A ja bym Ci zasugerowała większe zróżnicowanie form, Apisku.
Spójrz - wypala/kusi/stwarza - wyliczasz czynności, zamiast je opowiedzieć.

Coś w tym sensie:
- słoń­ce mści­wie wy­pa­la po­wie­trze
kusząc mirażami nad rozgrzanym asfaltem -

- wen­ty­la­tor stwa­rza po­zo­ry
nie jest dość ob­rot­ny - ten wers to zwykły brak pomysłu. Sięgnij do wyobraźni i opowiedz, jakie lub czego pozory stwarza wentylator.

- lu­dzie wy­pły­wa­ją z domów
jak śnię­te ryby pa­ku­ją się
do pu­szek na kół­kach - a gdyby płynniej:
- lu­dzie wy­pły­wa­ją z domów
pakując się niczym śnię­te ryby
do pu­szek na kół­kach -

- tylko od­krę­co­ny hy­drant
daje na­dzie­ję psom i dzie­ciom
A może:
- odkręcony hydrant daje
nadzieję tylko psom i dzieciom

- lecz wciąż w wielu ser­cach
lód jesz­cze nie stop­niał - może "jednak" zamiast "lecz"?
- jednak w wielu sercach
lód jeszcze nie stopniał -

I pobaw się z wersyfikacją - rozdziel myśli enterami - może być ciekawiej.
Bo treść jest obrazowa.

No to na razie