Tak się składa, jak wyjdę, rześki chłód mnie wita,
i mówi: witaj, M., znów! – dzień w dzień odpowiadam,
a on dzień w dzień mnie stara coraz więcej szczypać,
ja mu też dzień w dzień kłaniam i życzenia składam.
Witam drzewa, co liście zgubiły przypadkiem,
gdy w nie wiatr powiał nazbyt, bezmyślnie i zniknął;
witam liście, te zmięte, zmarzłe, co pod czapkę
ze śniegu, znać, by chciały czym prędzej już czmychnąć.
Witam wrony i kruki, wróble – brązki biedne,
żółtki-puszki sikorki, jesiennie zmarznięte;
witam psy ras wśród-miejskich, te małe, powszednie,
merdające, szczerzące, wyszczekane, smętne.
Witam przecież – wciąż w drodze – kierowcę, co jesień
wita kursem; i ludzi, pospołu jadących,
co zazwyczaj w milczeniu i z twarzą w zły deseń
chcą kolejną bez słońca podróż ciepło skończyć.
Gdy dojadę – co dzień mi przyniesie ów pracą?
Co studiami? Co końcem? A do rana czekać,
bo chmury pewnie znów mnie gdzieś w drodze zobaczą,
te biało-szare puchy szarego człowieka.
Więc może: cześć jesieni! – z rana, w rześkim chłodzie,
cześć jesieni! – obrośli już w brązy i złoto,
cześć jesieni! – gdyś w jesień nieczęsty przechodzień,
cześć jesieni! – dziś z naszą tu pluchą i słotą.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt