życiu,

Chwile i momenty to to samo - wystarczyłoby "chwil".
Cytat:
Pa­mię­tam swą wieś w bla­sku słoń­ca, w cie­niu księ­ży­ca.

- swoją - unikaj zaimków w tej formie.
No i księżyc też daje blask.
Cytat:
Gdy jako małe dziec­ko/małej iskrzą­cej wio­ski

No i "w blasku słońca/w promieniach słońca/spalonej od słońca".
Cytat:
Sło­necz­ne dni prze­my­ka­ły przy­jem­nie. Go­rą­ce słoń­ce świe­ci­ło wy­so­ko, oka­la­jąc i piesz­cząc każdą isto­tę swymi pro­mie­nia­mi,

Cytat:
ra­do­ści. A ja pa­trzy­łem i po­dzi­wia­łem tę ot­chłań szczę­śli­wo­ści,

Unikaj przypadkowych rymów.
Cytat:
które pięk­nie roz­kwi­tły ni­czym wul­kan.

"Wulkan" to nie jest dobre porównanie.
Cytat:
Od­po­czy­nek pod nim, dawał spo­kój ducha nie tylko dla mnie. Czę­sto w tym miej­scu sta­wał woź­ni­ca, od­po­czy­wa­jąc po tru­dach dnia, spo­koj­nie są­cząc mocne na­po­je.

Cytat:
dłu­gie i spo­koj­ne na­tchnio­ne odro­bi­ną ta­jem­ni­czo­ści. Ro­dzi­na spo­koj­nie spo­ży­wa­ją­ca

Cytat:
Nie za­po­mnia­łem tych chwil, gdzie dzień mie­szał się z nocą, a noc mie­sza­ła się z dniem.

Sugerowałabym skrócenie:
- Nie za­po­mnia­łem tych chwil, gdzie dzień mie­szał się z nocą, a noc z dniem.
Cytat:
budzę się w nocy i płonę,

Opuściłabym powtórzenie "nocy" - budzę się i płonę - wystarczy.
Cytat:
z pa­mię­ci i uczuć nigdy nie ma­ją­cych swej nazwy.

- z pamięci i uczuć, nigdy niemających nazwy -

Interpunkcja to osobna sprawa, ale tę najlepiej sprawdzać już po wszystkich poprawkach. :)

Cytat:
Upa­ja­łem się ra­do­ścią sa­mot­no­ści.

Znam to uczucie.

Pobaw się trochę z tym tekstem, Arrasku, to wyjdzie ładny, klimatyczny obraz. :)

Miłego :)
aga63 dnia 27.07.2013 15:13 Ocena: Dobre
Witam :)
Tekst bardzo mi bliski, też miałam kiedyś "swoją" wieś, a nawet i kasztanowiec...Naprawdę ogromny! A potem moja babcia musiała się przeprowadzić i mimo, że było to już kilkanaście lat temu, nadal tęsknię... Nie ma już dawno tego domu, podwórko zarosło i został tylko świerk, który, jako dziecko, zasadziłam przy pomocy babci. Mimo tylu lat, często budzi się we mnie tęsknota do tego miejsca i dziś po raz kolejny została obudzona - tym tekstem.

Dziękuję i pozdrawiam :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty