Świat według babci Sabiny - sergiusz45
Proza » Miniatura » Świat według babci Sabiny
A A A

     Kiedy znowu rozbolały mnie plecy, poskarżyłam się nieśmiało. Wtedy mój ukochany wnuczek włączył swój komputer i wyczytał tam ciekawe informacje. Teraz każdy człowiek, którego coś zaboli, może pójść do szpitala i tam wymienią to co boli, na nowe, zdrowe. Spojrzałam zaciekawiona i wyczytałam, że zapewnia się chorym nową skórę i nerkę, wątrobę i serce, szpik kostny, jelita i płuca oraz wymianę starej, pomarszczonej twarzy na całkiem nową, z gwarancją na lata. Biegaczom wymienia się stare stopy na całkiem nowe ze srebrzystej stali, głusi zaczynają słyszeć jak rośnie trawa, a wielu ma zamiast serca akumulator, który na noc podłącza się chyba do gniazdka elektrycznego.
     Kiedy tak medytowałam, co przydałoby mi się najbardziej, wnuczek wdrapał się na moje kolana i zaniepokojony poprosił, szepcząc wprost do ucha.
- Babciu! Jeśli kiedyś pójdziesz do szpitala – to powiedz, że nie wolno ci zmieniać buzi i serduszka.

* * *

     Był wczesny zimowy zmierzch. Wracałam z przychodni, a po drodze wyjęłam pieniądze z bankomatu. Bałam się, bo było bardzo ślisko, bałam się napotkać w ciemności złego człowieka, bałam się, bo ktoś za mną szedł.
Serce mi stanęło, gdy ten ktoś zatrzymał się obok mnie i mocno ujął pod rękę.
- Dobry wieczór – powiedział – pomogę pani. Jest przecież tak bardzo ślisko.
I odprowadził pod moje drzwi.
     Dziwne, bo do dzisiaj uważam, że wydawał się bardzo zadowolony z tego co zrobił.
Jeszcze bardziej niż ja sama.

* * *

     Obudziłam się z niezwykłym odkryciem, że naprawdę jestem sobą. Nie oglądam swojego życia w telewizorze i nie śledzę go na kartach pasjonującej książki. To ja leżę w łóżku i to mnie boli kręgosłup. Jestem przerażająco sama w otaczającym mnie świecie. I to właśnie mnie trzęsą się ręce, to ja mam przeżyte tyle, tyle lat.
     Nie mogę się schować w szafie i siedzieć tam cichutko jak wtedy, gdy byłam małą dziewczynką.
Nie chwycę za rękę mamy, która obroni mnie przed całym złem, chorobą i niesprawiedliwością. I nie kupię sobie innego, młodszego i zdrowego życia, chociażbym sprzedała wszystko co mam.
I nie mogę tak leżeć i udawać przed całym światem, że mnie nie ma. Jestem. Muszę wstać i żyć.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
sergiusz45 · dnia 11.12.2014 11:50 · Czytań: 2236 · Średnia ocena: 4,5 · Komentarzy: 5
Komentarze
Hedwig dnia 12.12.2014 06:01 Ocena: Świetne!
Piękny tekst i do bólu prawdziwy.
Trzecia część musiała być taka, bo jeśli jest dobry, kochający wnuczek i życzliwy obcy człowiek, to znaczy, że trzeba jednak zaakceptować to co jest i pogodzić się z tym, że "tamto" nie wróci.
Też jestem na podobnym etapie bólów, obaw, wspomnień, szczególnie, że nadchodzą Święta. Ale wnuczek jeszcze nie taki duży i "komputerowy".
Przerażająco smutny tekst. Ale piękno często tkwi w smutku, nie tylko w radości.
Pozdrawiam serdecznie.
sergiusz45 dnia 12.12.2014 07:05
Hedwig

Mój tekst byłby byle czym bez Twojego komentarza. Dopiero on natchnął go życiem. Dziękuję.
LukaszPeee dnia 12.12.2014 12:10 Ocena: Bardzo dobre
Witam, bo chyba po raz pierwszy pod twoim tekstem. Trzy cząstki, które tworzą spójną całość. Z czasem człowiek musi skorzystać z dobrych rad, potem z pomocy, choćby przypadkowych ludzi, a na końcu i tak pozostaje samotny. Ciekawe refleksje na temat walki z naturą, której nikt jeszcze nie wygrał.
Pozdrawiam
Łukasz
Usunięty dnia 12.12.2014 17:39
Sergiuszu, tak się zastanawiam nad komentarzem. W każdej części uderzyło mnie coś, oczywiście nie dosłownie.
W pierwszej absurdalność dzisiejszego świata, gdzie ludzie myślą, że mogą się oszukać i kupić sobie nowych siebie poprzez nowy wygląd czy zdrowe narządy.
W drugiej, zaskoczenie babci, że ktoś może jej bezinteresownie pomóc, gdzie ona spodziewa się ze strony ludzi wszystkiego, co najgorsze.
No i w trzeciej, świadomość bohaterki swojego życia. Dwa ostatnie zdania w szczególności:

Cytat:
Jestem. Muszę wstać i żyć.


No i tak sobie myślę, kto lub co tak naprawdę zmusza nas do życia? A może nikt, ani nic, tylko sami chcemy? Bo kto zabroni babci Sabinie leżeć sobie w łóżku, jeśli tak byłoby jej dobrze?

Bardzo ciekawy dla mnie tekst i bardzo mi się podoba.

Pozdrawiam:)
aker dnia 31.12.2014 11:49
Ciekawy ostatni fragment, zgadzam się -ludzie nienawidza być sobą gdy się obudza.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 10:57
Dobrze napisany odcinek. Nie wiem czy turpistyczny, ale na… »
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:74
Najnowszy:wrodinam