zaplątana w samotność - romantyczna
Poezja » Wiersze » zaplątana w samotność
A A A
Od autora: Wiersz napisany pod wpływem wydarzeń, które bardzo mną wstrząsnęły. Jest to tragiczna historia adoptowanej dziewczynki.

nigdzie nie pójdę
chcę zostać tutaj z twoją niewiedzą
ona mniej boli niż lata
spędzone na wyczekiwaniu

mimo że dziś chciałam rzucić
marzenia i siebie
z drugiego piętra

chcę zostać tutaj
gdzie ty i twoje wątpliwości
przytulicie mnie znów

pięścią

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
romantyczna · dnia 23.03.2014 20:25 · Czytań: 481 · Średnia ocena: 4,5 · Komentarzy: 7
Komentarze
Bozena B dnia 23.03.2014 21:47
Witaj

Szkoda, że nie zawarłaś w treści tekstu, w jakimś ładnie, delikatnie utkanym woalu tego, co masz w opisie. Tekst bez opisu jest zwykłą historią jakiejś zagubionej w tym bezdusznym świecie istoty. Takich istot jest mnóstwo, zwłaszcza młodych, młodziutkich. Gdy rodzina zawodzi, gdy świat wokół odsuwa się, udaje, że nie widzi. Nie wyciąga ręki, nie otula nawet jednym dobrym słowem.

Takich historii jest mnóstwo wokół. Dopiero opis sprawia, że widzimy całkiem inną historię, niecodzienną, wstrząsającą, a wydaje mi się, że jednak wiersz powinien to sprawić.

Temat wart zatrzymania i słów, jednak nie uniosłaś go, msz. Myślę, że jak nieco ostygnie tekst, a Twoje emocje nieco opadną i spojrzysz na to wszystko nieco chłodniejszym okiem, z dystansem, będziesz w stanie napisać naprawdę dobry wiersz. Bazę już masz, więc powinno pójść gładko.

Może następnym razem ;)

Pozdrowienia
ajw dnia 23.03.2014 21:48 Ocena: Bardzo dobre
Brrr .. i wrrrr.. Brr, bo mam gęsią skórkę, jak myślę o takich dzieciakach zdanych na sfiksowanych opiekunów, a wrrr , bo wsciekam się na takich ludzi-nieludzi ..
Wiolin dnia 23.03.2014 22:21
Witaj Romantyczna.

Wiersz niesamowicie tragiczny. Tragiczny wielowarstwowo. Sama adopcja jest rzeczą i dobrą i złą. Znam osobę adoptowaną która po 20 latach obcowania z "rodziną" dowiedziawszy się prawdy, prowadzi wojnę. Wojna to antybiotyk na bezimienne dzieciństwo. Trzeba tylko ją wygrać....Pozdrawiam.
romantyczna dnia 24.03.2014 07:12
Bożeno - ale mnie właśnie chodziło o wyrażenie tych buzujących emocji, a nie o czekanie, aż ostygną. Może i masz rację, bo ja to widzę inaczej, wiem o co chodzi, a czytelnik nie. I tutaj rzeczywiście może pojawić się problem z interpretacją, zwłaszcza pozbawioną opisu. No, ale cóż. Tak czułam i tak napisałam. Dziękuję za opinię ;)

ajw - mnie też zmroziło, gdy się dowiedziałam co się działo za tymi czterema ścianami.

Wilonie - Tak. Takie historie są tragiczne, ale niestety zdarzają się. Mnie poraziła ta konkretna i postanowiłam o niej napisać.

Cytat:
Wojna to antybiotyk na bezimienne dzieciństwo

Pięknie to powiedziałeś.

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny ;)
mike17 dnia 24.03.2014 20:12 Ocena: Świetne!
Bardzo trudny to temat...
I ja znam dwóch braci, adoptowanych przed laty, którzy dowiedziawszy się "od sąsiadów", że byli adoptowani, niemalże z dnia na dzień znienawidzili przybranych rodziców.
Do tego stopnia, że ojczym nie raz dostawał bęcki i żył w strachu.
Nie lubię tego tematu, bo jest bardzo niebezpieczny i niewdzięczny (dosłownie).
Ktoś, kierując się potrzebą kochania może kiedyś dostać kopa od pasierba/bicy...

Wiersz utkany prostotą, przynależną tematowi.
Po co więcej drążyć i czemuś, co zwyczajne, choć niezwyczajne, nadawać magii i "drugiego dna"?
Temat jakże czytelny nie potrzebuje reflektorów.
Pokazałaś to ostro i wyraziście.
Nic dodać, nic ująć.
Najgorsze to, że to życie, dziejące się gdzieś obok naszego, szczęśliwego...
I pomóc nawet nie wiemy, jak.
Bozena B dnia 24.03.2014 20:26
romantyczna napisał/a:
Bożeno - ale mnie właśnie chodziło o wyrażenie tych buzujących emocji

Chodzi mi dokładnie o to samo ;)
Ostygnięcie/nabranie dystansu to inna kwestia, pomaga w wyrażaniu buzujących emocji w niebanalny sposób. Tak czy owak do niczego nie przymuszam, to tylko luźne dywagacje, w żaden sposób niezobowiązujące, tak że nie bierz do siebie.

Pozdrowienia
romantyczna dnia 27.03.2014 08:12
Michale - masz rację, ten temat jest trudny i nawet ciężki do zrozumienia... Interpretacji może być wiele, ja jednak opisałam sytuację dziewczynki, która z jednego piekła (domu dziecka), trafiła do drugiego (rodziny zastępczej), i mimo tego, że w jednym i drugim się nad nią znęcają, ona wybiera "mniejsze zło". Dziękuję za odwiedziny. Ja też się wybieram do Ciebie, ale jakoś ostatnio czas mnie goni...

Bożeno - nie biorę tego do siebie ;) po prostu rozmawiamy, a ja liczę się ze zdaniem innych, zwłaszcza lepszych ode mnie ;) dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty