Garść mroku, szczypta historii i łyżeczka kłamstw - Cerralke
Publicystyka » Recenzje » Garść mroku, szczypta historii i łyżeczka kłamstw
A A A
  • Autor książki: Katarzyna Uznańska
  • Tytuł: Ziemią wypełnisz jej usta
  • Kategoria: horror, urabn fantasy
  • Forma książki: Sumptibus
Na pierwszy rzut oka Ziemią wypełnisz jej usta to polska wariacja na temat Wywiadu z wampirem. Mroczna fantastyka miejska, z krwiopijcem płci pięknej i uwiedzionym przez tegoż psychopatycznym mordercą. Wydarzenia umiejscowione we współczesnym Krakowie przeplatają się z retrospekcjami nieśmiertelnej Iny, wybiegającymi daleko w przeszłość.
 
Podobieństwa między powieścią Uznańskiej a pamiętnym dziełem Rice są oczywiste. Motyw opowiadającego swoją historię wampira, który w Ziemią wypełnisz jej usta zwie się estrią, powtarza się w obu książkach. Podobny jest także klimat. Nocny Kraków z powieści Uznańskiej to miejsce mroczne, wręcz idealne dla łowców ludzkiej zwierzyny. Trudno nie zauważyć, że Ziemią stara się dorównać Wywiadowi także... zmysłowością. Z wykonaniem bywa różnie, ale podszyty erotyzmem nastrój powieści jednoznacznie kojarzy się z tym z książek Rice.
 
Niemniej z każdą kolejną stroną podobieństwo blaknie. Opowieść Iny to oryginalna mieszanka, łączy się tu koloryt historycznej Europy, egzotyka Dalekiego Wschodu, mezopotamskie kulty i kabała. Autorka zdołała w niezbyt skomplikowanej fabule zawrzeć mnóstwo interesujących składników, przy czym połączyła je bardzo zręcznie. Nawiązania religijne, mitologiczne i historyczne dodały tej unikatowej całości smaczku. Z dwóch prowadzonych równolegle wątków to właśnie wspomnienia estrii są ciekawsze, chociaż niekiedy potraktowane skrótowo. Rozwinięcie czy staranniejsze opisanie niektórych wydarzeń raczej wyszłoby powieści na dobre.
 
Na osobną wzmiankę zasługuje zakończenie, które jest po prostu świetnym zagraniem, zupełnie zmieniającym wymowę całej powieści. Stylizacja trochę tutaj szwankuje, bo informacje prasowe raczej nie są podawane równie eleganckim językiem, ale pomysł autorki pozostaje znakomity.
 
Przy wszystkich plusach fabuły, Ziemią wypełnisz jej usta rozpaczliwie brakuje drugiego dna. Moralnie przegnili bohaterowie i nieśmiertelność, nagromadzenie morderstw oraz perwersji - to aż prosi się o postawienie jakichkolwiek pytań o naturę zła. Wspomniany został co prawda fakt, że wiecznego życia nie dostaje się za darmo, ale rozwinięto ten motyw w bardzo ograny sposób.
 
Całkiem prawdopodobne, że zawiniły tutaj postaci, bo persony wycięte z tektury generalnie nie skłaniają swoimi przemyśleniami i zachowaniem do refleksji. W powieści bohaterowie zostali wykreowani bardzo powierzchownie. Ciężko mówić w ich przypadku o psychologicznej głębi, szczególnie Ina jest po prostu żywym stereotypem wąpierza. Rzutuje to także na wątek romansowy, bo między nieśmiertelną i uwiedzionym Łowcą zwyczajnie nie wyczuwa się chemii, przez co całość wypada niezgrabnie.
 
Nawet w kreacji postaci, wspomnienia Iny przewyższają dziejący się współcześnie wątek, w którym spotyka ona psychopatycznego Łowcę. Szczególnie mocno wybija się ponad dość bezpłciowy tłum despotyczny Franciszek, może nie budzący sympatię, ale wiarygodny i krwisty.
 
Pomimo sporego nagromadzenia deprawacji rozmaitego rodzaju, Ziemią wypełnisz jej usta ani razu nie przekracza granic smaku, co jest w znacznej mierze zasługą języka. Uznańska pisze w specyficzny sposób, przeplatając poetyckie frazy wyrazami potocznymi czy wręcz wulgaryzmami. Efekt jest interesujący, bez wątpienia autorka ma własny styl, chociaż niekiedy obraca się to przeciwko niej. Na szczęście językowe niezgrabności pojawiają się na tyle rzadko, by nie zaburzać odbioru całości.
 
Autorka skutecznie mami czytelników, podsuwając im powieść łudząco podobną do Wywiadu z wampirem, by w istocie opowiedzieć zupełnie inną historię. Pozostawia akurat tyle miejsca do własnej reinterpretacji, ile potrzeba. Ziemią wypełnisz jej usta nie jest pozycją pozbawioną wad, ale z pewnością godną chwili uwagi i zapadającą w pamięć mocnym, przemyślanym zakończeniem.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Cerralke · dnia 30.03.2015 06:37 · Czytań: 1067 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 2
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
Alicja225 dnia 31.03.2015 21:02 Ocena: Bardzo dobre
Twoja recenzja skutecznie przekonała mnie do tego, by wypożyczyć tę książkę i przeczytać (o ile już będzie dostępna w bibliotece). Mam ochotę poczuć ten klimat, o którym wspominasz. Ciekawa jestem też stylu oraz po prostu kusi mnie, by przeczytać książkę napisaną w tak pomysłowy sposób, gdzie wspomnienia oraz akcja teraźniejsza się łączy - lubię taki styl :)
walt dnia 14.04.2015 21:19
Ciekawa i wszechstronna recenzja. Mam poczucie, że wiem czego mogę się spodziewać po opisywanej pozycji i raczej ją sobie odpuszczę.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty