*** (ego poety) - mede_a
Poezja » Wiersze » *** (ego poety)
A A A

 

ego poety nie okrywa naskórek
ego poety jest naskórkiem
dziurawym nielipidowym płaszczem
na telepiących się w tańcu św. Wita mięśniach
bezbronne spazmatyczne nadwrażliwe na dotyk
krwawiące do wewnątrz wrodzoną hemofilią

poroniony płód 
 

i tylko  w owodni wiersza ciepło
bezpiecznie
 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
mede_a · dnia 04.06.2014 06:17 · Czytań: 877 · Średnia ocena: 4,6 · Komentarzy: 28
Komentarze
aleksander81 dnia 04.06.2014 12:07
aż mam grymas bólu na twarzy po przeczytaniu, niesamowicie mocne słowa i jeszcze ten św. Wit - ten to się nacierpiał. trzeba być twardym nie miętkim, bardzo, bardzo okropnie dobry dobór słów ale pewnie słyszysz to często, i like it!!! pozdrawiam serdecznie :)
p.s. ale chyba nie starałaś się nikomu dopiec tym wierszem...?
wodniczka dnia 04.06.2014 13:22
Cytat:
na te­le­pią­cych się w tańcu św. Wita mię­śniach


po co ten szyk przestawny w zdaniu?
na mięśniach św Wita telepiących się w słońcu.

Cytat:
i tylko  w owod­ni wier­sza cie­pło bez­piecz­nie


i tylko w owodni wiersza bezpieczne ciepło.

Tutaj bardzo fajna dopełniaczówka - nieutarta, oryginalna - to na duży plus. Nie ciąży - dodaje oryginalności puencie.

i to ego poety powtórzone dwa razy

ego poety nie okrywa naskórek
jest nim

ale to takie moje gdybanie.

przestrzeń ciekwa,

Ogólnie ok:)

pozdrawiam
mede_a dnia 04.06.2014 14:30
Aleksandrze - niezmiernie mi miło z powodu tak życzliwych odwiedzin. Dziękuję.

Wodniczko - dlaczego szyk przestawny? Bo jest naturalną właściwością i dobrodziejstwem języka polskiego. Dzięki niemu zdania nie brzmią przewidywalnie nudno. Ponadto taki szyk stwarza różne możliwości brzmieniowe.
Zresztą zobacz, co proponujesz: "na mięśniach św. Wita telepiących się w słońcu" - wybacz, toż to bezsens. Koleje propozycje również niczemu nie służą, bo i czemu zmiana: ciepło bezpiecznie na bezpieczne ciepło? Powtórzenie zaś - moim zdaniem - jest celowe i uzasadnione. Dlatego nie mogę odznaczyć Twojego komentarza jako : pomógł. Jednakże dziękuję za poświęcony czas.
wodniczka dnia 04.06.2014 14:57
mnie nie słuchasz;) to może przytoczę słowa kogoś innego:). I zmykam:)

''Szyk przestawny umiejętnie użyty skieruje uwagę czytelnika na konkretne słowa, ważne dla autora; uwypukli pojedyncze wyrazy lub znaczenia połączeń: inaczej układać słowa to także - inaczej wyznaczać akcenty logiczne.
Natomiast inwersja stosowana na oślep, bez namysłu zarchaizuje, zepsuje efekt sztucznością lub zamieni poezję w bełkot.
Zmieniać szyk na mniej naturalny dla języka warto z umiarem i warto myśleć - w jakim celu przemieszcza się wyrazy. Z korzyścią dla wiersza''

I ja to podzielam.
Tutaj nie widzę celowości - inwersja nawet nie jest zastosowana dla celów przerzutni. Z
No to już zmykam i nie męczę więcej:)


pozdrawiam
mede_a dnia 04.06.2014 15:33
Znów się uśmiechnę, wodniczko :) Jeśli proponujesz poprawki, przemyśl je i podeprzyj solidną wiedzą, a nie wyrwanym w kontekstu fragmentem rozważań o szyku przestawnym na e-poezji, które doskonale ukazują, jak piękny w niekategoryczności kolejności występowania określonych części mowy w zdaniu jest nasz język. Walczysz o - Twoim zdaniem - poprawność składniową, wytykasz coś, co błędem nie jest, a w zamian proponujesz frazę bez sensu, bo czynisz metaforyczne mięśnie poety, mięśniami św. Wita i rozrywasz utarty związek frazeologiczny taniec św. Wita - będący nazwą jednostki chorobowej, która cechuje się m.in. pląsawicą, przymusem ruchu i zaburzeniami emocjonalnymi;) Zamiast udzielać rad, wybacz, ale dość dyletanckich, nieosadzonych w teorii literatury ani poetyce, proponuję tzw. dokształt.

Jeśli ktoś napisze w komentarzu, że wiersz mu się nie podoba, nie zadziałał - zawsze taką opinię szanuję, bo de gustibus, itd. Ale nie umiem przejść do porządku dziennego, gdy ktoś wytyka komuś błąd, który błędem nie jest, bo to mąci w głowach mniej świadomym polszczyzny.

Moja odpowiedź jest dość ostra, ale dostrzegam, ile zamętu w głowach wielu twórców narobiło forsowanie niektórych kanonów niby - dobrego wiersza. Gdy widzę, gdy ktoś tropi dopełniaczówki, bez zastanowienia się nad ich wartością (tak - niektóre są koszmarne i wytarte, ale niektóre genialne), inwersje, które nawet nie są inwersjami (proszę zapoznać się z definicją inwersji, ale nie internetową, ale np. z profesjonalnego słownika terminów literackich), ponadto kroi na oślep wiersz z czasowników, rymów, które nawet rymami nie są - bo rym też ma swoją definicję i to, że wyrazy kończą się na tę samą samogłoskę rymu nie czyni; przymiotników i innych określeń - to mnie nosi. Tak więc mnie poniosło :)
marukja dnia 04.06.2014 16:16
Cytat:
i tylko w owod­ni wier­sza cie­pło bez­piecz­nie

- super puenta, zostawia w zawieszeniu i szeroko rozdziawioną szczęką. :)
Tak sobie tylko myślę, że może wzmocnić efekt jeszcze przez wersyfikację, np.
i tylko w owodni wiersza ciepło
bezpiecznie

Ale to tylko propozycja.
Pierwsze wersy przypominają trochę stylizację biblijną, jakoś tak mi wybrzmiało; miłość ciepliwa jest... itd. Ogółem bardzo mi się podoba.
Pozdrowienia!
mede_a dnia 04.06.2014 16:22
marukjo - Twoja propozycja jest jak najbardziej godna rozważenia nawet na szybko. Więc - kupuję:) dziękuję za poczytanie.
wodniczka dnia 04.06.2014 16:30
Masz duże braki merytoryczne. Jesteś na tyle leniwa - albo nie potrafisz korzystać z wiedzy. Wystarczy poczytać ze zrozumieniem a nie pisać złe jakościowo wiersze i liczyć na LAIKÓW że docenią - (ojeju ale fajne) i nie są w stanie dostrzec błędów. Co ja Ci będę pisać o inwersji i przerzutniach skoro Ty nie znasz bardziej podstawowych figur stylistycznych.
Nie będę traciła czasu na wierszyki z podstawówki które nie mają ani dobrej treści bo po co napisać treściwie skoro można wepchnąć 10 powtórek by tekst wydał się dłuższy - bo się nie ma nic ciekawego do powiedzenia.

Nie ten poziom - więc Twoje wierszyki omijam - jak i też Twoją osobę - która jest strasznie niemiła! A takich osób nie akceptuję i do takiego poziomu to ja się zniżać nie będę. A Ty się uśmiechaj dalej - bo ja się pośmiałam wystarczająco dużo - ale przestał mnie bawić Twój sarkazm.

Żegnam
Usunięty dnia 04.06.2014 16:35
Słuchajcie, dziewczyny. Ja rozumiem - niskie ciśnienie, wyładowania atmosferyczne i inne takie - ale jeśli działacie na siebie alergicznie, to dla dobra ogólnego proponuję w tym miejscu się rozejść. I to nie jest prośba.
mede_a dnia 04.06.2014 16:46
wodniczko - Twój wybór, więc omijaj :) Na koniec zadedykuję Ci pewną myśl, którą mam zawsze w głowie: "Mały łyk wiedzy prowadzi do buty, pychy i arogancji. Każda kolejna porcja wiedzy uczy pokory. Dlatego warto się uczyć". Nigdy nie twierdziłam, że piszę fajne wiersze, wręcz przeciwnie, czemu niejednokrotnie dałam TU wyraz, bo właśnie wiedza z poetyki i wiele lat obcowania z poezją najwyższych lotów, nie pozwalała mi i nie pozwala na samozadowolenie. Zgłębienie zasad poetyki nie jest gwarantem tworzenia udanych wierszy, nieprofesjonaliści często piszą rewelacyjnie, chroni jednak przed jednym: dawaniem dyletanckich rad.
wodniczka dnia 04.06.2014 16:46
morfino - z mojej strony to jest rozstanie na zawsze. A jeżeli będę miała odwetowe komentarze pod swoimi wierszami to zgłoszę to. I ten post będzie na to dowodem.
kamyczek dnia 04.06.2014 17:38
Nie wyobrażam sobie naskórka bez warstwy ochronnej wyprodukowanej m.in. przez tłuszcze, ale właśnie przez to "niewyobrażenie" zrozumiałam, co miałaś na myśli pisząc: „ego poety jest naskórkiem dziurawym nielipidowym płaszczem…” Bo, moim skromnym zdaniem, żeby poeta mógł prawdziwie oddziaływać na czytelnika, powinien mieć w sobie tę wrażliwość bezbronnego naskórka, właśnie. Podoba mi się, a nawet bardzo. Ostatni wers "i tylko w owodni wiersza ciepło bezpiecznie" czytałam sobie z pauzą po "ciepło", ale propozycja marukji też jest ok.
Nie wiem, co to poezja,
nie wiem, po co i na co,
wiem, że czasami ludzie
czytają wiersze i płaczą.”
– W. Broniewski

Serdeczności.
mede_a dnia 04.06.2014 17:43
Doskonale zrozumiałaś ideę, kamyczku, więc ogromna radość, że udało mi się przekazać, co chciałam. To zawsze cieszy. I oczywiście zgadzam się z Tobą w kwestii wrażliwości, a nawet nad-. Pozdrawiam i dziękuję.
shinobi dnia 04.06.2014 21:16 Ocena: Bardzo dobre
Wiersz mi się podoba. Jest ładnie skomponowany i zagrany.
To czy zgadzam się z treścią, to inna sprawa. Trochę tak, trochę nie. Ogólnie ludzi "tworzących" uważam na podstawie obserwacji za - w wielu przypadkach - mentalną kloakę. Możliwe, że jestem w tym odosobniony.
Ostatnio, to zbieg okoliczności, bawiłem się znów Bombay TV, myślę, że "filmik" tam przeze mnie spreparowany nawiązuje jakoś do "ego poety":
http://www.grapheine.com/bombaytv/graphique-en-affde27256108880d98774a8c70228a0.html

Podkreślam raz jeszcze, że wiersz bardzo udany warsztatowo, tematycznie trafiony - dla mnie - w połowie, bo tzw. wrażliwość i zwykłe skur**syństwo to para chyba nierozłączna.
Borek707 dnia 04.06.2014 23:39 Ocena: Bardzo dobre
Osoba w osobie, fraza we frazie, naprawdę nie można powiedzieć, że Twój utwór jest złym utworem, przeciwnie. Z treścią też się zgadzam po części, niektórzy mają w sobie ciemnię, która czasem przejmuje nad nimi kontrolę, ja też mam, ale nie wyzbędę się jej choćby nie wiem co. Nadałbym tylko tytuł i próbował ominąć poroniony płód, bo zbyt bezpośrednio atakuje czytelnika, jakieś omówienie w tym miejscu może by lepiej zagrało, ale to w końcu autor rządzi, a to są jedynie luźne sugestie. Pozdrawiam.
mede_a dnia 05.06.2014 05:38
schinobi - a czy mój wiersz przeczy Twojej opinii o poetach? Nadwrażliwość bywa wartością, ale też przekleństwem, stygmatem; rodzi zachowania altruistyczne, piękne, ale i zwykłą podłość, bo nie daje właściwego oglądu rzeczywistości, którą nakierowuje na siebie, przepuszcza przez własny skrzywiony pryzmat. Brak naturalnej ochrony przed ciosami świata (często wyimaginowanymi) czyni z artystów osoby nieprzystosowane - poronione płody, wydane na życie przedwcześnie, jak inkubatorowane wcześniaki, z przewrażliwieniem na punkcie własnego ego, zatem rozdygotanych egotyków i egoistów. To wiersz inspirowany biografiami wielu twórców, ale również obserwacjami zachowań na PP i autorefleksją. A z Twoim filmikiem mi po drodze.

Borku - miło mi, że zajrzałeś. Też znajduję własny wiersz jako niezły, już choćby ze względu na podjęcie problemu. Poroniony płód zostawię, bo to mocny akcent i dobrze koresponduje z puentą. Pomysłu na tytuł póki co nie mam.
amsa dnia 05.06.2014 09:12
Mede_o - co prawda za poetę się nie uważam, jednak odnajduję w tym wierszu ego prozaika, widać oba rodzaje posiadają toż same funkcje. Dostrzegam ironię, czy może nawet pewnego rodzaju sarkazm, jednak nie jest złośliwy, to ten rodzaj który wypływa ze zrozumienia i faktografii przyczyny i skutku. Twój zmysł obserwacji i uczciwość narracyjna zawsze do mnie przemawia. Masz wielką wrażliwość i umiejętność pokazania spraw, o których się nie mówi w odniesieniu do własnej osoby, a przecież tylko z siebie czerpiemy wiedzę:). I, choć poniekąd nie o tym wiersz, ale to akurat dla mnie spawa bardzo istotna - widzę, że lubisz ludzi nawet jeśli dostrzegasz ich niedoskonałości. A też skojarzył mi się z rozdziałem Krainy, który mam wrzucić teraz na PP, bo korespondują ze sobą oba utwory, a fajnie bo to i poezja i proza, czyli jest tak jak napisałam w pierwszym zdaniu komentarza. I mam jeszcze jedną myśl, Twój wiersz jak widzę wywołał do tablicy:), czyli ciekawy sprawdzian naszych ego:).

Pozdrawiam ciepło i słonecznie

B)
blaszka dnia 05.06.2014 14:18
Jestem w szoku, czytając "niektóre" komentarze. O święty paradoksie! One są idealnym obrazem treści wiersza, bo jakież inne ego mogłoby tak zapalczywie walczyć o swoje własne ego ;)
Głowa do góry mede_o! Dobry poeta ma swoich zwolenników i przeciwników, a słabych nikt nie czyta. Ja czuję każdy por Twoich wierszy, dla mnie są niemal doskonałe i jestem z tego dumna.
mede_a dnia 05.06.2014 14:33
amso, blaszko - wiecie jak bardzo cenię sobie Wasze kometarze, więc tym bardziej mi miło.

amso - słusznie dostrzegasz ironię ( auroironię też, bo choć przez usta mi nie przejdzie o sobie "poetka", to jakieś tam wiersze kleję). I nie ma w tym złośliwości, ot, stwierdzenie faktu, samoświadomość i świadomość innych. Nawet w ostrych sformułowaniach nie skrywam ocen, a jedynie chcę jak najpełniej stan/fakt opisać. Masz rację, lubię ludzi, bo akceptuję ich niedoskonałość, gdyż z Góry wpisana w żywoty ( choć gorzej radzę sobie ze swoją ;) )

blaszko - może dobrze się stało, że taka dyskusja pod wierszem, bo to mój utwór uwiarygadnia :)
mike17 dnia 05.06.2014 15:00 Ocena: Świetne!
Świetny dobór słów dał Ci świetny, mocny i dosadny wiersz, który nielicho demoluje dekiel i na jakiś czas w nim pozostanie, bo bolesne prawdy mają to do siebie, że pasożytniczo lubią wnikać w mózgi i tam już tkwić, jak tu, gdzie bez znieczulenia mamy obrazy i wraz z nimi przekaz co do którego moje skromne zdanie przypomina do złudzenia zdanie shinobiego - jednak większość poetów to genialnie wariaci, pijacy, narkomani, ruchacze, goście o mocno zrytych beretach, co mnie osobiście w ogóle nie razi, bo coś kosztem czegoś.

Warsztatowo na medal, i nie ma to tamto :)

Odnośnie treści, pozwolę sobie wkleić tu jeden z moich potworków, z czasów, kiedy jeszcze ochoczo uprawiałem postmodernizm:

Wielcy poeci



ludzie myślą że wielcy poeci
to święci uduchowieni mędrcy
o krystalicznie czystych duszach
wiedzą jak żyć
jak postępować uczciwie
by świat kręcił się dalej

prawda jest inna
większość z nich
to zgraja popierdolonych świrów
którym ktoś zmienia rano
kolejnego pampersa
przeganiając z pokoju Boga
i szmatą zbiera rzygowiny z podłogi



22 stycznia 2012

Ponadto wiem, że masz podstawy ku temu, by np. wiedzieć jak użyć inwersji, które w większości języków stanowią ważny środek stylistyczny, a u mnie zawsze cieszą się uznaniem, byle z umiarem, co Tobie tradycyjnie się udaje, Poetko :)

To tyle.
mede_a dnia 05.06.2014 15:50
Bardzo miło Mike. Twoje komentarze to miód na serce :) A toś dowalił poetom w swoim wierszu:) Ja byłam łagodniejsza, a przynajmniej bardziej wieloznaczna ;-)
bozka dnia 07.06.2014 10:30 Ocena: Świetne!
mocne- tak łatwo zranić ego poety- ego jest naskórkiem i tak jak naskórek narażone na otarcia i uszkodzenia i boli- co widać jak na dłoni powyżej- puenta świetna a właćiwie całość świetna- pozdrawiam :)
mede_a dnia 07.06.2014 11:25
Pięknie dziękuję za miłe słowa i wysoką ocenę, bozko.
gitesik dnia 08.06.2014 09:38
Wrony się zleciały i kraczą, a wiersz jest oryginalny i nie da się go zadziobać.

Pozdrawiam serdecznie i wyrażam wdzięczność za odkrycie bebechów piszącego.
mede_a dnia 08.06.2014 20:21
gitesiku - miło, że wpadłeś z przemiłym komentarzem. A tak a propos: wrony szczekają, karawana idzie dalej;) Pozdrawiam.
Roza_Kowalczyk dnia 10.06.2014 10:36 Ocena: Świetne!
Bardzo podoba mi się ta biologia. I znieczulenie w puencie. Szyk też.
Mocno drapiesz ;)
bosski_diabel dnia 10.06.2014 18:19
:) a ja odpowiem swoją myślą:
Poeta to człowiek
u którego siła wrażeń
przewyższa moc umysłu
a Blaszka ma rację ...najważniejszy jest czytelnik :) pozdrawiam.
mede_a dnia 10.06.2014 19:19
Krzysztofie - serdeczności. Mam nadzieję, że Twego ego nie podrapałam ;)

Bosski - zgadzam się z Twoją myślą. Co do czytelnika również - jest najważniejszy, jeśli już decydujemy się na wyjście z szuflady ;)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty