Inkaski skarb - awiola
Publicystyka » Recenzje » Inkaski skarb
A A A
  • Autor książki: Jolanta Maria Kaleta
  • Gatunek książki: Powieść
  • Tytuł: Duchy Inków
  • Kategoria: Przygodowa
  • Wydawnictwo: Psychoskok

"Powiedzieli, że wrócą do nas, kiedy słońce okrąży ziemię 6 razy 10, razy 10 i razy 10. Aby mogli trafić, kazali nam na płaskiej górze Nasca, w tej stronie, gdzie słońce zachodzi, wykonać z usypanych kamieni tajemnicze ścieżki. […] Tylko Oni mogli je zobaczyć z wysoka, ze swoich wampu".

Zachwycamy się i próbujemy zgłębić zagadki starożytności, odwiedzając nie do końca wyjaśnione ślady dawnych cywilizacji. Nie trzeba jednak podróżować na drugi koniec świata, by obudzić w sobie żyłkę poszukiwacza skarbów i podróżnika. Jak przekonuje w swojej najnowszej książce Jolanta Maria Kaleta, w naszym kraju możemy znaleźć równie intrygujące zagadki. Zagadki, które cały czas czekają na swoje rozwiązanie.

Jolanta Maria Kaleta to wrocławska pisarka, z wykształcenia historyk i politolog, znana głównie z powieści sensacyjnych, których akcja dzieje się we Wrocławiu lub na Dolnym Śląsku. Jej książki nawiązują do nieodkrytych tajemnic naszej historii. Autorka pracowała we wrocławskich muzeach, oraz uczyła w szkołach średnich historii i wiedzy o społeczeństwie. Jest miłośniczką górskich, pieszych i rowerowych wędrówek oraz kocha zwierzęta.

Schyłek Polski Ludowej, wrocławska archeolożka Inka Złotnicka, przyjeżdża wraz z synem do zamku w Niedzicy, aby uczestniczyć w prowadzonych tam pracach archeologicznych. Bohaterka nie bez przyczyny pojawia się właśnie w tym miejscu. Inka pragnie bowiem odkryć tajemnicę swojego pochodzenia, powiązaną z legendą o księżniczce Uminie i inkaskim skarbie ukrytym właśnie w tym zamku. Tymczasem w okolicach Niedzicy pojawiają się również dwaj tajni agenci, prowadzący operację "Kondor" pod postacią której kryje się odnalezienie inkaskiego skarbu. Jedne jest pewne, będzie się działo.

Po przeczytaniu jedynie kilku stron najnowszej powieści Jolanty Marii Kalety, zadałam sobie pytanie: "Dlaczego ja wcześniej nie słyszałam o tej autorce i nie poznałam jej twórczości?". Wielu czytelników wywodzących się z mojego pokolenia, wychowało się na powieściach Zbigniewa Nienackiego, czyli serii Pana Samochodzika, znanych przygód muzealnika – detektywa. I muszę przyznać, że pierwsza książka autorki, jaka trafiła w moje ręce przypomniała mi te bezcenne chwile spędzone z odkrywaniem tajemnic naszej historii. "Duchy Inków" to bowiem sensacyjno - przygodowa powieść, utrzymana w klimacie podobnym do powieści Nienackiego, zabierająca czytelników do starego zamku w Niedzicy, kryjącego jak się okazuje wiele tajemnic i zagadek. Poprzez niezwykle plastyczne i obrazowe opisy zamkowych korytarzy i tajemnych skrytek, bezsprzecznie ukazujące wiedzę autorki i jej dobre, merytoryczne przygotowanie, czytelnik wraz z bohaterami uczestniczy w odkrywaniu zapomnianej tajemnicy. Smaczku lekturze dodaje fakt, iż Jolanta Maria Kaleta fabułę swojej książki oparła na prawdziwej i znanej legendzie o ukrytym skarbie Inków. Fakt ten rozpala wyobraźnię i pobudza do uruchomienia dziecięcej żyłki poszukiwacza skarbów. Muszę również wspomnieć o ukrytych w tekście nawiązaniach do teorii paleoastronautyki, które to niezmiernie mnie zaciekawiły. Warto również zwrócić uwagę na dołączenie do niektórych rozdziałów, fotografii zamku w Niedzicy, to trafiony zabieg.

Autorce udało się odwzorować klimat końcowych lat PRL-u, w postaci oddania wielu szczegółów ówczesnego życia. Dla miłośników specyficznych lat socjalizmu, lektura książki będzie z pewnością pod tym względem udana. Warto również w obszarze tym zwrócić szczególną uwagę na kreacje dwóch bohaterów: rewolucjonisty z Peru, czyli Komandante Eduardo, oraz oficera SB – Jerzego Sobola. Dwójka ta, o przeciwstawnych cechach charakteru bawi czytelników do łez swoim zachowaniem, swoistą karykaturalnością oraz nieporadnością działań operacyjnych. Przyznam, że pomimo swoich czarnych charakterów, można te postacie polubić. Jolanta Maria Kaleta wplata również w tło swojej opowieści siły nadprzyrodzone pod postacią przyprawiającego ciarki na ciele ptaka Kondora, czy przeczuć Inki i przystojnego archeologa z Krakowa - Kornela. Pojawia się również wątek miłosny, który został idealnie wkomponowany w całą fabułę, nie zaburzając jej wydźwięku. Głównym wątkiem jest bowiem wyjaśnienie tajemnicy sprzed wieków i to na tym bazuje akcja całej książki.

Jolanta Maria Kaleta posługuje się obrazowym językiem, jednocześnie wykładając w prosty i nieskomplikowany sposób fakty historyczne, dotyczące zamku w Niedzicy. Nie znajdziecie bowiem w książce zbyt obszernych, historycznych opisów, które potrafią niektórych czytelników nudzić. W zasadzie autorce udało się wyważyć proporcje pomiędzy historią, a światem przedstawionym, dzięki czemu powieść czyta się płynnie.

W książce "Duchy Inków" nie znalazłam niczego, co mogłoby zniechęcić czytelników do jej lektury. Jedynie okładka mogłaby być bardziej atrakcyjna, biorąc po uwagę prawidła naszego rynku wydawniczego. Najnowszą powieść Jolanty Marii Kalety polecam wszystkim miłośnikom przygód rozpalających wyobraźnię, kochającym nasze rodzime, niewyjaśnione dotychczas zagadki historyczne. Mnie natomiast pozostaje zapoznać się z wcześniejszymi powieściami autorki. Najwyższy ku temu czas.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
awiola · dnia 21.03.2014 10:15 · Czytań: 779 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 3
Inne artykuły tego autora:
  • Brak
Komentarze
spawngamer dnia 21.03.2014 13:13
Zagadka historyczna kipu i skarbu Inków w Niedzicy jak i czas tuż powojenny odkrycia tej tajemnicy są autentyczne. Jakoś to za bardzo nie podkreśliłaś w tekście pisząc jedynie o naszych niewyjaśnionych zagadkach historycznych. Opowieść osnuta na tych wydarzeniach pojawiała się już kilkakrotnie. Pozdrowaśki.
Dominika96 dnia 22.03.2014 08:15
Moim zdaniem recenzja jest naprawdę bardzo dobra. Sama często używam tego typu zwrotów pisząc własne:
Cytat:
Po­przez nie­zwy­kle pla­stycz­ne i ob­ra­zo­we opisy

(To są utarte zwroty, więc może dlatego). Przyjemnie się czytało, jednak nie sądzę, abym kiedykolwiek sięgnęła po tę powieśc, gdyż nie czytuję przygodowych książek. Pozdrawiam.
agnieszka3201 dnia 04.06.2014 10:28 Ocena: Świetne!
Liczne i zaskakujące zwroty akcji powieści „Duchy Inków”, nie pozwalają czytelnikowi oderwać się od lektury, a inkaska legenda tylko potęguje uczucie chęci rozwikłania zagadki. Komu się uda odnaleźć drogę do skarbu i czy będzie ona szczęśliwa, okaże się w trakcie lektury „Duchów Inków”.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty