Koncert na dąb i olchę - Figiel
Proza » Miniatura » Koncert na dąb i olchę
A A A


Pojawiła się na północy: niewinna i biała. Początkowo przywodziła na myśl puchowe pióro łabędzie zagubione w przestrzeni błękitu, by za chwilę przybrać kształt damy otulonej mgiełką tiulowej tkaniny, nieuchwytnym gestem zmieniającej jaskrawy błękit nieba w stłumioną biel.    


Płynęła niecierpliwie, pospiesznie, a z każdą chwilą jej suknia ciemniała gniewem niczym oczy dumnej kobiety.
Utkane z niepokoju tiulowe falbany, kłębiąc się, raz po raz sięgały słońca, aż w końcu przynaglane wiatrem zasłoniły jego twarz brunatnym czadorem. Jeszcze ostatnie promienie zatańczyły w konarach drzew, a miodowe cienie musnęły korę, gdy kaskady deszczu z hukiem opadły na gałęzie.


Zalśniła złota lanca, tnąc niebo na części, ryknął grzmot, a ziemia odpowiedziała głuchym dudnieniem. Wiatr, szemrząc złowrogo, tańczył w gałęziach, targał je niecierpliwie, z pasją smagając deszczem, aż liście ze smutkiem opadały na ziemię, wirując w ostatnim walcu. Niebo pękało raz po raz, trzask grzmotu niczym wymierzony w gniewie policzek, wznosił się nad śpiewnym szumem wiatru i deszczu, ale w powietrzu już zawisł nieuchwytny zapach orzeźwiającej świeżości.
Wrogie odgłosy cichły powoli, a w końcu stały się tylko głuchym pomrukiem, odległym echem wykrzyczanych słów.



Czy warto było budzić gniew kobiety?

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Figiel · dnia 14.07.2013 20:37 · Czytań: 709 · Średnia ocena: 4,29 · Komentarzy: 24
Komentarze
Dobra Cobra dnia 14.07.2013 20:53
Toż to poezja a nie proza! Czyli ambrozja bogów a nie woda kranowa. Z poezją mam ten problem, że nigdy jej nie pojmuję. Dobrze, że dodałaś ostatnie zdanie.

Nie, nie warto budzić gniewu kobiety. Lepiej odejść, bo nie każdy musi lubić twarde jabłka.


Pozdrawiam poezyjnie

DoCo
al-szamanka dnia 15.07.2013 09:12 Ocena: Bardzo dobre
Podoba mi się tytuł.
Podoba mi się Twój poetycki sposób pisania.
Dzianie w Twojej miniaturze jest bardzo ruchome, migotliwe, głośne.
To się słyszy i widzi.
Przeczytałam tekst wielokrotnie i ciągle nie mogę się zdecydować - burza to burzowa, czy burza gniewu. Sprytne.

Pozdrawiam zamyślona :)
shinobi dnia 15.07.2013 10:33 Ocena: Bardzo dobre
Ładnie napisane, bardzo ładnie. Ostatnie zdanie nadaje całości przewrotnego kształtu.
Figiel dnia 15.07.2013 20:58
Dziękuję wszystkim za dobre słowa:-)

Dobra Cobro,
wot, szutnik z Ciebie. Gdzież mi do poezji pretendować, jak ja prosta baba jestem, więc prozy się wszystkimi pazurami chwytam. Tak mi się jakoś poetycko udało... Z naciskiem na udało.
Pozdrawiam:-)

al-szamanko,
dzięki wielkie za odwiedziny. Ogromnie się cieszę, że odczuwałaś potrzebę kilkakrotnego czytania, bo to najlepszy wyznacznik zasadności powstania tekstu. Uśmiechnęłam się widząc, że podoba Ci się tytuł. Mnie spodobał się tak bardzo, że tekst powstał do tytułu, a nie po ludzku, na odwrót. Pierwszy raz zrobiłam taki myk, ale autentycznie żal mi było tych słów, że mogą nie zaistnieć na papierze.
Pozdrawiam:-)

shinobi,
dziękuję za pochwałę :-) Przewrotne? Baba pisała, to przewrotne być musi, bo baby są przewrotne. I gniewne, czasami...
Pozdrawiam:-)
green dnia 16.07.2013 12:11
Poczynając od tytułu na puencie kończąc ślicznie. Jak ja lubię takie pisanie, które mnie gdzieś tam drażni;)

Pozdrawiam serdecznie:)
Figiel dnia 16.07.2013 15:35
Dziękuję, green i również pozdrawiam ciepło:-)
swistakos dnia 16.07.2013 17:31
Oto przykład, że w prozie też można zawrzeć poezję. :)
Figiel dnia 16.07.2013 19:48
Miło mi Cię gościć, swistakos:-) No cóż, poezja to kompletnie nie moja działka, ale czasem zdarzają mi się poetyczne incydenty. Taki haust delikatności okraszony niepokojem, czy pensjonarską nutą nie trąci.
Pozdrawiam.
Hedwig dnia 18.07.2013 21:39 Ocena: Bardzo dobre
Cieszę się podwójnie: że jesteś znowu i że będę mogła czytać Twoje piękne teksty!
Pozdrawiam serdecznie. :)
Figiel dnia 18.07.2013 21:54
Dzięki za wysoką ocenę. Też się cieszę, że wróciłam:-)
Wasinka dnia 20.07.2013 12:13
Już tytuł mi się spodobał.
Potem równie ładnie, pomysł na puentę dodaje sensu całości, która nie jest już tylko opisem żywiołów natury w dosłownym znaczeniu.
Ale... no ja się trochę poczepiam. Przecinki zostawię w spokoju, o czym innym napomknę. Mianowicie o brzmieniowym nachodzeniu na siebie niektórych słów. Być może był w tym zamysł i celowość, jednak do końca nie jestem przekonana...
Cytat:
na­przód przy­wo­dzi­ła na myśl
- naprzód/na myśl
Cytat:
za­gu­bio­ne w prze­strze­ni błę­ki­tu, by za chwi­lę przy­brać kształt damy w bia­łej sukni, su­ną­cej w mgieł­ce tiu­lo­wej tka­ni­ny, nie­uchwyt­nym ge­stem zmie­nia­ją­cej ja­skra­wy błę­kit nieba w stłu­mio­ną biel
- poprzez owo nieśmiałe (ale śmiało sobie tu poczynające) "w" robi się nadmiar tej samej formy/konstrukcji
Cytat:
ciem­nia­ła ni­czym oczy
- do tego ci nachodzi lekko na cz
Cytat:
bia­łej sukni, su­ną­cej
- sukni/sunącej
Cytat:
mu­snę­ły korę, gdy ka­ska­dy desz­czu z hu­kiem ru­nę­ły / Błysnęła

Cytat:
za­wisł nie­mal nie­uchwyt­ny za­pach

Nie twierdzę, że wszystkich trzeba się pozbyć, jednakowoż zwracam uwagę, żeby i na to podczas pisania zwracać uwagę ;)

A tutaj z szykiem bym pokombionowała:
Cytat:
a z każdą chwi­lą jej suk­nia ciem­nia­ła ni­czym oczy dum­nej ko­bie­ty gnie­wem
- może: a z każdą chwilą jej suknia ciemniała gniewem niczym oczy dumnej kobiety (w ten sposób stworzy się też ładna metafora :suknia ciemniała gniewem; według mnie)

No i wspomnę o przecinkach jednak, dając wskazówkę ogólną przy okazji - chodzi mi o przypadek z imiesłowem przysłówkowym; gdy zdanie posiada takowego osobnika, trzeba myśleć o przecinku; przykład z tekstu:
Cytat:
tiu­lo­we fal­ba­ny kłę­biąc się raz po raz się­ga­ły słoń­ca,
tiulowe falbany, kłębiąc się, raz po raz sięgały (może też być drugi przecinek dalej - zależy od tego, co się chce powiedzieć: tiulowe falbany, kłębiąc się raz po raz, sięgały)
Cytat:
Bły­snę­ła złota lanca(,) tnąc niebo

Cytat:
Wiatr(,) szem­rząc zło­wro­go(,) tań­czył



Czasem można też przemyśleć powtórzenia - np. dzianie się czegoś raz po raz czy niczym.


O, i tyle mniej więcej.


Pozdrawiam ze słoneczkiem.
Figiel dnia 20.07.2013 16:53
Wasinko,
za czepianie się bardzo dziękuję a nawet proszę częściej. Zamysłu w zakresie brzmienia rzecz jasna nie było, ale widzę, że stosowałam z podziwu godnym uporem. Interpukcja - jak często u mnie - i tu kuleje, imiesłowy przysłówkowe już na wieki karbuję w pamięci. Powtórzeń obiecuję unikać:-) Metafora z suknią, przyznaję, zdecydowanie lepiej brzmi.
Cóż, będę próbować, może kiedyś wyjdzie lepiej.
A w ogóle, jak Was w poezji podczytuję czasami, to mi wstyd i czuję się jak pień ociosany siekierą, który słucha kanarka, bo o takiej finezji prawicie:-)
Pozdrawiam cieplutko
Wasinka dnia 20.07.2013 21:13
Figiel napisała:
jak Was w poezji podczytuję czasami

:) Ale ja nie Poetka, zwykły prozaik jestem. ;)
Figiel dnia 20.07.2013 21:48
Wiem, Wasinko :) "Was" w sensie innych użytkowników, chyba niezgrabnie to ujęłam.
Wasinka dnia 20.07.2013 22:36
:):)
aga63 dnia 21.08.2013 19:28 Ocena: Świetne!
"Nazywasz huragan imieniem kobiety
Choć zerwał ci z domu dach"

Do tego właśnie pasuje mi Twój tekst :) Porównanie kobiecego gniewu do burzy uważam za bardzo udane, a tu jest do tego pięknie, poetycko to wszystko przedstawione :)

Pozdrawiam :)
Figiel dnia 21.08.2013 20:53
Ago, każda kobieta jest huraganem, tylko kwestia tego, kiedy objawi swoją niszczycielską moc.
A jeśli nie huraganem, to przynajmniej porządną burzą. Pewnie dlatego wszystko co niszczycielskie nosi babskie imię :)
Dzięki za odwiedziny;)
Pozdrawiam
Usunięty dnia 08.11.2013 22:18 Ocena: Bardzo dobre
Fajnie to sobie wymyśliłaś. Do samego końca nie wiemy, czego się spodziewać. To tak, jakbyś trzymała w zamkniętej dłoni jakiś przysmak przed czytelniczym pyskiem, a kiedy już myślimy, że rozpoznaliśmy zapach, Ty mówisz: "Nie tak szybko, kochani". Bo najpierw dajesz do powąchania tytuł, potem treść, a potem i tak wszystko wywracasz. I dobrze.
Stylistyczny cukierek.

Cytat:
trzask grzmo­tu ni­czym wy­mie­rzo­ny w gnie­wie po­li­czek(,) wzno­sił się nad śpiew­nym szu­mem wia­tru
Figiel dnia 09.11.2013 13:49
Morfinko, ja tego nawet nie wymyślałam:) Wkurzona byłam niemożebnie, za okno mi się spojrzało, a tam pogoda mniej więcej w podobnej tonacji, wiec ostatecznie ja grzmiałam, za oknem grzmiało i nie ma siły, żeby się jedno z drugim nie skojarzyło. A potem spróbowałam to w opisie połączyć.
Cieszę się, że spodobało się, przecinek melduję na właściwym miejscu :)
Dzięki.
Pozdrawiam :)
Usunięty dnia 09.11.2013 15:24 Ocena: Świetne!
Cytat:
trzask grzmo­tu ni­czym wy­mie­rzo­ny w gnie­wie po­li­czek, wzno­sił się nad śpiew­nym szu­mem wia­tru i desz­czu, ale w po­wie­trzu już za­wisł nie­uchwyt­ny za­pach orzeź­wia­ją­cej świe­żo­ści.
Wro­gie grzmo­ty ci­chły po­wo­li,
- nauczona komentarzami na PP, nie umieściłabym tak blisko siebie owych grzmotów, ale to tylko mała uwaga.

Normalnie to jest przecudne, burza jest piękna, gromy z błękitnych oczu też śliczne, a kiedy znowu w nich słoneczny blask, to wtedy jest łagodność i tkliwość. Ot, kobieta, istota nieokiełznana.

Pozdrawiam

B)
Figiel dnia 17.11.2013 10:53
No, masz rację, amso. Zrobię z nich "odgłosy" i lepiej zabrzmi.

Cytat:
Normalnie to jest przecudne, burza jest piękna, gromy z błękitnych oczu też śliczne, a kiedy znowu w nich słoneczny blask, to wtedy jest łagodność i tkliwość. Ot, kobieta, istota nieokiełznana.


Pewnie. Wszak kobieta zawsze jest piękna i nieokiełznana. Ktoś śmie zaprzeczyć?

Pozdrawiam :)
Usunięty dnia 17.11.2013 10:54 Ocena: Świetne!
:) Nic nie słyszę, a więc nikt ;)))))))

Zdecydowanie odgłosy lepiej brzmią, nawet nadałaś im podtekst, teraz jest dobrze ;).

B)
Roxanna dnia 01.09.2014 00:55 Ocena: Bardzo dobre
Tytuł jest powalający, a potem jest jeszcze lepiej z każdym zdaniem. Grzmot jak wymierzony policzek dotyka i mnie (tyle, że nieco łagodniej). A puenta? Puenta przyciąga ogromny uśmiech i ciche przytaknięcie. :-)
Figiel dnia 01.09.2014 10:55
Dzięki, Roxanno za odwiedziny i cieszę się, że miniaturka przypadła Ci do gustu. Puenta, no cóż, gniew jest jak burza. Żadna w tym odkrywczość, ale za to pociecha że szybko mija, i to pozwala przetrwać burzowy czas. I jeszcze potem pięknie pachnie świeżością ozonu :)

Pozdrawiam :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty