Płaczę z Tobą... - palenieszkodzi
Poezja » Wiersze » Płaczę z Tobą...
A A A
Od autora: Kibicowaliśmy Brazylii

 

 

Płaczę z tobą, upodlona Brazylio,
płacze mały chłopak ze slumsów Rio.
Razem wycieramy łzy.
A przecież każde pióro poświęciłbym
z indiańskiego pióropusza dla Twej chwały
 
I na nic ramiona najwyższego Odkupiciela
jeszcze wzniesione do walki,
która dziś upadła na kolana, upadła,
nieczuła na modlitwę.
 
Rozmazała się farba żółto-zielona,
twarze opłakują klęskę.
Zamiera oniemiały stadion w Chrystusie.
Czemuś nas nie bronił, Panie?
 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
palenieszkodzi · dnia 11.07.2014 16:45 · Czytań: 715 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 35
Komentarze
Dobra Cobra dnia 11.07.2014 17:49 Ocena: Świetne!
Ooooo, poezja zaangażowana!!!!


Droga,

to dla mnie absolutne novum taka tematyka u Cię, a także raczej rzadki temat na słodkim PP - poeci lubują się tu bardziej w pokazywaniu swoich roztertek i rozedrgania, tudzież chcicy miłosnej, a tu masz!


Niegdyś, w czasach, gdy w naszym pięknym kraju prawie niczego nie było i nigdzie nie można było wyjeżdżać, taka zagrzewająca klasy poezja robotniczo-chłopska występowała na porządku dziennym. Oto najznamienitsi poeci, oraz ci mniej, łapali tematy w locie od Natchnienia. A wena dawała wtedy, oj dawała: a to o planie pięcioletnim kazała pisać, a to o wyższości robotnika i chłopa nad ynteligientem z miasta, a to o pięknie naszej Ojczyzny. Oj!

A tera? Tera jakoś nie podsuwa takich tematów. Czemóż, ach czemu?


Może temu, że upadło społecznictwo a lud pracujący ponad uwznioślenia wybiera picie wódki, reset i bzykanko? (Nie to, że te czynności są jakieś niemiłe, o nie! Wybór alkoholu przeogromny a i dziewczęta latoś coraz zdrowiej dojrzewają.)


Gdzie więc problem leży?

Może wszystko mamy w d..ie? Może wolimy, jako naród, pojechać do Egiptu i cyknąć sobie fotę z wielbłądem przy piramidzie? A może dawanie lajków to jest to, co nas teraz kręci i podnieca?

No nie wiem, gdyż - niestety - nie jestem z działu badania opinii publicznej.



W każdem razie czytając słowa o biednych Indianinach (oni są z Indii? chyba nie, ale taka nazwa się przyjęła) w Twoim wykonaniu, łzy napełniły me kaprawe oczęta a ich potok zalał także koszulę komornika! Biedny ten lud, co mu ziemię zabierają. Ale...

Gdy świeżo weszliśmy do cudownej Unii, która daje nam - prawie za darmoszkę - wszystko, będąc w podróży natrafiłem na swej drodze na oszalałego ze zgryzoty i bólu weterana 2 wojny światowej. I gdym - dla pokrzepienia - kupił mu cytronadę w przeźroczystym woreczku, zaczął mówić mi, co zaprowadziło go na skraj załamania emocjonalnego. Oto, będąc bojownikiem o pokój i niepodległość, wiele zdrowia stracił nafrontach wojennych. Najpierw krawy wrzesień 39 i najazd Niemców, rany od kul, potem Ruscy, więc trzeba było spierniczać przez Afrykę, aby zdobywać Monte Cassino, gdzie odjęto mu jedną nogę.
Później ludowa ojczyzna wsadziła do więzienia, gdzie astracił do reszty zdrowie. Jednak myśl o niepodległej Polsze nie dawała mu się poddać.

Aż do czasu wejścia naszego państwa do unii, tfu! To temu tworowi, stworzonemu przez masonów, oddaliśmy, jak naród, niezależność. Biedny weteran nie mógł znieść, że on prawie oddał życie za niepodległość a teraz klasy polityczne sprzedały ją (niepodległość) dla własnych korzyści byznesowych. Po jaki ch.. było więc walczyć i ginąć, skoro ta ofiara obecnie nic nie znaczy!!!!!

Więc ów biedny człowiek zwariował z tego właśnie powodu.



Dobrze więc się dzieje, że Ty, palenieszkodzi, sprawiasz, że moje ścięgna twardnieją i członki gotują się do marszu! Dla dobra świata uciśnionego!

Tyle, że smutek potworny ogarnia, że u nas wszystko upada, a naród ma to gdzieś... chlip, chlip, płaczę...



Reasumując: rewelacja, alienacja, patryjotyzm i czad czuję z Twojego zaangazowanego społecznie wiersza. To utwór - ideał, w podobie dorodnych piersi kobiety świadomej swych atutów.



Brawo! Takiej poezji szukam, taką rozumiem i takiej puka moje dobrocobrowe serce!



Mlask, mlask - mlaszczę z ukontentowania.




Do następnego, Przewodniczko ma na drodze wyzwolenia uciśnionych, napojenia spragnionych i zaspokojenia niezaspokojonych!


Dobra Cobra mówi: Hail!


ps - niestety, nie ma tu oceny przeidealne, dlatego jestem zmuszony znieważyć Autorkę i tekst, wystawiając jedynie marną najwyższą o ocen tu możliwych. :(
Abi-syn dnia 11.07.2014 17:59
Patosu w Twoim tyle ile wody wlewa Amazonka do Oceanu, jestem oszołomiony i całkowicie zgadzam się z PS:

- przedmówcy
Miladora dnia 11.07.2014 18:30
Ależ się nasza Coberka rozpłynęła. :|
Całe buty mam przemoczone przez tę jego kałużę łez. Do wiersza się dostać nie mogłam, a ten tam z góry, chłoptaś z Rio, jeszcze dolał ileś kwaterek, kieckę zachlapał, koszulkę obsmarkał, i jaką mam rekompensatę? Wiersz?

Cytat:
A prze­cież każde pióro po­świę­cił­bym

- A przecież poświęciłbym każde pióro -

DoCo - Indianie, bo ten głupi Krzysiek myślał, że do Indii dopłynął. ;)

Cytat:
Roz­ma­za­ła się farba żół­to-zie­lo­na,

- Rozmazała się żółto-zielona farba -

A przy okazji - ostatnio oglądnęłam film o Nelsonie Mandeli i drużynie rugby RPA. Cudo w reżyserii Clinta Eastwooda, z Morganem Freemanem. Tytuł - Niepokonany (Invictus).
Też się wzruszyłam jak nieboskie stworzenie, gdy w Pucharze świata RPA niespodziewanie zdobyła pierwsze miejsce.
I pewnie bym także płakała, gdyby nie zdobyli (w 1995 rugby zupełnie mnie nie interesowało, więc nie znałam wyników).
Ale przez ten film (a trochę i przez inne doświadczenia) doskonale rozumiem, jak czasem ważne jest, by wygrać, dając całemu społeczeństwu poczucie spełnienia i dumę. A także poczucie jedności.

Aha - zastanowiłabym się nad słowem "upodlona". Pognębiona?

Miłego :)
Dobra Cobra dnia 11.07.2014 18:47 Ocena: Świetne!
Krzysiek de Columb to był giganciarz, co by nie mówić. Tak pomylić Polskę z Grenlandią, kuuurde.

Podążając za myślą Miladory w niedzielę to Niemce dadzą narodowi radość?
mede_a dnia 11.07.2014 19:43
Lubię wiersze inne niż „wsobne” zatem za temat duży plus. Natomiast minusuję za niektóre inwersje: „każde pióro poświęciłbym
z indiańskiego pióropusza” – to jest klasyczna inwersja rozrywająca związek, którego rozrywać się raczej nie powinno; „z pióropusza” jest określeniem „pióra” i stać mu za rękę z „piórem”, a nie z „poświęciłbym”. Jeśli chciałaś wykorzystać działanie przerzutni, mogłaś napisać:
„poświęciłbym każde pióro
z indiańskiego pióropusza”. I druga: „oniemiały stadion w Chrystusie” – oniemiały w Chrystusie czy stadion w Chrystusie? Wydaje się logicznie to pierwsze, więc: „oniemiały w Chrystusie stadion” lub „stadion oniemiały w Chrystusie”.
I jeszcze jedno – błąd logiczny : „ do walki,
która dziś upadła na kolana” – walka upadła na kolana? Na kolanach zobaczyliśmy Brazylię, nie walkę. Na koniec mały drobiazg – płaczę z tobą, nie Tobą w tytule.
Pozdrawiam.
palenieszkodzi dnia 11.07.2014 23:23
Moi drodzy! Drżałam, co napiszecie, bo w końcu płeć żeńska nie za wiele ma pozwolenia :) do mówienia o najmęskim;p sporcie. A tu każdy choć maluteńką pochwałkę dał.
DoCo nawet urlop wykorzystał, by napisać esej :-) I Miladora, choć zmęczona, przyszła :). A i dawno nie widziana mede_a się pokazała, bardzo dziękuję.
Abi-syn napisał, iż tu rzeka patosu, trudno, muszę to przetrwać, przeczekać... ;), jemu też dziekuję za zainteresowanie.
Jeżeli chodzi o te kontrowersyjne inwersje, to nie wiem, czyście zauważyli, taki jest właśnie mój styl pisania i mnie odpowiada. Zdania, które zostały mi zaproponowane do zmiany podobają mi się o wiele mniej, co powinniście wybaczyć:) Z tą walką mede-a ma sporo racji, ale jakoś tak zostawiłam mimo wszystko. Może kiedyś zacznie mi to przeszkadzać i wymyślę lepszą kombinację.
mede_a dnia 12.07.2014 06:57
Ja też lubię szyk przestawny i wiele razy stawałam w jego obronie tu na PP. W języku polskim jest bardzo swobodny i to jego piękno - zaleta, nie wada. Gdybyś zaczęła: "Z tobą płaczę" - też byłoby poprawnie. "A przecież każde pióro poświęciłabym" - również nie jest błędem. Ostatni wers mógłby np. przyjąć formę: "Czemuś nie bronił nas, Panie?" czy "Czemuś, Panie, nas nie bronił?' albo "Czemuś, Panie, nie bronił nas" - i każda spełniałaby normę gramatyczną. Nie można również z marszu nazwać błędnymi wszystkich nieutartych konstrukcji w wierszu, gdy określenia stoją za rzeczownikiem, np. farba żółto - zielona, zwłaszcza gdy pełnią rolę rymotwórczą. Ale tu już należy być uważnym, bo często brzmią niezręcznie i staroświecko i w Twoim utworze - moim zdaniem - też. Ponadto - nawet rozerwanie składniowego związku nie zawsze musi zgrzytać, jak np. : "Białą widziałem skałę" ( wysuwam tym sposobem na pierwsze miejsce kolor skały, bo jest niecodzienny, zadziwił mnie, a ta inwersja pomaga ten fakt oddać). Natomiast podane przeze mnie przykłady z Twojego utworu są już błędne, bo nie mają logicznego ani artystycznego uzasadnienia. Nie jestem tropicielką inwersji, ba, takie działanie uważam za szkodliwe – szczególnie w poezji - pchające naszą cudną polszczyznę w schematyzm. Ale… Użycie szyku przestawnego nie zawsze jest dobre, a nasze intuicyjne wyczucie czasem prowadzi na manowce poprawności. Dlatego ostrożnym trzeba być. Pozdrawiam.
Wiolin dnia 12.07.2014 08:33
Witaj Pal.

Czytając komentarze POD, trudno nie przysiąść się na chwilę do dyskusji. Otóż tak jak palenieszkodzi, myślę ze tak samo szkodzą jednak wierszom i inwersje. Rzeczywiście dodają śpiewności, ale jednak są błędem. Miałem i mam do tej pory podobną skłonność do Twojej, ale walczę z nią. Może takie wiersze na lokalnym podwórku dadzą się jeszcze przemycić ale, dalej gdybyś chciała się sprzedać w tomiku, byłby problem. Proponuję: dojrzej do takiej myśli o nieiwersjach....szkoda zmarnowanego czasu. Styl stylem ale poprawność poprawnością.
Pozdrawiam .
mede_a dnia 12.07.2014 08:54
Wiolinie, zamysł likwidacji szyku przestawnego w ogóle jest równie szkodliwy, co stosowanie go przy ignorancji wszystkich zasad. Gdyby każde zdanie w języku polskim zaczynać się musiało od podmiotu, a jeśli podmiot miałby określenia, to od nich, potem orzeczenie i jego określenia, byłoby to totalne zubożenie języka i językowa nuuuuda, zwłaszcza w poezji, która nie powinna ulegać schematom. Jeśli za błąd bierzemy: "Do ciebie pójdę nawet w dziką zamieć" i na siłę próbujemy przerobić w: "Pójdę do ciebie nawet w dziką zamieć" - to jest to już niczym nieuzasadniona przesada i wypaczenie pojęcia poprawności. Zatem nie a priori NIE dla inwersji, a umiar, ostrożność i wiedza o zasadach ich stosowania.
Wiolin dnia 12.07.2014 09:08
Mede_o.

Pięknie powiedziane. Co Bogu to Bogu, co wierszom to wierszom. Zasady są po to by je stosować. To tak jak na drodze - są znaki którym trzeba się podporządkować....stosowalność ich służy niewypadkom.
Pozdrawiam.
palenieszkodzi dnia 12.07.2014 22:55
Medeo, nie jestem ignorantem zasad, ale pozwól autorowi na pozostanie przy własnych odczuciach. Jeżeli kiedykolwiek zobaczę, że rady innych użytkowników są lepsze, niż moje osobiste pojęcie o pisaniu , to na pewno się dostosuję. Dziękuję Tobie i Wiolinowi za komentarze pod tekstem.
P.S. Miśka śpi , czy cóś ?:)
Miladora dnia 12.07.2014 23:25
palenieszkodzi napisała:
P.S. Miśka śpi , czy cóś ?:)

Miśka nie śpi, Dzióbku, tylko lapek niestrawności dostał i wysiudał mnie na zieloną trawkę, więc z doskoku włażę, gdy miś mocno śpi. ;)
A poza tym nie biorę udziału w dyskusjach na temat inwersji i tyle. :)
palenieszkodzi dnia 12.07.2014 23:28
Wiem, że trzymasz ze mną, Misia :-)
Dobra Cobra dnia 12.07.2014 23:29 Ocena: Świetne!
Ja to nawet nie wiem, co to ta inwersja :(
Miladora dnia 12.07.2014 23:30
Nawet płaczę z Tobą, Dzióbek. :)

DoCo - inwersja jest wtedy, gdy się komuś szyk zdania pieprzy i na opak je pisze. ;)
Muszę chyba napisać satyrę na inwersje...
palenieszkodzi dnia 12.07.2014 23:33
Misiu, jak coś to na priv, znasz zasady portalu :-)
Usunięty dnia 12.07.2014 23:38
:( i ja płaczę z wami... a wiesz... poruszył mnie.. może przez pogodę, ale łezka mi sie w oku zakręciła... bardzo ładny wiersz...
Dobra Cobra dnia 12.07.2014 23:38 Ocena: Świetne!
Jakim szczęściarzem musi być Twój man, Miladoro! Mieć u swego boku kobietę, która zna odpowiedzi na wszystkie pytania...

Patrz, jaka sprytna ta palenieszkodzi!
Miladora dnia 12.07.2014 23:46
On zna na więcej. ;)

A wracając do wiersza - styl stylem, Dzióbek, a inwersja inwersją. Do przełknięcia w wierszach rymowanych, nienaturalna zazwyczaj w wierszach wolnych.
Z biegiem czasu sama to usłyszysz. :)
palenieszkodzi dnia 12.07.2014 23:49
Oj, Misia, z tego pouczania to nie usłyszę, kiedy nadejdzie :-)
Dobra Cobra dnia 12.07.2014 23:50 Ocena: Świetne!
I dałaś się wciągnąć w dyskusje o inwersjach?!
palenieszkodzi dnia 12.07.2014 23:52
No Miśka!
Miladora dnia 12.07.2014 23:54
Ale skąd - ja tylko dbam o własną skórę w tym przypadku. ;)

A wracając do wiersza - trochę wpada na siebie "wycieramy łzy/chwały". ;)))
palenieszkodzi dnia 12.07.2014 23:56
Tak, to prawda, ale nie przeszkadza całości według mnie. :) To do Miśki było.
Tezet74 dnia 13.07.2014 00:12 Ocena: Świetne!
Piękny wiersz. I tak sobie myślę - nota bene właśnie zakończył się mecz o trzecie miejsce i kolejna klęska Brazylii stała się faktem - co bardziej opłakujemy. czy porażkę drużyny piłkarskiej, czy raczej państwa, które zostało niejako zmuszone do organizacji turnieju, co pochłonęło ogromne środki.

A co do Indian. No tu jest ciekawy motyw - świadomy, czy nie, to wie tylko Autorka - stadionu wybudowanego w Manaus, czyli w "sercu" puszczy amazońskiej. Podobno trybuny tegoż stadionu mogą pomieścić wszystkich kibiców, jacy w ubiegłym roku przychodzili na mecze w całym stanie Amazonas. A co z tego mają rdzenni mieszkańcy (omyłkowo zwani Indianami)? Tyle samo co z opery w tym mieście, wybudowanej dla kaprysu podczas gorączki kauczukowej, czyli NIC (ślązacy mówią - psinco).

Wiersza nie omawiam, bo sie na tym nie znam. Mowa była o inwersji - mnie to w poezji nie razi, w prozie tak. Zawsze staje mi przed oczami mistrz Yoda i każdy tekst traci przez to swoją powagę.

Za podjęcie "męskiej" tematyki - szóstka.
palenieszkodzi dnia 13.07.2014 00:16
Dzięki, Tezet74. Indianie- rdzenni mieszkańcy Ameryki Południowej, to miałam na myśli. A pozwolisz, że zapytam, gdzie Twój fajny awatar, który był nie tak dawno ?:)
Myślałam, że znasz się na poezji kopanej tak, jak DoCo, który napisał nawet esej :-).
Tezet74 dnia 13.07.2014 00:21 Ocena: Świetne!
O jakim awatarze mowa? Nie przypominam sobie bym jakiś wstawiał... Ja też myślałem, że znam się na poezji kopanej - do momentu, gdy w Belo Horizonte padła siódma bramka. Wtedy mój faworyt został skopany, a z poezji nie pozostał nawet najmarniejszy rymik ;).
palenieszkodzi dnia 13.07.2014 00:23
Fatalna siódemka:(
Dobra Cobra dnia 13.07.2014 00:24 Ocena: Świetne!
Nie gadaj, Tezet. Yoda, oraz jego żona Jodyna, są mojemi ajdolami! To nie wina Mistrza
Jody, że uległ chorej masturbacji, bo to ten piękny Luke zaciągnął tę plagę na bagna, gdzie mieszkał mój idol wraz ze swoim nieodłącznym kosturkiem ( laską nie możemy pisać, bo ten wyraz jest za wieloznaczny )!
palenieszkodzi dnia 13.07.2014 00:25
Oby tylko Yoda ;p
Dobra Cobra dnia 13.07.2014 00:29 Ocena: Świetne!
Zaręczam, źe Jodyna tego nie robiła, ponad chuć przedkladając żucie gum bezcukrowych!
palenieszkodzi dnia 13.07.2014 00:31
Może tak robiła przez Yodę ?;)))
Dobra Cobra dnia 13.07.2014 00:36 Ocena: Świetne!
Kto ją tam wie. Podobno zaczęła póżniej dużo jarać....
mede_a dnia 13.07.2014 08:19
Do niczego Cię nie zmuszam, palenieszkodzi, bo nie mam mocy, by to uczynić. Po prostu, kierując się zasadami obowiązującymi w szyku j. polskiego (a jest ich naprawdę niewiele, bo szyk polszczyzny nie jest dystynktywny) wskazuję niepoprawne stylistycznie fragmenty, a także PROTESTUJĘ przeciwko nazywaniu inwersją - NIEINWERSJI i czynieniem swobodnego szyku polszczyzny schematycznym. Inwersja - to wyłącznie odstępstwo w związku z utartą zasadą ( powtórzę - jest ich naprawdę niedużo), więc i inwersji tak samo. Dla ich tropicieli - zwłaszcza tych, którzy uznają za jedynie poprawny zawsze i wszędzie schemat przydawka - rzeczownik, uwagi M. Bańki z Poradni Językowej PWN http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=1988, który za bardziej celną uważa konstrukcję np. "Tym zadaniom nie podoła człowiek, dla którego najważniejsza jest kariera polityczna" niż " Tym zadaniom nie podoła człowiek, dla którego najważniejsza jest polityczna kariera". I to by było na tyle. Pozdrawiam.
palenieszkodzi dnia 15.07.2014 22:21
Teraz to już jestem skołowana, mede_o. Dzięki za kolejne odwiedziny :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:47
Najnowszy:pica-pioa