Sułtan po kontroli uchodzi za wzorcowego rockandrollowego dzikusa. - weronikulus
Proza » Inne » Sułtan po kontroli uchodzi za wzorcowego rockandrollowego dzikusa.
A A A

Sułtan po kontroli uchodzi za wzorcowego rockandrollowego dzikusa.

Przez okno do pokoju dostał się zapach skarpety jednego z kalifów sunnickiej dynastii. Było to wprost niemożliwe, ponieważ dom do którego wtargnął był budynkiem oddalonym od niego o 400 km. Bardziej prawdopodobnym mogło być wproszenie się donośnego głosu Abbsyda zarzucającego Umajjadom etykę materialistyczną z zarzutem braku umiejętności rządzenia państwem.

Smród zagościł w pokoju przy niedopitej filiżance kawy.

Pokój był w stanie otwartym. Był to widok niespotykany, ponieważ jego codzienne domknięcie w układzie szczegółów było wzorcową pedanterią potulnego człowieka, który dba o brak nerwów, prasując wszystko wokół żelazkiem firmy Harmonia. Otwarcie o którym mowa objawiało się przez dwa elementy.

 

  1. Rozlew lewej strony ręcznika, rozkładającego swe cielsko na łóżku. Widać, czuł się jak u siebie w domu. Jego olbrzymia fałda zaokrąglała udo materiału. Można było zauważyć niesforną stópkę, która zwisała z rogu łóżka.

  2. Sułtan śpiący na malutkim fotelu obitym w atłas.

 

Są pytania ankietowanych.

 

  1. Coza sułtan?

  2. Jaką rolę odgrywa tu ręcznik?

 

Pan Frydryk Chepin, nasz wspaniały pianolista też się okazało, zapytał:

3) Czy ręcznik był wilgotny?

 

Nasza kochana pani Grażynka, odpowiada wszystkim błyskawicznie, zaraz po wypiciu kawy:

 

  1. Sułtan to potulny człowiek, który dba o brak nerwów, prasując wszystko wokół żelazkiem Harmonia. Jest mistrzem opanowania o jakim Wam się nie śniło. Przez całe jego 60 letnie życie towarzyszyło mu tylko i wyłącznie napięcie wytwarzane przez barwne rękawy jego zwiewnych szat, które elektryzowały się w zetknięciu z jego owłosionymi rękoma.

    To, że zasnął na fotelu jest prawdopodobnie wymysłem jakichś nicponi, którzy wyładowują swoje kompleksy w podpiekaniu steków bzdur. Sułtan N-I-G-D-Y nie spał na fotelu. Nogi swe i ręce kładzie na styl figury Groudera z Azji Mniejszej. Zawsze wychodzi mu to perfekcyjnie. Zawsze w łóżku.

    Jego postanowienia są tak stare jak tory z Katowic do Świnoujścia.

    Wymiar, który stworzył Sułtan nie mieści się w dokładności Waszych szkolnych linijek, które możecie sobie połamać! To, co stworzył nasz bohater jest nieskazitelnym godłem zachowania. Spokój, który emanuje z jego ciała jest wartością, którą dzisiejszy świat niestety chowa pod klosz. Aksamit jego milczenia jest zniewalający.

  2. Ręcznika nie ma w pokoju. Wisi on w łazience, nad turkusową muszlą przywiezioną z Egiptu. Pachnie mądrymi rękoma Sułtana, który lubi się do niego wycierać. Materiał jest mu wdzięczny i tryska świeżością. Jest też zadowolony ze swej użyteczności, którą nakłada na niego czcigodny właściciel. Fałdowość jest niezaprzeczalnie skromna.

 

Ale nagle...smród skarpety, który obkręcił swe wdzięki wokół stołu postanowił przenieść się pod nos Sułtana.

Następuje jego huczne obudzenie?!

Bobrze! Jeślim grzeszny w tej chwili to przebacz winę. Ale kłamać nie będę! Sułtan jest nerwowy? Jego twarz nakreślają narodziny nowych min. Nikt z żywych nie widział tej, która zaistaniała w chwili ujrzenia rozkosznej pozy ręcznika. Rozedrgawka oczna, która zaczęła pęcznieć w lewym oku poczęła piszczeć obrazem, na styl nieznośnego czajnika. Nos podniósł się lekko w górę, niczym górski wspinacz, który w napięciu wypatruje krzyża na Giewoncie. Granat pojawiający się od brody zatoczył koła na policzkach, by następnie objąć obszar czoła. Mięsień pod okiem, o którym nie mówią w żadnej szkole zadrgał tak wyniośle jak najlepszej kategorii struna, niepokojąca słuchaczy swym szarpanym dźwiękiem.

Siła bijąca od Sułtana zwijała powietrze w kulki alarmowej duszności. Wszystkie przedmioty poczęły przybierać kształty liter K, O, N, T, R, O, L, A.

Zanim Sułtan wstał, zwielokrotnił sobie w oczach materiał ręcznika. Chyba pomyślał o niegrzecznej kobiecie.

Nagle wstąpiła w niego siła tak mocna jak dziki wół, który pierwszy raz ubrał garnitur i wybrał się na bal, towarzysząc swej wzdychającej primadonnie.

Zanim Sułtan podszedł do ręcznika, pozostał na fotelu.

 

To, do czego dążymy w tej opowieści jest wspaniałą wiadomością dla fanów prawdziwej rockandrollowej legendy naszych czasów.

Sułtan w przypływie emocji rozdarł ręcznik i założył sobie na głowę. Już wyjaśniamy – bądźcie cierpliwi! Sułtan jako pierwszy rozdarł ręcznik i założył sobie na głowę. Pierwszy, tak wielki dzikus. Nikt by tego nie wymyślił lepiej. Wie o tym sam Axl Rose, który w ten sam sposób zakłada chusty, a jego skarpeta śmierdzi jak ta od kalifa, z sunnickiej dynastii.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
weronikulus · dnia 11.10.2013 09:14 · Czytań: 526 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 6
Komentarze
Andre dnia 11.10.2013 13:08
Kurde, Twój diler musi być bardzo bogatym człowiekiem :)
shinobi dnia 13.10.2013 10:39
Tekst jest zabawny i dobrze napisany. Jeśli są jakieś mielizny, toną w morzu dobrej roboty.
Wrażenie, że masz dobrego dilera jest chyba słuszne, odniosłem podobne. Całość porąbana bardzo pozytywnie, podobało się, wcięgnęło, nie puściło do końca.

Zapraszam do mojego tekstu "Kanapka z serem pleśniowym", ma - bardzo ogólnie ujmując sprawę - podobne założenia:
http://www.portal-pisarski.pl/czytaj/34797/kanapka-z-serem-plesniowym
Usunięty dnia 13.10.2013 11:24 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
Coza suł­tan?
- co za
Cytat:
nasz wspa­nia­ły pia­no­li­sta też się oka­za­ło,
- co się okazało?
Cytat:
który lubi się do niego wy­cie­rać.
- chyba o niego
Cytat:
Suł­tan jest ner­wo­wy?
- nie widzę logiki tego pytajnika

Początkowy akapit, być może z powodu niedobudzenia się jeszcze mojego umysłu, trochę zagmatwany, ale później ów zapach skarpety przywrócił mnie do przytomności, jako że i do mnie doleciał. Podoba mi się ten tekst, lubię absurd, który prowadzi do jego szczytów. Wydaje mi się, że można poprawić interpunkcję, ale nosa za to nie daję i umywam ręce i pozostawiam je mokre, ręcznika sułtana nie ruszę.

Pozdrawiam

B)
weronikulus dnia 15.10.2013 16:32
Andre, dlaczego mówisz do mnie o swojej bezradności?
Andre dnia 15.10.2013 17:20
To nie ja, kot mi wlazł na klawiaturę...
Usunięty dnia 16.10.2013 23:48
Bardzo dobra kompozycja.

Najbardziej zaśmiałem się przy:
Cytat:
Suł­tan śpią­cy na ma­lut­kim fo­te­lu obi­tym w atłas.

bo przeczytałem "atlas" ;)

Cały czas czułem zapach skarpety, naprawdę dobrze dobrane rekwizyty. Mokry ręcznik też potrafi emulować skarpetę :)

No i lekkość

Same zalety.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty