Instrukcja obsługi - wieem
Proza » Obyczajowe » Instrukcja obsługi
A A A

Ciężka stalowa krata oddzieliła od dnia, mężczyzn stłoczonych w klatce która z impetem ruszyła w głąb szybu. Z hałasu, wyczulone ucho Adolfa wyłowiło słowa cichej modlitwy.

Pieronie, synek, to jest szola a nie kaplica!

Chłopak, skulony to rozmiarów sztyla , zamilkł. Usta modliły się nadal.

Nowy żeś jest?

Sztyl twierdząco pokiwał głową, nie przerywając modlitwy.

Pierwszy raz zjeżdżasz?

Tak.

A skąd jesteś?

Z wojska!

Z koszar na Porębie?

Tak!

To masz przerąbane. Jorg, widzisz, zaś nam przydzielili ducha!

Sztyl jeszcze bardziej się skurczył i zapytał drżącym głosem:

Czemu duch?

Jorg powiedz mu.

Widzisz synek, przy nos pięciu takich jak ty robiło. Jeden jest w Toszku, dwóch wolało więzienie, a dwóch … przed szychtą żykomy za ich dusze. Mamo.. wyszeptał Sztyl.

A twoi starzy kim są?

Ojciec adwokatem, mama nauczycielka! W Krakowie!

No ja. Rozumiem!


Klatka gwałtownie zahamowała. Nagłe szarpniecie i bezruch oznaczał że zjechali 300 m pod ziemię.


Mężczyźni wyszli.

Adolf zapytał: Karbidka masz?

Mam.

A wiesz jak ją zaświecić?

Nie!?

Masz przerąbane. Jorg, pokaż mu jak karbidka zaświecić.


Patrz! Jorg wprawnym ruchem zdjął górną część karbidki.

Karbidu masz dość. A woda? Adolf, Sztyl wody nie ma!

To niech nacedzi!

Cedź!

Co?

No nasikaj i będzie dobrze.

Tak przy ludziach?

Przy jakich ludziach? To są same chajery! A ten co fandzoli coś o jakimś planie sześcioletnim to towarzysz.
Słuchaj Sztyl… Julian mam na imię… Tu jak sztyl od mojego kilofa masz się trzymać blisko mnie albo Jorga. Patrz i ucz się, szybko się ucz! Duchów na tyj kopalni mamy dość!
… i dlatego nasza partia, przydzieliła wam do pomocy żołnierzy z WBP. Cześć pracy! – skończył towarzysz.
Adolf: Szczęść Boże chłopy! Szczęść – zawtórował chór. Ruszyli do przodka. Ogniki karbidek z wolna pochłaniał mrok chodnika.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
wieem · dnia 04.02.2015 14:54 · Czytań: 2036 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 6
Komentarze
Heisenberg dnia 04.02.2015 16:59
Cytat:
Cięż­ka sta­lo­wa krata od­dzie­li­ła od dnia, męż­czyzn stło­czo­nych w klat­ce która z im­pe­tem ru­szy­ła w głąb szybu.

Już pierwsze zdanie oddaje poziom tekstu. Interpunkcja się obraziła i sobie gdzieś poszła. Mimo stylizacji, wypowiedzi narratora mieszają się z wypowiedziami bohaterów przez zaniedbanie zasad zapisu dialogów.
JaneE dnia 04.02.2015 20:00
Interpunkcja i ortografia leży na łopatkach i płacze. Na szczęście nad tym da się zapanować. Albo sam się nauczysz, albo znajdziesz świetnego korektora.

Co do treści, to wcale nie jest źle. Przedstawiłeś zgrabny kawałek jakiejś większej całości. Zaciekawiła mnie ta historia. Ciekawa jestem co stanie się ze "Sztylem", czy sprosta trudom górniczego fachu.

Pisz i uważaj na przecinki :)
palenieszkodzi dnia 04.02.2015 22:15
Witaj wieem! Chyba nie czytałam tu jeszcze tekstu o górnikach. A ten wydaje mi się całkiem fajny, ciekawie opisujesz migawkę z ich życia. Dodatkowo jest trochę śląskiej gwary. Poprzednicy napisali słuszną prawdę na temat interpunkcji i konstruowania dialogów, ale samo opowiadanko zaciekawia. Popraw, co się da i będzie o wiele lepiej :)
palcia:)
Asia57 dnia 04.02.2015 23:36
To terozki jo... Wiysz wieem, jo myśla co pomysł może dobry ale wykonanie do rzici. I nie chodzi mi tu tylko o błędy ortograficzne, stylistyczne, interpunkcyjne. Myślę, że jak już wprowadziłeś takie piękne śląskie słowa jak: pieronie, szola, rzykać, cedzić , fanzolić ... to trza było już konsekwentnie poprowadzić rozmowę między hajerami a gorolem. Twoje hajery podejrzanie czysto mówią po polsku a nie godają. Przykład: piyrszy roz zjeżdżosz?, mosz przerombane, mosz karbidka. Nie mam, masz ino mom, mosz. Chytosz o co mi idzie?
Powodzenia wieem :) Żegnom sie piyknie po naszymu Pyrsk ludkowie
wieem dnia 06.02.2015 07:43
Dziękuję za uwagi. Tekst poprawię i ponownie opublikuję. Może będzie lepiej. Po części, zamieszanie się wzięło z tego, że tekst narratora i Juliana pisany jest po polsku, natomiast tekst Adolfa i Jorga pisany jest gwarą śląską. Dlatego rzeczywiście kilka gwarowych błędów popełniłem na co zwróciła Asia57. Tekst ponownie kilka razy przeczytałem i nadal nie wiem gdzie popełniłem błędy ortograficzne. Dalsze losy bohaterów opowiadania przedstawiłem w jednoaktówce p.t. "Mecz", która została wyróżniona w konkursie jednoaktówek pisanych po śląsku (gwarą).
Asia57 dnia 06.02.2015 10:23
Cieszę się, że chcesz podjąć wyzwanie jeszcze raz. Pomysł połączenia gwary śląskiej z językiem polskim dobry, fabuła niezła. Może przydałoby się parę zdań w notce od autora na temat okoliczności historycznych. Nie każdy musi znać historię Śląska. Twój problem tkwi w zapisie fonetycznym gwary śląskiej. Język śląski nie został jeszcze pod tym względem skodyfikowany. Masz tu 2 możliwości: zapis fonetyczny (polecam starego, kochanego Ligonia, ewentualnie Szołtyska) lub przedwojenny alfabet Feliksa Steuera (nie polecam, ale jakby co odsyłam chociażby do wierszy Karola Gwożdzia.) Melodii języka i tak nie oddasz na piśmie. Czekam z niecierpliwością na obie części.
Pyrsk:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty