romantyczna,
mnie jeszcze jedno wyrażenie przeszkadza. wytłuszczone.
Cytat:
szukam cię w oczach niezapominajek.
już dawno zgubiłaś drogę. do siebie.
między nami tyle trzeszczących schodów,
ciężko zliczyć wrastające w skórę
to jasne jak słońce, że do siebie, a nawet jak do kogoś, to i tak owo dopowiedzenie jest niepotrzene, bardzo nawet niepotrzebne i zbędne.
i podpowiem jak to rozwiązać. podam kilka przykładów, msz pasujących, coś wybierzesz, albo wpadniesz na inny trop
byle nie
do siebie
szukam cię w oczach niezapominajek.
już dawno zgubiłaś drogę. we mgle.
między nami tyle trzeszczących schodów,
ciężko zliczyć wrastające w skórę
szukam cię w oczach niezapominajek.
już dawno zgubiłaś drogę. echo pytało.
między nami tyle trzeszczących schodów,
ciężko zliczyć wrastające w skórę
szukam cię w oczach niezapominajek.
już dawno zgubiłaś drogę. pośrednie sny.
między nami tyle trzeszczących schodów,
ciężko zliczyć wrastające w skórę
pukam również o
drzwi framuga zwyczajowo i niezmiennie jest częścią drzwi i zbędne jest dopowiadać. to wynika z treści, że staje i się opiera o jakąś część drzwi. a jeśli nawet komuś przyszłoby do głowy okno, to też nie byłby zły domysł. ileż razy, jako dziecko, zamiast wejść do domu, zaglądałam do babcinej kuchni przez otwarte okno
dodatkowo przeszkadza mi jeszcze interpunkcja, nad którą można by jeszcze pomyśleć, ponieważ potykałam się, czytając. przecinki i kropki zdają się w tym układzie przeszkadzać bardziej, niż pomagać. mam propozycje.
szukam cię w oczach niezapominajek.
już dawno zgubiłaś drogę. echo pytało.
między nami tyle trzeszczących schodów(
.)
ciężko zliczyć wrastające w skórę
odzwyczajenia. może kiedyś(
.) wrócisz
jesienią(
,) oparta o zjedzoną framugę(
,)
opowiesz dla kogo odeszłaś
i wróciłaś. z podkulonymi marzeniami.
niestety
odeszłaś i wróciłaś, w takim zestawieniu (z marzeniam) niweczy wysiłek wierszy poprzedzających. powrót wynika z kontekstu. można go, jeśli koniecznie chcesz, wyrazić inaczej. przemyśl puentę. bo warto. liryczny obrazek zyska na prostocie i kolorze.
owoż rozbudziłaś moje wspomnienia, więc warto było się zatrzymać.
serdecznie!