płyn do kąpieli - marukja
Poezja » Wiersze » płyn do kąpieli
A A A
Od autora: http://www.youtube.com/watch?v=LqjktVjkrFk

 

kot patrzy na mnie z wanny
ciekawością w okrągłych źrenicach
zamieniamy się miejscami
i teraz on widzi twarz
w lustrze

idealna synchronizacja plusków
podwodnie wędrują dźwięki
słyszę trzy razy wyraźniej
muzykę z Arizona Dream

powieki zadrżały półsnem
gdy skończyła się woda
zniknęły ryby piasek na dnie
klepsydry odliczył czas
zanurzenia

kot rytualnie wypręża grzbiet
w podkowę o smutnych ustach
kradnie frotkę do włosów i ucieka
przez ścianę

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
marukja · dnia 09.11.2014 07:23 · Czytań: 635 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 18
Komentarze
aleksander81 dnia 09.11.2014 11:59
tylko nie zasypiaj w wannie Marukjo, bo to się może źle skończyć ;) ale wkręciłem się w ten klimat, łącznie z piosenką, może dlatego, że uwielbiam Iggy Popa i sam film również. ciekawie to napisałaś, a trzecia zwrotka jak dla mnie świetna, może tylko wyrzuciłbym jednego kota i zamienił jakimś sierciuchem albo myszołapem czy dachowcem - dla klimatu dodatkowo, ale to tylko ja więc nie musisz słuchać, podobało się bardzo, pozdrawiam serdecznie :)

Aleksander
Miladora dnia 09.11.2014 13:57
Bardzo lubię tę piosenkę, a tu świetnie się wpasowała w klimat wiersza. :)
Taki jakby trochę psychodeliczny.
Ale jest naprawdę obrazowo. Podoba mi się.

Porozmawiamy? :)

Cytat:
za­mie­nia­my się miej­sca­mi
i teraz on widzi twarz
w lu­strze

Opuściłabym to "i" i przeniosła do drugiej zwrotki:
-
Cytat:
ide­al­na syn­chro­ni­za­cja plu­sków
dźwięki wędrują pod­wod­nie
i sły­szę trzy razy wy­raź­niej
mu­zy­kę z Ari­zo­na Dream

Dla wyjaśnienia - bez inwersji brzmi lepiej, a jeżeli dajesz kursywę, to nie musisz odmieniać Arizony - w oryginale lepiej się wpasowuje.

Cytat:
po­wie­ki za­drża­ły pół­snem
gdy skoń­czy­ła się woda
znik­nę­ły ryby pia­sek na dnie
klep­sy­dry od­li­czył czas
za­nu­rze­nia

Jedyna zwrotka prowadzona w czasie przeszłym.
A próbowałaś ją dać w czasie teraźniejszym jak inne?
Przy okazji - lustrze/półsnem - dość odległe, ale słychać.
- powieki drżą półsennie
gdy kończy się woda
znikają ryby piasek na dnie
klepsydry odlicza czas
zanurzenia -

Świetny jest ten kot wyprężający grzbiet w podkowę o smutnych ustach.
Powiało mi Kotem z Cheshire, Alicjo. :)

Miłego, Mja :)
Wprowadziłaś mnie w dobry nastrój tym wierszem.
introwerka dnia 09.11.2014 14:35 Ocena: Świetne!
"... jak kot umieram / do dziewięciu razy" - napisała Sylvia Plath w "Lady Łazarz", a Ty opisałaś kota-Łazarza, któremu "pomyliły się strony lustra"... :) Również i ono, podobnie jak wanna, są motywami, które mogą się kojarzyć z twórczością tej poetki, co nie znaczy, że Twój wiersz jest wtórny, przeciwnie, tryska esencją oryginalności, nieprzewidywalności i żywości, niczym kot wyskakujący z wanny na drugą stronę życia i śmierci...:) Bardzo mi się podoba, zwłaszcza, że też darzę sentymentem Arizona Dream :)

Pozdrawiam serdecznie spod mlecznomydlanego dziś nieba :)
marukja dnia 10.11.2014 21:06
aleksander81 napisał:
tylko nie zasypiaj w wannie Marukjo, bo to się może źle skończyć ;)
- choć mogłoby się to skończyć jakimś dobrym wierszem, więc perspektywa kusząca ;) Bardzo Ci dziękuję, aleksandrze, za miły komentarz. Wiem, że słowo kot aż się tu wylewa, jak woda z wanny, ale poniekąd o taką wielokrotność chodziło. Pozdrawiam serdecznie!

Milu, niezmiernie miło Cię widzieć. :) Bardzo dziękuję za poświęcony czas i wszystkie sugestie:
Cytat:
nie musisz odmieniać Arizony - w oryginale lepiej się wpasowuje.
- rzeczywiście, racja.
Cytat:
jedyna zwrotka prowadzona w czasie przeszłym.
Jeśli chodzi o czas przeszły, to miał on wskazywać na upływ czasu i jakby rozdzielić czasowo zdarzenia, choć gdy teraz czytam wersję teraźniejszą, też mi się podoba. ;)
Cytat:
lustrze/półsnem - dość odległe, ale słychać.
- pierwotnie było "w półśnie", ale nachodziło na "dnie". Pomyślę jeszcze.
Cytat:
Opuściłabym to "i" i przeniosła do drugiej zwrotki
- zostawię w pierwszej, czuję to 'i' właśnie tam. :)
Cieszy mnie ogromnie Twój pozytywny odbiór i skojarzenia z Alicją. Pozdrawiam ciepło, Milu, buziaki!

Itrowerko, kapitalny cytat - lecę zaraz do "Lady Łazarz" i dziękuję za wskazanie kota-Łazarza, może ma z moim jakieś telepatyczne powiązania. ;) Twoja interpetacja wanny, a właściwie jej progu, jako granica życia i śmierci, jest dla mnie niezmiernie ciekawa. Serdecznie pozdrawiam, nucąc wciąż "in the deathcar, we're alive..."
al-szamanka dnia 11.11.2014 11:03 Ocena: Świetne!
Co tu dużo mówić, inni już to zrobili przede mną.
Świetny wiersz, Marukjo.
Kot wspaniały, a jego zniknięcie za ścianą majstersztyk!
Aż dotknęłam rzeczywistości za moimi plecami, aby się przekonać, że jest.

Pozdrawiam:)
marukja dnia 11.11.2014 19:03
Al-szamanko, to niesamowite uczucie czytać tak miłe słowa. Kłaniam się wdzięcznie i pozdrawiam razem z moim kotem, który naprawdę kradnie mi frotki i chowa gdzieś, że nie wiem gdzie. :)
Miłego wieczoru!
Lilah dnia 11.11.2014 20:04 Ocena: Świetne!
intrygujący ten Twój kot, marukjo, czy czasem nie posiadł jakichś cech Behemota? ale chyba nie skoro zadowala się frotkami.

pozdrawiam serdecznie :)
akacjowa agnes dnia 11.11.2014 20:09 Ocena: Świetne!
Magicznie, zaskakująco, zadziwiająco i frapująco jest w tej Twojej kąpieli. Końcówka wywołuje uśmiech i jednocześnie powoduje konsternację. Mądrzej nie napiszę, więc już skończę i odejdę po angielsku :)
Bye
marukja dnia 12.11.2014 13:05
Dziękuję, Lilah, za poczytanie i zostawienie śladu. Chyba w każdym Behemcie tkwi kot, a może na odwrót? ;) Pozdrawiam serdecznie!

Akacjowa agnes, jak miło Cię widzieć. Wiesz, tak to już jest, gdy wypije się za dużo... płynu do kąpieli. ;) Dziękuję za ciepły odbiór i dobre słowo. Fajnie, że końcówka zaskoczyła. Pozdrowienia!
Lenix dnia 13.11.2014 08:16
Czytając ten wiersz, przenoszę się automatycznie w tę lekko tajemniczą scenerię. :) Cudne. Pozdrawiam. :)
marukja dnia 13.11.2014 12:35
Lenix, dzięki wielkie za odwiedziny. O takie przeniesienie chodziło, więc cieszę się ogromnie. :) Pozdrowienia!
Leszek Sobeczko dnia 16.11.2014 20:02
Cytat:
wy­prę­ża grzbiet
w pod­ko­wę o smut­nych ustach
to dla mnie przeszarżowana metafora
Cytat:
znik­nę­ły ryby pia­sek na dnie
klep­sy­dry od­li­czył czas
za­nu­rze­nia[/u]
podkreślone bym usunął z 2 powodów, raz - za samą klepsydrę, dwa - za niepotrzebny wybój w czytaniu, bo wprowadza "klepsydrę" jako podmiot wypowiedzi, który w l.mn. po prostu zgrzyta jak 'piasek'w trybach

pozdrówka

ps.
mimo uwag, to dobry wiersz :)
marukja dnia 17.11.2014 13:45
Dziękuję, Leszku, za odwiedziny i komentarz. Cieszę się, że wiersz się spodobał pomimo zastrzeżeń.
Leszek Sobeczko napisał:
to dla mnie przeszarżowana metafora
- z tym się jednak nie mogę zgodzić. Musiałbyś zobaczyć mojego kota, by stwierdzić, że nie ma w tym przegięcia. ;)
Pozdrawiam serdecznie!
ajw dnia 24.11.2014 13:47 Ocena: Świetne!
Wchodzi się w ten wiersz jak w sen.Bardzo obrazowo i lekko napisane. Mnie się podoba :)
marukja dnia 24.11.2014 13:58
Bardzo mi miło, ajw. Dziękuję za odwiedziny z podobaniem. :) Pozdrowienia!
Antek dnia 24.11.2014 14:35
jeśli chodzi o podobanie to i owszem, a z kotem doskonale rozumiem, bo mam i straszny z niego łobuz. zawsze pcha się na klawiaturę, albo w ekran telewizora. kiedy mu mówię, że to nie wystawa zwierząt futerkowych - olewa mnie demonstracyjnie. potem się ganiamy po chałupie, walcząc o ogon. pozdrawiam kociarę:) kociarz
marukja dnia 24.11.2014 14:44
Antku, jak dobrze wiedzieć, że nie jestem sama. ;) Uśmiecham się do Twojego komentarza, dziękując serdecznie za wizytę i zrozumienie. Pozdrawiam kociarza i jego 'pana' (albo odwrotnie?) razem z moją kochaną zmorą, która właśnie wypatruje czegoś przez okno, stojąc między doniczkami na parapecie. :)
Antek dnia 24.11.2014 17:19
moja mama ma z pięć, a może i więcej:) ja jednego - w bloku więcej nie wchodzi:( czy Twoja też cały czas miauczy? nasz rządzi i ciągle czegoś chce - głównie jeść i na balkon. straszna gaduła, ale i łowny skubaniec. już trzy wróble na rzeczonym balkonie złowił :( chwili spokoju z tym czortem. taki ładny jak szkodnik:( strzałka:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:74
Najnowszy:wrodinam