Wiosna jak się patrzy. Choć tu do Linen i Lengerich zawitała , ale jakaś taka byle jaka
W Twoim wierszu jest poetycka, spokojna, rozmarzona. Trochę zabrakło mi Twojego metaforyzmu.Ten wiersz wydaje mi się trochę bardziej realistyczny.
- II zwrotka widziałbym trochę inaczej.
dzieci ubrane w boso
alejami biegną
domy ożywają
Taka tam moja impresja.
Tyle ja. Smocza łapa

Witaj Wiolinie!!! Bardzo ładny obrazek aż ciepło się robi na serduszku (...)na bezdrożach plaż łódki z bezdechu wypatrują dali(...) ten fragment przypomniał mi ubiegłe lato i najbardziej przypadł mi do gustu.Zima długo nas nie opuszczała ale nareszcie jest tak jak piszesz i chce się żyć.Czuję w tym wierszu ciszę i spokój i niech tak zostanie . Dodam tylko że rzepak tak się żółci na polach że nie można przejść obojętnie . Dla mnie zawsze był i będzie to balsam dla moich oczu. Dziękuję za wrażenia i pozdrawiam bbb