Wypuszczam na wiatr forda i nie szczędzę gazu.
Gumy piszczą, zawieszenie trzeszczy (widać,
nie w próżni), silnik wyje, a ja, zacięty, ani słowa.
Konie jak oszalałe dudnią pod maską, pamiętam:
Wszyscy nosimy swoje, musisz mi wybaczyć.
Lewy późno ciąć, długa prosta. Trudna, nie prosta.
Okazuje się, że krew wrze już w dziewięćdziesięciu
stopniach, zwłaszcza, jak na ręcznym wchodzić.
W wąskim świetle halogenu widać tylko to, co trzeba.
Całej reszty na szczęście już nie.
Redukcja, zmiana biegu, pozorne ruchy.
Nigdzie nie ma już kierunkowskazów.
Jedźmy, nikt nie woła.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt