Droga ściano, czy nie widzisz; rozwieszam się listem i ciałem
na twoich oczach. Oskrzela rosną gardłowo, wyglądają na świat;
każdego dnia konwulsje zamiast płynnej czerni. Sadza na szybach,
gdy wyglądam latarni popękanych niby usta, klony z przetrąconymi
ramionami. Wciąż patrzysz, kiedy wykrztuszam się z wersów
i krwinek - są mokre od soków; wychodzą ze mnie w rozdygotaniach,
skurczach podobnych do strumieni. Nie pij nie możesz ani kropli.
Płyną deliria, wkręcają się w miękisze, komory; biegną i rozwadniają.
Dotknij mojego oddychania, jest czerwone. Jeszcze. Odmieniam
przez przypadki. Znowu gramatyka, rozbiór logiczny, rozbiór zdania
ja.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt