Gwoli wyjaśnienia do komentarza „Dagil" - wladyslaw panasiuk
Publicystyka » Felietony » Gwoli wyjaśnienia do komentarza „Dagil"
A A A

Przychodzi biskup do szkoły i pyta dzieci

 

- Wiecie kim jestem?
- Nieee - odpowiadają chórem dzieci.

 

Biskup pokazuje swój pierścień i ponownie pyta:

- Wiecie kim jestem?

Jasiu odpowiada:

- Chwalipiętą.

 

Nie mam się bardzo czym chwalić, ale skoro zostałem wywołany do tablicy?

Niekiedy nam się wydaje, że wiemy wszystko, podejmujemy tematy, które w rzeczywistości są nam obce. Ktoś kiedyś powiedział, że należy dużo czytać, tak dużo, by nie wystarczyło czasu na pisanie i chyba miał rację. Jestem w dość szczęśliwym położeniu, bo znajduję czas na jedno i na drugie.

Na temat emigracji (o czym wielokrotnie pisałem) mogą się wypowiadać tylko te osoby, które kilkadziesiąt lat żyją z dala od kraju. W moim przypadku jest to (bagatela) ponad ćwierć wieku.

Tylko Wałęsa będąc dwa dni w Stanach przekonywał o tutejszym dobrobycie, cóż!

Tęsknota do lat młodości nie ma porównania z tą do rodzinnego gniazda, ale to tak jakby historykowi tłumaczyć jaką funkcję w przyrodzie spełniają bagna..

Mało popularne zdaje się pisanie o biedzie, ale tego tematu przemilczać nie wolno. Bieda to nie wstyd i nie grzech, jeno niewygoda. Chętnie interesujemy się rankingami najbogatszych ludzi na świecie, a nie dociekamy skąd owe majątki pochodzą.

„Frak pasuje do trzeciego pokolenia, do bogactwa też trzeba dorosnąć.”

W jakich warunkach żył prezydent Ukrainy poinformowano po jego obaleniu, wielu rzeczy dowiadujemy się po fakcie. Zdominowała ludzi telewizja i stała się ich drugą wiarą.

Może troszkę lepiej się nam powodzi i dlatego mało obchodzą nas inni, którym się nieco gorzej wiedzie.

Nawet w mitycznej Ameryce nie ma tak wysokich zarobków, które prowadziłyby w krótkim czasie do wielkiej fortuny. Nikomu nigdy nie zazdrościłem, ale na przekręty, których ostatnio jest tak dużo, jestem uczulony jak każdy zdrowo myślący człowiek. Piszę o biednych ponieważ wielokrotnie się o nich otarłem. Nie każdy biedak to alkoholik czy przestępca, nędza potrafi mieć różne oblicza. Spotkałem wielu ludzi bezdomnych, którym krwiożercze banki odebrały dach nad głową, byli wśród nich ludzie chorzy i pozbawieni pracy. Czy państwo nie powinno im pomóc? Nie! powtarzamy zgodnym głosem, bo to byłaby już komuna. Dlaczego o tym tak mało się mówi i pisze?

Nawet w bogatym Vegas nędzy nie brakuje. W każdym wielkim mieście, do których niewątpliwie zalicza się Chicago mieszkają (czy wręcz koczują) ubodzy ludzie. Tylko w filmach jest wszystko naj…

Nie wiem skąd wzięła się taka opinia po przeczytaniu zaledwie kilku moich tekstów. Od lat pisze: poezje, eseje, felietony o tematyce różnej; o mądrości Stwórcy również, a może nawet przede wszystkim. Wydałem osiem książek, setki publikacji, piszę w kilku magazynach literackich nad Wisłą i za oceanem.  Nie jestem młodzieńcem, ale posiadam niemałe życiowe doświadczenie i potrafię rozróżnić dobro od zła i piękno od brzydoty. Mamy różne wizje i sposoby myślenia i to jest piękne.

Jedni wchodząc na cmentarz widzą same krzyże, inni zaś same plusy. Lubię zadumać się nad filozofią życia, nie znoszę (płycizny) mielizn, a to może dlatego, że w przeszłości byłem marynarzem. Byłoby źle gdyby moje pisanie podobało się wszystkim. Dzisiaj mamy wiele możliwości wyboru. Każdy pisarz ma swój skromny styl, tylko Shakespeare potrafił pisać doskonałe tragedie i komedie, ale czasy geniuszu bezpowrotnie minęły.

Nie boję się krytyki, uważam, iż pozytywnie wpływa na rozwój twórczości, ale wróżby nie znajdują tu uzasadnienia.

Jedynie w bajkach Droga Pani bywa pięknie, ale w życiu jest nieco inaczej i ja coś o tym wiem, bo było mi dane jadać chlebuś z wielu pieców; nawet od Motyki i Kierdaja w Nowej Hucie.

Z reguły staram się poruszać tematy, od których inni stronią, tzw. mało popularne.

Pragnę zaspokoić Pani ciekawość: otóż w USA wiedzie mi się całkiem nieźle, zawsze jakoś sobie radziłem. Właśnie zahartowałem się w PRL-u, tam też się wychowałem i tam nauczyłem się pisać.

Dużo ludzi w kraju zachłysnęło się raczkującym kapitalizmem i po zburzeniu berlińskiego muru, o którym pięknie śpiewał Jacek Kaczmarski ruszyły wycieczki na wymarzony Zachód. Jednym się powiodło, drudzy wrócili z bagażem pełnym wrażeń. Czasami życie potrafi zakpić z człowieka i za to należy go przekreślać? Wszyscy szukamy lepszego chleba, ale w globalizmie coraz trudniej go znaleźć. Co będzie jeśli całkowicie zlikwiduje się szkoły zawodowe, kto potrafi wypiekać powszedni chleb? Ten temat należałoby zgłębić i się nim zająć, choć „nie samym chlebem żyje człowiek”

Przed wyjazdem do USA przez kilkanaście lat prowadziłem własną firmę, więc nie trafiła Pani z osądem, iż jestem nieświadomym dzieckiem PRL-u, zresztą na nic się zdało „trenowanie precyzji w dochodzeniu do sedna sprawy”, przynajmniej w tym przypadku.

Droga Pani Dagil! Pisałem już o zdobyczach techniki, o edukacji młodego pokolenia i o tym, co popycha nas ku gwiazdom. Poruszyłem raz jeszcze niebo i ziemię, czy jest jeszcze coś więcej?

„Łaźnie, wino i miłość niszczą nasze życie, ale też łaźnie, miłość i wino składają się na życie.”  

Z osadami należy postępować bardzo ostrożnie, bo znajdzie się ktoś mniej delikatny od Panasiuka i co wtedy?

Życzę samych pogodnych dni i połamania pióra.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
wladyslaw panasiuk · dnia 10.04.2014 11:30 · Czytań: 1788 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 6
Komentarze
shinobi dnia 10.04.2014 11:48
Zasypiam.

Od prywatnych korespondencji podobno są privy.
Dobra Cobra dnia 10.04.2014 22:40
Tak, trzeba było napisać priva a nie wywlekać spraw pomiędzy Wami jako tekstu.

DoCo
wladyslaw panasiuk dnia 13.04.2014 17:00
Skoro mamy demokrację, nie widzę potrzeby odpowiadania prywatnie na wcześniej zamieszczony publiczny tekst. Każdy ma prawo do odpowiedzi/obrony. Mędrkowanie nie służy literaturze i na to jest wiele dowodów.

Pozdrawiam,

Władysław Panasiuk
zawsze dnia 13.04.2014 21:11
Władysławie,

ciężko się odnieść do Twojego tekstu, gdy nie znamy wcześniejszego komentarza Dagil.
Uczono mnie też, że na komentarze odpowiada się komentarzem.

Zgadzam się ze zdaniem panów powyżej, do prywatnej korespondencji powinny służyć prywatne wiadomości.
Krystyna Habrat dnia 13.04.2014 23:00
Do Zawsze i shinobi i innych, życzliwych a tu niezorientowanych. Muszę się niestety wtrącić w obronie autora. Powyższy tekst nie powstał w efekcie komentarza Dagil do jego tekstu, jakie zwykle zamieszczamy pod czyimś tekstem, ani jako ciąg dalszy prywatnej korespondencji.
Po prostu Dagil napisała tekst polemiczny na temat jakiegoś tekstu (może kilku) Władysława Panasiuka i zamieściła go dziale "Ostatnio dodana proza". Miała prawo w ten sposób wyrazić swoje poglądy, które przekraczały wielkością komentarz, a chciała, by były też widoczne dla innych.
Teraz Władysław jej odpowiedział analogicznie i też miał prawo.
Oba teksty czytałam, ale nie czuję potrzeby ich komentowania, bo wydaje mi się, że każdy tu ma swoje racje subiektywne i nie sposób dochodzić, kto ma więcej racji. Zresztą różnorodność spojrzenia na te zbliżone tematycznie sprawy, i Władka i Dagil, poszerza nasze - czytelników - wyobrażenie o Ameryce (USA) i emigracji. I dobrze. Niech sobie podyskutują, a my dowiemy się czegoś więcej.
Chcę tylko stanąć w obronie Władka (znamy się z portalu Pisarze.pl), żeby się nie zrażał z powodu naszych ostrych może sądów, bo jest tu zagranicznym gościem i od niedawna bawi na tym Portalu. Niech się tu dobrze czuje.
Piszcie więc dalej i Dagil i Władek.
Ale, jak to doradza Dagil Władkowi, optymizmu naprawdę nam więcej potrzeba. To przyjdzie z wiosną, gdy świat sam staje się radośniejszy, bo przyroda rozkwita. Mam nadzieję, że polityka też tego nie zaburzy. I tego optymizmu oraz spokoju wszyscy sobie życzmy przy okazji Świąt.
wladyslaw panasiuk dnia 15.04.2014 20:13
Jeśli ktoś nie jest wtajemniczony, niepotrzebnie komentuje coś, czego nie zna. Krystyna Habrat w pełni dojrzała pisarka w doskonały sposób rozstrzyga spór, który nie powinien mieć miejsca. Serdecznie panią pozdrawiam i dziękuję. Pozdrawiam też wszystkich, którzy się chcą uczyć na błędach.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
Gabriel G.
14/04/2024 12:34
Bardzo fajny odcinek jak również cała historia. Klimacik… »
valeria
13/04/2024 23:16
Hej miki, zawsze się cieszę, gdy oceniasz :) z tobą to jest… »
mike17
13/04/2024 19:20
Skóra lgnie do skóry i tworzą się namiętności góry :)»
Jacek Londyn
12/04/2024 21:16
Dobry wieczór. Dawno Cię nie było. Poszperałem w tym, co… »
Jacek Londyn
12/04/2024 13:25
Dzień dobry, Apolonio. Podzielam opinię Darcona –… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty