zadurzyłam ja się w tobie, dana moja dana,
jużeśmy pisani sobie od rana do rana.
rozkrzewiłeś ty się we mnie od nocy do nocy.
mój zielony, mój niezmierny od szczytu po oczy.
hej, ty świerku, zadufany, nim cię zetną w grudniu,
weź mnie w zamaszyste tany, zagrajmy w preludium.
zgadniesz, co to strach o przyszłość i trwoga o szyszki,
kiedy w święta cię przybiorą w blask i kandyliszki.
gdy na czubku ci osadzą gwiazdę z cud-plastiku,
wcześniej pozbawiwszy miejsca w mszalnym mateczniku.
zamiast ptaków na gałęziach przypną szklane bombki,
a opaszą cię łańcuchem, zamkną w złote dzwonki.
zakochaliśmy się w sobie, oj dana, na amen.
dumny świerk i cicha jodła – drewniany sakrament.
a dla cudzej zabaweczki ścięci tuż przed świętem,
zamilczymy w sobie wzajem ostatnią kolędę.
13.12.2014.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt