nastrojno (syberiada) - coca_monka
Poezja » Wiersze » nastrojno (syberiada)
A A A
Od autora: literka B. kolejna z cyklu.
(zapraszam do literek A i T )
tamtego popołudnia nieskończenieproste kładły kolory
na wstęgach ostatniej tęczy. udawały się. dal.

Biełła wyskubywała kokardki z falujących pasm
twierdząc, że nie ubędzie kropli. słońce
choć z trudem, utrzymywało promyki
i dystans. nie traciło równowagi, lecz miało się

na jesień, szkwały przyrzeczne, stratusy coraz niższe,
i poczytaj mi.

zaorane i śpiew: w kopach liści, wszędo,
by wszem. dreszczennienie - obudziło kapoty,
siłę dziewczęcych rumieńców i kulebiaki ze skwarkami.



byłyśmy: wygony, plewki czesane na susz.





_________
25/6.11.13
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
coca_monka · dnia 27.11.2013 06:42 · Czytań: 702 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 20
Komentarze
mede_a dnia 27.11.2013 07:51
Nie przepadam za takimi wierszami, bo mnie onieśmielają. Sprawiają, że czuję się za mało inteligentna, za mało wrażliwa, za mało uduchowiona. Intuicja podpowiada mi- to jest bardzo dobry wiersz. Ale nie rozumiem do końca- dlaczego. Widzę rodzajowy obrazek z hożymi syberyjskimi dziewczętami. Nastrojowy, liryczny, wysmakowany. Ale tak naprawdę nie wiem, czy tak jest czy to nie jakiś tylko mój omam. Pozdrawiam.
starysta dnia 27.11.2013 11:49 Ocena: Świetne!
A mnie przypomina obraz z letniska, dzieci przed tarasem, panny co tu to tam zaglądają, za kim? Oczywiście zielono i sielsko. Do obiadu nie daleko. Taki Czechow w tym tekście się kryje.
Ale co ja tam się znam. Tak sobie to poczytałem, no cóż skrzywiona wyobraźnia.
Mnie pasuje Coca_Monka. Lubię grzebać w tekście.
al-szamanka dnia 27.11.2013 12:15 Ocena: Świetne!
Zupełnie trafił ten wiersz w moją wyobraźnię.
Jest jak ciepłe tchnienie rozszczebiotane jaskółkami.
Każdy wers układa się we mnie w opowieść, rozległą, przestrzenną... bo tak a nie inaczej sugerują słowa.
Przypomniała mi się bałałajka z Doktora Żywago... i łąki rozedrganych świetliście żonkili.
Przepiękny klimat stworzyłaś.

Pozdrawiam serdecznie :)
alleluja con dnia 27.11.2013 12:42
I każdy zobaczył co innego, choć tekst jeden :) Pięknie zbudowałaś nastrój w zaledwie kilku wersach, które też szczodrze obdzieliłaś pustymi miejscami, w nich czytelnik może wygodnie się rozsiąść i znaleźć własną bajkę.

Cytat:
na je­sień, szkwa­ły przy­rzecz­ne, stra­tu­sy coraz niż­sze,
i po­czy­taj mi.


No i brzmienie - jak cudnie wiersz brzmi czytany na głos!

Pozdrawiam :)
Usunięty dnia 27.11.2013 17:20 Ocena: Świetne!
Monko,

Twoje wiersze określiłabym jako "intelektualne liryki opisowe". Ten szczególnie: jest w czym się zastanawiać, a obraz mimochodem wędruje przed oczy. Tak, jakbyś przed tymi oczami barwiła litery na różne kolory jak konopie płótna, aż człowiek sam nie wie, czy to barwne formuły, czy istota feerii... :) Chyba nie wyrażam się dość jasno, ale to trudne, gdy jestem olśniona :)

Pozdrawiam :)
coca_monka dnia 27.11.2013 21:01
mede_a,
a nie, nie powiem czy widzisz dobrze, czy źle. ważne, że widzisz, co niezmiernie cieszy.

starysto,
dziękuję za takiego Czechowa, skrzywiaj ile zechcesz.

szamanko,
podzielę się z Tobą kulebiakiem - kusi mnie upiec na święta. trafiaj częściej, rozedrgana świetliście.

alleluja,
portalowy kanał na youtube wciąż czynny, z chęcią posłucham. mogę nawet ilustrację zrobić do interpretacji! puste miejsca zatrzymuję w niezbędniku.

gwiazdo,
to będzie w skrócie "ILO". masz wolną rękę w mimochodach, wyobrażaniu się i jasno, i ciemno. zważywszy na powyższe komentarze i tak pozostaję tylko widzem we własnym. oby jak najczęściej.

dziękuję wam najmocniej. może jak skończę cykl i wydam tomikiem, to nazbieram na długą podróż, żeby zobaczyć to, o czym piszę ;)
a serio, bardzo cieszą mnie wasze widzenia, znaczy, że farby jeszcze nie zastygły a kolory nie wyblakły.


z paryżewa, najserdeczniej!
al-szamanka dnia 27.11.2013 21:41 Ocena: Świetne!
OK, zgadzam się na kulebiak, ale bez skwarek i w ogóle mięsnych dodatków - bom weganka :)
I daję słowo, że czytając Twój wiersz rzeczywiście widziałam rozkołysane żonkilami stepy.
Hej :)
darek i mania dnia 27.11.2013 22:00
a ja tak jakoś czytam, bez większego entuzjazmu.
coca_monka dnia 27.11.2013 22:12
darku,
zabrakło Ci tuszu na uzasadnienie? :)
darek i mania dnia 27.11.2013 22:35
Staram się być nie wylewny w słowach, bo czemu mam dawać przyjemność cenzurowania się. Bez większego entuzjazmu, to znaczy, że wiersz nie zrobił na mnie wrażenia a utrudnione wersy grą słów typu : "wszę­do,by wszem. dresz­czen­nie­nie nie pasują mi do całej treści wiersza. Tak samo bez większego entuzjazmu patrzę na współczesny zapis tej tutaj poezji (nie rozumiem np. czemu "Biełła" jest rodzynkiem i z dużej litery.) Dlatego też skąpy komentarz.
coca_monka dnia 27.11.2013 22:40
tłumaczenie przyjmuję do wiadomości. dziękuję.
a o pozostałym napisałam PW i proszę, byś mi odpowiadał tam, nie pod wierszem.
darek i mania dnia 27.11.2013 23:04
Poszerzyłem wypowiedź dlaczego napisałem "bez większego entuzjazmu" odnośnie wiersza " nastrojno (syberiada)", którego szczerze mówiąc nie rozumiem , tak samo jak nie rozumiałem znaczenia pewnych tu zwrotów, które trzeba było objaśniać w encyklopedii i słowniku rosyjskim. "nastrojno"," biełła ", "szkwały", "stratusy" - te słowa jakoś wyglądają mi i brzmią dziwnie w tym wierszu, moim zdaniem, odpowiedziałem.
coca_monka dnia 28.11.2013 07:07
ok darku,
można nie wiedzieć, co to neologizm nastrojno i że Biełła to rosyjskie imię żeńskie,
ale żeby nie wiedzieć co to są:
szkwał (nagły wzrost prędkości wiatru, silny wiatr) i
stratusy - jesienne, zimowe chmury, zawieszone nisko nad horyzontem.
Czytałam o nich już dawno temu w książkach podróżniczych.

horyzonty należy poszerzać, a nie kręcić nosem, że się czegoś nie wie. niemniej przyjmuję do wiadomości Twoje marudzenie, choć zupełnie się z nim nie zgadzam. tym bardziej, że są wiersze trudniejsze, które rozczytujesz bez mrugnięcia. i jestem ciekawa, kto komentował wiersz, darek czy mania. ale to tylko pytanie retoryczne.

szamanko,
będą bez skwarek :) z kapustą kiszoną i kaszą gryczaną. a w ogóle kto wie, czy wiersz nie powstał przez jakieś moje kulinarne maligny. i to wszystko nie z powodu poezji, a głodomorstwa ;) mam nadzieję, że częściej będziesz widzieć u mnie kwiaty!
kamyczek dnia 28.11.2013 16:14 Ocena: Świetne!
Wracam wprost z bani i orzeźwiającej kąpieli w lodowatej wodzie syberyjskiego jeziora, http://www.portal-pisarski.pl/czytaj/33081/kamienie-syberiada
zrelaksowana, wypoczęta.

Coca_monco, nastrojno nastroiło mnie podobnie jak kamienie: jest lirycznie, dotykalnieobrazowo, moja wyobraźnia razem z Biełłą wyskubywała kokardki z kolorów ostatniej tęczy, niemal poczułam chłód nadchodzącej, z kolejnymi strofkami, jesieni.
Kolejne świetne czytanie.
Pozdrawiam. :)
coca_monka dnia 28.11.2013 22:17
Kamyczku,
ślicznie dziękuję. cieszy wspólne wyskubywanie ;)
wyłuskałaś pierwszy, a przede mną cały alfabet. mam nadzieję nie zawieść kolejnymi razami.

pozdrawiam ciepło!
darek i mania dnia 28.11.2013 22:19
Nie rozumiałem tego wiersza a niektóre wyrazy odbierałem obco, nie pasowały mi do całej treści, jakbym słuchał muzyki poważnej z uderzeniami metalu. Wyraziłem brak entuzjazmu co do wiersza oraz poszerzyłem swoją wypowiedź co i czego nie rozumiem. Przeczytałem wiersz kilka razy i podzieliłem się tym z autorem. W zamian otrzymuję pouczenia i jakieś niezwiązane ogólniki z tym wierszem - dotyczące mnie a nie mojego komentarza . Nie czytałem o szkwałach i stratusach wcześniej i nie czuję się winny , .. Dziękuję za docenienie mojego czasu, czytelnika, czyli mnie. Obiecuję nie wypowiadać swoich odczuć i spostrzeżeń . Pozdrawiam .
Zbigniew Szczypek dnia 28.11.2013 23:22
Każdy pisze, tak jak czuje i w sposób, który do niego przemawia, do jego wyobrażni. Nikt nie musi wiedzieć, co to szkwał, czy też flauta, gdzie jest rzeka Podkamiennaja i wioska Wanawara, czy są na Syberii liście, czy tylko igły sosen... I że praprawnuki zesłańców, z ciepłej Litwy, jadają kulebiaki, od święta wypiekane, ku chwale swoich przodków...
Rozumiem darka i manię, tekst niełatwy, swoisty i taki ma być, odpowiadający autorce z rodzynkiem leśmianienia - dreszczenieniem.
Fajne
Esy Floresy dnia 02.12.2013 00:35
A wiesz, Coca, mi w tym wierszu sentymentalnie. Rodzina po kądzieli pochodzi z Kresów i ja czuję się mocno zżyta z tamtymi stronami. Kocham wschodnią melodię języka i bliskie mi takie
Cytat:
wszędo
bo moja babcia język polski mieszała z chachłackim. Jednym z jej powiedzeń, np. było: szyty byłyty bo zawtra byłygdyń - określenie na nie najlepszą gospodynię, co to za robotę się bierze jak goście idą. W tłumaczeniu na nasze, brzmi to mniej więcej tak: bielenie, gotowanie bo jutro święto.
Obrazek sielski, typowy dla tamtych regionów wymalował mi w głowie na nowo wspomnienia i za tę chwilę, za ten powrót do korzeni, dzięki. :)

Cytat:
słońce
choć z trudem, utrzymywało promyki
i dystans. nie traciło równowagi, lecz miało się

na jesień, szkwały przyrzeczne, stratusy coraz niższe,
i poczytaj mi.
- to szczególnie sobie upodobałam.

Pozdrowienia.
Borek707 dnia 02.12.2013 10:16 Ocena: Świetne!
Jest magicznie, tak, to słowo idealnie ujmuje istotę wiersza, oczywiście w moim odczuciu. Rodzajowo i nie tylko; ten obraz jest idealnie zatrzymany w momencie najwyższego piękna, w szczytowej chwili, kiedy słońce najczyściej przegląda się w kroplach rosy, tak jest u Ciebie i to mnie urzekło. Wspaniała impresja, pozdrawiam.
coca_monka dnia 02.12.2013 15:59
Esy,
a mam Cię ;) i proszę bardzo. cieszy mnie, że odbierasz moje wytwory wyobraźni zupełnie, jakby były zdjęciem z dzieciństwa, lub zdjęciem rodzinnym, oglądanym i wspominanym w zimowe wieczory. mnie również brakuje onej sielskości, że prywatę uczynię ;)

Borku,
czarodzieju, skoro odnalazłeś magię, nie śmiem się sprzeciwiać. ba, nawet muszę się zgodzić, bo czy powroty do dzieciństwa, choćby nawet wciśnięte, przeniesione w fikcję literacką, albo prawie fikcję, nie są rodzajem magii dla zmęczonej głowy?

Zbigniewie,
stanowczo się odżegnuję od wątków politycznych, przesiedleńczych i etc. przyroda i ludzie, to to, co mam zamiar zawrzeć w cyklu. połączenie specyficzne ze względu na krainę w jakiej przyszło im wspólnie wzrastać i żyć. niemniej nie neguję Twoich spostrzeżeń i mrugam okiem za leśmiannienie


dziękuję wam bardzo i nisko się, etc.
do poczytania!
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty