Czy nadal pragną się spotkać, aby dzielić życie? - agnieszka3201
Publicystyka » Recenzje » Czy nadal pragną się spotkać, aby dzielić życie?
A A A
  • Autor książki: Zofia i Jan Puszkarow
  • Gatunek książki: powieść obyczajowa
  • Tytuł: Sopot 1940. Ścieżki miłości i szyfry wojny
  • Kategoria: literatura współczesna
  • Forma książki: Psychoskok

Sopot 1940. Ścieżki miłości i szyfry wojny jest drugą częścią z serii małżeńskich perypetii Marty i Maksa Mortonów, których rozdzielił wybuch II wojny światowej. Uwikłani czynnie i biernie w działania sieci wywiadów oraz wydarzenia, które niesie zagrażająca wielu zagłada, w życiu prywatnym doświadczają poważnego kryzysu uczuć. Poczucie obowiązku walczy z nowymi porywami serc. Przysięgi wierności nie zdają egzaminu, a zmiany mogą przynieść nieprzewidywalne konsekwencje. Czy Marta i Maks mogą nadal na siebie liczyć?

W tle burzliwych uczuciowych przeżyć bohaterów poznajemy życie codzienne w okupowanej Warszawie i jego różne aspekty - kawiarnie na gruzach zbombardowanych kamienic, w których tajemnicza melodia zwiastuje nieszczęście i aresztowania, listy pisane atramentem sympatycznym i fałszywe dokumenty. Poczujemy pracowitą i „szemraną” atmosferą handlu na warszawskim Karcelaku, będziemy towarzyszyć powstawaniu struktur podziemnego państwa oraz obserwować podejmowanie przez zwykłych ludzi prób normalnego życia.

Poznamy ujawnione ostatnio z archiwów brytyjskiego MI5 i MI6 zakulisowe brawurowe działania agenta „Knopfa alias 594”, mającego dostęp do samego serca dowodzenia Wermachtu i przekazującego Polakom bezcenne informacje dotyczące planów kampanii wojennych III Rzeszy. Wraz z rozwojem działań wojennych przeniesiemy się do dalekiej skutej lodem Kiruny skąd czarne pociągi z mozołem ciągną rudę żelaza dla III Rzeszy do Narwiku, oraz do tajnego centrum dekryptażu w Benchley Park w Anglii. Poznamy także pierwsze doniesienia o tajnych ogromnych nazistowskich fabrykach broni w lasach Puszczy Bydgoskiej.

Wątki fikcyjne splecione są z autentycznymi wydarzeniami tego okresu w Polsce, Szwecji i innych państwach Europy. Zorze polarne towarzyszą bohaterom w dalekiej Laponii, kiedy napotykają ślady brutalnego potrójnego morderstwa, pociągi z rudą żelaza oraz te eleganckie z wagonami sypialnymi, przewożą szpiegowskie meldunki. Alianci zostają na czas ostrzeżeni o tym, że nazistowskie Niemcy prowadzą zaawansowane prace nad nową bronią, ale Raport z Oslo nie jest potraktowany poważnie i wkrótce wszyscy muszą zapłacić za ten brak wiary wysoką cenę. Korsarskie działania III Rzeszy na Atlantyku spotykają się z ripostą Brytyjczyków i dokonany przez nich z powodzeniem abordaż na niemiecki okręt pełen więźniów znany pod nazwą Incydentu Altmark stawia kropkę nad „i” nad decyzją Hitlera ataku na Norwegię, gdzie piękna kobieta-szpieg uwodzi z powodzeniem brytyjskiego generała.

Wydany nakładem Wydawnictwa Psychoskok z Konina literacki debiut Zofii i Jana Puszkarow jest drugą częścią trzytomowej powieści, której akcja rozgrywa się w czasie II Wojny Światowej. Wartka akcja przenosi czytelnika do dobrze znanych z kart historii miejsc, oraz do tych mniej znanych, które często odgrywały istotną rolę w wydarzeniach, które wywarły wpływ na wszystkich żyjących wtedy ludzi. Osoby, którzy lubią lekturę sensacyjną nieco w stylu retro, na pewno się nie zawiodą.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
agnieszka3201 · dnia 12.02.2014 12:42 · Czytań: 839 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 1
Komentarze
Usunięty dnia 12.02.2014 22:59
Nie zaczarowałaś mnie. Przede wszystkim tytuł w ogóle nie przylega do tego co potem. Bo potem robi się jakoś tak technicznie i wspomniana dwójka rozmywa się pod naciskiem tych wszystkich faktów historycznych. Mam wrażenie, że chciałaś zmieścić jak najwięcej szczegółów i chwilami robi się straszne masło maślane.

Stylistycznie całkiem sprawnie (poza tym masłem, o którym za chwilę).

Niepotrzebne wytłuszczenie tytułu.

Cytat:
W tle burz­li­wych uczu­cio­wych prze­żyć bo­ha­te­rów po­zna­je­my życie co­dzien­ne w oku­po­wa­nej War­sza­wie i jego różne aspek­ty - ka­wiar­nie na gru­zach zbom­bar­do­wa­nych ka­mie­nic, w

3xw

Mały bałagan zaczyna się w drugim akapicie. Bo piszesz 'poznajemy' (teraz), a za chwilę 'poczujemy' (kiedyś tam).

Cytat:
w oku­po­wa­nej War­sza­wie

a za chwilę masz:
Cytat:
war­szaw­skim Kar­ce­la­ku

i trochę to wpada

Cytat:
Po­zna­my ujaw­nio­ne ostat­nio

powtarzasz 'poznamy' wielokrotnie; warto na coś wymienić

Cytat:
sku­tej lodem Ki­ru­ny(,) skąd czar­ne po­cią­gi z mo­zo­łem

Cytat:
skąd czar­ne po­cią­gi z mo­zo­łem cią­gną rudę że­la­za dla III Rze­szy do Na­rwi­ku

skąd czarne pociągi ciągną z mozołem do Narwiku rudę żelaza dla III Rzeszy
Cytat:
Po­zna­my także pierw­sze

znowu poznamy

Cytat:
taj­nych ogrom­nych na­zi­stow­skich fa­bry­kach

trochę to powpadało na siebie

Cytat:
bru­tal­ne­go po­trój­ne­go

rymowańce

Cytat:
Zorze po­lar­ne to­wa­rzy­szą bo­ha­te­rom w da­le­kiej La­po­nii, kiedy na­po­ty­ka­ją ślady bru­tal­ne­go po­trój­ne­go mor­der­stwa(.) (P)o­cią­gi z rudą że­la­za oraz te ele­ganc­kie(,) z wa­go­na­mi sy­pial­ny­mi, prze­wo­żą szpie­gow­skie mel­dun­ki.

Cytat:
na nie­miec­ki okręt pełen więź­niów(,) znany pod nazwą In­cy­den­tu Alt­mark(,) sta­wia krop­kę nad „i” nad de­cy­zją Hi­tle­ra ataku na Nor­we­gię, gdzie pięk­na ko­bie­ta-szpieg uwo­dzi z po­wo­dze­niem bry­tyj­skie­go ge­ne­ra­ła.

a tu wspomniane masło; natłok informacji, a na końcu jeszcze jakaś kobieta - to nie mogło się udać zmontować; Hitlera bym wywaliła z tego zdania - wynika z kontekstu, a robi tylko zbędny zamęt

Cytat:
które czę­sto od­gry­wa­ły istot­ną rolę w wy­da­rze­niach, które wy­war­ły wpływ na wszyst­kich ży­ją­cych wtedy ludzi. Osoby, któ­rzy lubią


Zakończenie też przydałoby się bardziej nęcące.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:68
Najnowszy:ivonna