Buntowniczka - niewidoczna
Dramat » Scenariusze » Buntowniczka
A A A
Od autora: Mój dawny debiut.

Z rozjaśnienia:

1.WN.MIESZKNIE.POKÓJ.DZIEŃ.
Na łóżku leży Agata (23) i Kuba (31). Agata trzyma w ręku maskotkę i skubie ją.

 
Agata
(płaczliwym głosem)
Kocham Cię, wiesz… Ty mnie kochasz?


Mężczyzna podnosi się z łóżka.

 

Kuba
Przestań… Nie zadawaj naiwnych pytań… 

2.WN.MIESZKANIE.POKÓJ STOŁOWY.DZIEŃ
Przy stole siedzi ojciec (55), matka (47) i Agata. Jedzą obiad.

Ojciec
Szukając sensu istnienia, można się zagubić…



Agata chrząka.

Matka
Nałożyć Ci sałatki?

 

Agata kiwa głową.

 

3.WN.MIESZKANIE.DZIEŃ
Kuba siedzi na brzegu łóżka, trzyma w ręku maskotkę. Agata leży.


Agata
Mógłbyś mnie przestać traktować jak dziecko?


Kuba kładzie się obok kobiety.

 

Kuba
Traktuję Cię, tak jak się zachowujesz…


Agata
(agresywnie)
Jak ja się zachowuję? Normalnie się zachowuję…


Kuba
Dorosła kobieta śpi z misiem…

 
Agata
Psycholog mi zalecił… Nie baw się w moich rodziców.


Kuba
Przed kim ty się buntujesz?


Agata
Nie wiem o czym mówisz...

 
Kuba  
Ty mnie nie kochasz… Ty jesteś tutaj, bo masz darmowe mieszkanie, żarcie i daleko od domu… Dorosłość…


Agata wstaje.

 

Agata
Co Ty możesz wiedzieć o mojej miłości?  


Staje przed lustrem i zaczyna się czesać. Po chwili Kuba podchodzi do niej, zabiera jej grzebień i zaczyna zaplatać kobiecie warkocze.


4.WN.JADANIA.DZIEŃ

Matka, ojciec i Agata jedzą obiad.

Matka
Kiedy ślub?


Agata bierze do ręki szklankę z kompotem i upija kilka łyków.


Ojciec
Daj jej spokój… Najważniejsze, że jest szczęśliwa.


Agata odkłada szklankę na stół.

 

Matka
Jesteś szczęśliwa?


Agata
(bez przekonania)
Jestem.


Ojciec
No sama widzisz…

 
Matka
Nie jesteś, ja to czuję, że nie jesteś… Przyniosę drugie danie…


Matka wstaje od stołu.

Ojciec
Nie możesz sobie znaleźć młodszego?

 
Agata
O co ci chodzi…?


Ojciec
No wiesz, teraz jesteście młodzi, ale sama sobie policz… Ty będziesz śmigać w łóżku, a on…

 
Dziewczyna bez słowa wstaje od stołu i odbiera od matki półmiski. Kobiety wracają na swoje miejsca.
 

5.WN.SYPIALNIA. DZIEŃ
Agata leży przykryta kołdrą, Kuba się ubiera.

 

Kuba
Przepraszam Cię kochanie, ale muszę się zbierać do pracy.

Agata bierze do ręki maskotkę i zaczyna nią „skakać” po kołdrze.

 

Agata
Chciałabym mieć z tobą dziecko…

Kuba
(całując kobietę w czoło)
Ty sama jesteś jak to dziecko… Rozmawialiśmy już o tym…

Agata
Przestań taktować mnie jak córkę!


Kuba
Ja po prostu czuję się za Ciebie odpowiedzialny. Muszę iść…

 

Kuba wychodzi. Agata macha mu na pożegnanie maskotką.

6.WN.MIESZKANIE.POKÓJ JADALNY.DZIEŃ
Matka, ojciec i Agata jedzą posiłek. 

Agta
Po cholerę ludzie wkładają, tyle wysiłku w wychowanie dzieci, jak one i tak wiedzą najlepiej…


Ojciec odkłada łyżkę do talerza.

          

Ojciec
Ludzie żyją po to, żeby mieć się o kogo martwić… Musisz wiedzieć, że my chcemy Tobie zapewnić byt…


Agata
(sarkastycznie):
Jasne… Ucz się dziecko ucz, bo nauka to do bezrobocia klucz…


Matka
Nikt Ci nie kazał studiować socjologii, mogłaś iść na prawo, tak jak Ci radziłam…


Ojciec
Po technikum byś miała pracę…


Agata
Słyszycie siebie…? W waszym życiu w ogóle nie ma przyjemności... Tylko ciężka praca i kłopoty…  
 

Ojciec
Jeszcze powiedz, że niedługo umrzemy…

Matka
Kochanie, tatuś ma słabe serce… Lepiej by było jakbyś sobie poszła…


6.WN.MIESZKANIE.POKÓJ.DZIEŃ
Agata siedzi na podłodze zapłakana, obok niej leży pudełko chusteczek. Między zgiętymi kolanami, a brzuchem ma maskotkę. Wokół niej stoją zapakowane pudła, obok jednego z nich leży kartka na której jest napisane „Twój ojciec miał zawał, nie chcę być następny. Po rzeczy przyjadę wieczorem. Pozdrawiam. Kuba Nie-buntownik”


Koniec

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
niewidoczna · dnia 09.07.2013 21:20 · Czytań: 938 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 8
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
Quentin dnia 09.07.2013 21:46
Miło zobaczyć scenariusz, zwłaszcza, że dawno żadnego nie czytałem, a sam pisuję, choć obecnie bardziej mnie zajmuje proza, no, ale od filmu się nie odżegnuję w żadnym razie.

Zapis trochę przeszkadza niestety. Zdaję sobie sprawę, że to pewnie "zasługa" edytora przy wklejaniu tekstu, ale fakt jest faktem i nic tego nie zmieni, że scenariusz jest technicznie mało przejrzysty.

Treść sama w sobie interesująca, chociaż też nie ma rewelacji. Akcja toczy się w sposób rwany, są duże przeskoki czasowe, ale plus to czytelność. Wszystko jest jasne. Zakończenie może zaskoczyć i jest dość mocne i to także uznałbym za plus.
Całości jednak nie mogę ocenić przychylnie, gdyż nic szczególnego w tym tekście nie ma tak naprawdę. Jako zalążek czegoś większego, konspekt do rozwinięcia zapowiadać to się może całkiem, całkiem. W takiej postaci nie przemawia to jednak do mnie. Zrzuciłbym to na karb niedoświadczenia, bo, jak sama wspominasz, to twój debiut, a więc nie ma się czym martwić. Wprawki z reguły kończą się niepowodzeniem, a dojrzewa się cały czas.
Nie tym razem, niewidoczna, sory. Fajnie było jednak przypomnieć sobie o istnieniu scenariusza i za to dziękuję.

Pozdrowienia
niewidoczna dnia 09.07.2013 23:21
Hej, pisane daaawnooo temu i nigdy nikomu nie pokazywane. ;)
Pozdrawiam. ;)
Arras35 dnia 10.07.2013 11:31
Interesujące. Nie wszyscy muszą dorosnąć, czasami lepiej być dzieckiem. Dziecku przecież wszystko wolno, ale czy dorosłemu. Bardzo miło było poczytać. Pozdrawiam. :)
SzalonaJulka dnia 11.07.2013 14:22
Cześć niewidoczna,
mnie się podoba ta konwencja rwanych scenek - potęguje wrażenie zagubienia.
Mam jednak trochę wątpliwości, czy raczej refleksji:
W jaki właściwie sposób buntuje się bohaterka? Co jest przejawem jej buntu? Jest raczej zagubiona i samotna - pomiędzy niedojrzałym, nieodpowiedzialnym facetem a rodzicami, którzy bez większych oporów scedowali opiekę nad córką na jej partnera. Jest bierna do bólu.
Nie chce mi się wierzyć, że rodzice mają wątpliwości odnośnie wieku chłopaka Agaty - osiem lat, to nie jest różnica kontrowersyjna, raczej standardowa. I przewidywanie problemów łóżkowych wygląda na szukanie dziury w całym.
Swoją drogą Kuba to kawał łajdaka - sprawia wrażenie jakby za koszty utrzymania sprawił sobie tanią kochankę. Traktuje dziewczynę protekcjonalnie, wypomina jej, ile go kosztuje. No a już forma rozstania, to szczyt bucery.
Aha, Kuba najpierw wypomina Agacie, że mieszka za darmo (u niego?), a potem to on się wyprowadza - to bym uściśliła.
Bardzo do mnie przemówiła ta historia, tylko ciekawa jestem, czy odczytałam ją zgodnie z zamysłem Autorki.
Pozdrawiam :)

PS. Literówki!!! (Agta)
PS.2 Wywal duże litery z zaimków osóbowych
niewidoczna dnia 24.07.2013 10:29
Dzięki Arras35. ;)
Bohaterka chce żyć "po swojemu". Nie trzyma się hierarchii.
Co do mieszkania, to znam kilku typków, którzy po ochłonięciu mówią "wynajmę Cię".
Eh... Pozdrawiam.
Co do wieku, to między rodzicami też jest różnica kilku lat. Tak dla spostrzegawczych. ;)
SzalonaJulka dnia 24.07.2013 13:20
Wróciłam, ciekawa odpowiedzi... nadal nie widzę w Agacie nic z buntowniczki. Co wskazuje na to, że nie trzyma się hierarchii i o jaką hierarchię chodzi? Wartości? Dla minie to raczej świetne studium bierności i zagubienia.
Co do rodziców... racja - wypowiedź może być odbiciem jego własnych kłopotów.
Buziak
niewidoczna dnia 24.07.2013 13:28
Kobieta powinno być szyją... :D
Dobra Cobra dnia 24.07.2013 13:33
Tak, masz rację. To działa, ale tylko pod warunkiem, że ta szyja wie, czego chce i nie daje się wodzić głowie za nos. Niestety w większości współczesnych wypadków szyje nie wiedzą, czego tak naprawdę chcą i po co żyją.

Dramat, drama, droga pani...

DoCo
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty