[Poprawki wiatr powietrza gęstość...] - Marek Lewicki
Poezja » Wiersze » [Poprawki wiatr powietrza gęstość...]
A A A

 

 

poprawki wiatr powietrza gęstość ruch celu siła Coriolisa
w krzyżu optyki kruche piękno nie umiem nawet go opisać


myślę nie kocham zapomniałem nie znowu się okrutnie mylę
dane pocisku trajektoria czekam na tę jedyną chwilę


dalmierz komputer balistyczny tak pięknie potrafiłaś kłamać
nawzajem unieść się do nieba a potem życie sobie złamać


bez ciebie już nie jestem sobą uśmiech głos słowa kontur ust
co robię? nie wiem chcę być z tobą wybaczam kocham

ściągam spust




Prędkość i kierunek wiatru, temperatura, ciśnienie i wilgotność, czyli gęstość powietrza, odległość od celu, prędkość, z jaką się on porusza, ewentualna różnica wysokości między strzelcem a celem, typ stosowanej amunicji (każdy typ pocisku porusza się po innej trajektorii, zw. krzywą balistyczną) – najważniejsze (choć nie jedyne) czynniki, jakie należy uwzględniać, chcąc oddać celny strzał na dużą odległość.

Siła Coriolisa – siła związana z ruchem obrotowym Ziemi, należy ją uwzględniać przy odległościach powyżej 800 metrów.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Marek Lewicki · dnia 25.08.2015 20:27 · Czytań: 772 · Średnia ocena: 3,75 · Komentarzy: 23
Komentarze
Usunięty dnia 26.08.2015 14:18 Ocena: Słabe
Zastanawiam się, czy powinnam być szczera, czy raczej miła, skoro to debiut. Ale postanowiłam, będę szczera. NIE, NIE, NIE i jeszcze raz NIE.
Co to jest? Zatrzymałam się na słowie "gęstość" i stwierdziłam, że ten wers nie ma większego sensu. Jakby to podzielił na strofy... to w sumie tez by nie miał...
A te przypiski powinny być w polu od autora.
To nie jest wiersz, tylko zlepek słów. Nie kupuje tego, a ten kto to wrzucił na górną...
To jest wiersz w sumie bezsensu. Jest pozlepiany, pourywany i nic nie wnosi i nic się nie dowiedziałam.
Jestem sadystką, ale takie jest życie.
Pozdrawiam.

I jeszcze ten samotny znak zapytania....
faith dnia 26.08.2015 16:19
A ja nie byłabym taka surowa oceniając ten wiersz... Podoba mi się jego sens. Treść jest spójna, rymy nienarzucające się.

Cytat:
nie umiem nawet go opi­sać


To wydaje mi się zbędnym dopowiedzeniem, ale rozumiem, że służy rymom. Myślę jednak, że można jeszcze pomyśleć i zrobić tak, by nie wydawało się, że ten fragment jest tam tylko po by się rymował, ale wnosił też jakiś sens.

Szczególnie podoba mi się końcówka:)

Pozdrawiam!
labedz dnia 26.08.2015 20:08 Ocena: Świetne!
Bardzo ciekawy i przykuwający uwagę wiersz.
Koncept przedni - umieszczenie podmiotu lirycznego w sytuacji strzelca wyborowego, a przeniesienie całego uczuciowego procederu na płaszczyznę sytuacji snajperskiej nie dość, że podsyca atmosferę i nadaje jej swoistego dreszczyku, to jednocześnie trafia (nomen omen) w sedno istoty zagadnienia, ukazując trafną metaforyką męski punkt widzenia...

Słowem - świetny pomysł.
I pięknie przedstawione rozdarcie. Tekst trafił gdzie miał trafić. Jak snajper. Dobre, nawet bardzo.
mede_a dnia 26.08.2015 20:53 Ocena: Świetne!
Całkowicie zgadzam się z łabędziem i mogłabym przekopiować jego opinię. Chcę tylko podkreślić jeszcze jeden walor - bardzo oryginalnie wybrzmiewa ów technicyzm snajperski z wierszowaną formą. Rewelacyjny wiersz. Gratulacje.
Wiolin dnia 26.08.2015 21:52
Witaj ML.

Może bez zachwytów, ale jest coś co nie pozwala odejść od wiersza od tak....zastanawia. I o to chodzi. Pozdrawiam.
Marek Lewicki dnia 26.08.2015 23:33
Dark_kid: szczera, szczera. Nie ma być miło, ma być merytorycznie. Jeśli będę oszczędzał kursantów-snajperów, to będzie im miło oraz szybko ich zabiją ;-)

Z terminologią faktycznie tak jest – albo to ci nie przeszkadza, albo przeszkadza, nie wnosi, i wtedy jest całkowicie bez sensu. A jak jest? Sam nie wiem, każdy czytelnik widzi to inaczej. Robiłem testy na ludziach, czytając im to bez żadnego tłumaczenia i wyjaśnienia, o co chodzi w terminach – było to zrozumiałe.

O co chodzi bohaterowi? Ona sam nie wie. Miłość tragiczna, zdrada, oszustwo – a mimo to kocha, nie może przestać. Nie wie, czego chce, bo chce rzeczy które się wykluczają. Nie może kochać, ale i nie może przestać kochać. Nie może pogodzić się z nią realnie istniejącą, która okazała się całkiem inną osobą, niż ona z marzeń, z zakochania. Zabijając nia rzeczywistą, ratuję tamtą – i tylko w ten sposób może się z nia pogodzić. Miłość i nienawiść, nawet nie spleciona, tylko istniejąca w tym samym miejscu, naraz. Kocham i zabijam, kocham i ściągam spust.

'Nie umiem nawet go opisać'... istotnie, tu może być coś innego, gęstszego – pomyślę.


Dziękuję tez wszystkim za miłe słowa... xiesze się, że, hmm, trafiłem ;-)
Miroslaw Niepamietny dnia 27.08.2015 07:16
To może ja coś dołożę.
Faktycznie na pierwszy rzut oka wiersz wydaje się bez sensu - zlepkiem słów. Jeśli mam być szczery to bardzo brakuje w nim interpunkcji. Owszem, mogę się domyślać, ale nie do przesady. Po własnej interpretacji interpunkcyjnej wiersz mi się podoba.
Pozdrawiam.
Marek Lewicki dnia 27.08.2015 10:43
Zarazem zgadzam się i nie zgadzam. Tekst z interpunkcją jest zdecydowanie czytelniejszy, łatwiej prześledzić narrację, ale... Ale lubię brak interpunkcji. Wydaje mi się, że uważny Czytelnik i tak zrozumie, o czym opowiadają kolejne linijki i gdzie powinny być przecinki. Za to całość robi się chropawa, szybka, nico zbita, może bardziej emocjonalna? Dla mnie tak. Oczywiście niezrozumiała terminologia może być niestrawna.

Wersja z interpunkcją:


Poprawki: wiatr, powietrza gęstość, ruch celu, siła Coriolisa
W krzyżu optyki kruche piękno, nie umiem nawet go opisać

Myślę: nie kocham, zapomniałem, nie, znowu się okrutnie mylę
Dane pocisku, trajektoria, czekam na tę jedyną chwilę

Dalmierz, komputer balistyczny, tak pięknie potrafiłaś kłamać
Nawzajem unieść się do nieba a potem życie sobie złamać

Bez ciebie już nie jestem sobą, uśmiech, głos, słowa, kontur ust
Co robię? Nie wiem. Chcę być z tobą. Wybaczam, kocham –

Ściągam spust
Usunięty dnia 27.08.2015 10:47 Ocena: Słabe
No i z interpunkcją ja ten wiersz rozumiem. I nawet mi się podoba. I jakbyś taki wstawił to miałbyś ode mnie świetne, a tak masz słabe.... jest różnica... aczkolwiek... terminologia mi nie przeszkadza... jest potrzebna... postrzelałabym sobie :)
Marek Lewicki dnia 27.08.2015 11:16
Jakoś mam odchył na ten brak interpunkcji. Sam nie wiem... wtedy wszystko 'dzieje się na raz"? Ale to, że coś MI się podoba, nie znaczy jeszcze, że jest dobre. Mogę najzwyczajniej się mylić, sugerować itp.
Usunięty dnia 27.08.2015 11:23 Ocena: Słabe
Ja też tak miałam... i mam nadal. Lubie wiersze bez interpunkcji, ale z sensem :)
faith dnia 27.08.2015 11:45
A ja myślę, że w tym konkretnym wierszu brak interpunkcji jest jak najbardziej uzasadniony. Dzięki temu, że nie ma znaków nic nie ogranicza czytającego i może on sobie sam nadawać tempo akcji, która rozgrywa się w wierszu. Przecinki znacznie ograniczałyby pole do popisu treści, która jest tutaj zawarta. Podoba mi się ta dowolność w tempie. Choć jak mówię, to nie jest reguła. Na ogół sama stosuję interpunkcję i jestem jej zwolenniczką, ale tylko wtedy, kiedy nie ogranicza ona wiersza. Gdybyś tutaj wstawił znaki myślę, że zostałyby nałożone właśnie takie niepotrzebne ramy.
alkestis dnia 27.08.2015 11:46
pierwsze czytanie - bełkot, nawet nie zauważyłam rymów;) Drugie czytanie - pojawiło się brzmienie i rytm. trzecie czytanie - treść. Dla mnie, może być. Ciekawą strukturę podałeś. Za każdym czytaniem, coś nowego :lol:

pzdr
a
ApisTaur dnia 27.08.2015 18:31 Ocena: Bardzo dobre
choć do celu dotarł każdy pocisk wystrzelony
snajper ten nawet nie poczuł jak został trafiony ;)


mi się podoba, mój metronom w głowie sam sobie go rytmicznie podzielił
więc "no problem"
przy innym zapisie byłoby łatwiej, ale kto powiedział że trzeba ułatwiać? :)

pozdrawiam
Marek Lewicki dnia 27.08.2015 19:43
A właśnie, przy okazji: czy w wierszu jest jasne, do kogo właściwie strzela narrator, czy też można się różnie domyślać?
Opheliac dnia 27.08.2015 22:47
Cytat:
A właśnie, przy okazji: czy w wierszu jest jasne, do kogo właściwie strzela narrator, czy też można się różnie domyślać?

Myślę, że to na tyle wielowymiarowy wiersz, że nie ma jednej opcji. Choć w mojej osobistej interpretacji - do siebie.

Bardzo na tak dla wersji pierwotnej, bez przecinków i tę kupuję w całości. Brak znaków przystankowych jest zupełnie uzasadniony.
alleluja con dnia 31.08.2015 17:53
Witaj. Zaintrygowal mnie tytul, lubie takie. Pomysl rowniez na plus. Moim zdaniem (zapamietaj ten zwrot, bo jest istotny, nie narzucam opinii, wyrazam poglad) to nie jest wiersz. A jesli juz, to proba niskich lotow. Juz wyjasniam: po pierwsze tragiczne rymy ( cos w stylu "na gorze roze";), po drugie balagan pozorujacy madrosc przekazu - w rzeczywistosci banal za banalem. Podzial na wersy rowniez naciagany, wydaje sie, ze zastosowany tylko po to, by tekst wydawal sie byc wierszem. Tak jakbys brzydka kobiete ubral w piekna suknie. No ok, ale pod spodem dalej bedzie brzydka. I nie tlumacz wlasnych tekstow, to rola odbiorcy. Pozdrawiam. (Wybacz brak polskich znakow)
mike17 dnia 31.08.2015 19:16
W całości zgadzam się z głosem alleluja con - to słabizna, wybacz, ale tekst nie ma żadnych "za" by się sprawnie obronić.

Quasi militarne odniesienia podbijają tylko efekt żałosnej groteski - wiersz zwyczajnie wywołuje uśmiech na twarzy, i to nie jest uśmiech zadowolenia, a przykrego zdziwienia.

Rymy, hm, licealne...

Cytat:

bez cie­bie już nie je­stem sobą uśmiech głos słowa kon­tur ust
co robię? nie wiem chcę być z tobą wy­ba­czam ko­cham

rymy wewnętrzne - kolejny byk.

Cytat:
ścią­gam spust

Że co???
Ściągać można spodnie - chyba naciskasz (na) spust, hm?

Całość jak dla mnie jak kulą w płot, a tytuł brzmiący nie po polsku, przynajmniej nie stylistycznie.
Marek Lewicki dnia 31.08.2015 21:51
Alleluja con / mike17... każdy ma swój gust, ale dwie sprawy:

1. Oczywiście lepiej, gdy rymy są nieczęstochowskie, ale jeśli całość jest ciekawa, to można to autorowi wybaczyć, ba - czasem nawet nie zauważa się ich znikomego wyrafinowania.

2. Rymy licealne? Nie wypieram się ;-)

3. Ściągam, ściągam. To określenie jest równie prawidłowe, moim zdaniem nawet lepiej, bo to paroetapowy proces.

4. Tytuł? To nie jest tytuł, wiersz nie ma tytułu, to po prostu taki identyfikator, stąd nawiasy kwadratowe.

Dziękuję za uwagi, jak ktoś się pozepia, to zawsze dowiem się czegoś ważnego / ciekawego.
mede_a dnia 01.09.2015 18:25 Ocena: Świetne!
Ja jeszcze o wierszu. W obronie. Wiersz jest inny niż większość portalowych. Moim zdaniem Redakcja słusznie umieściła go na górnej półce. Bo to zwyczajnie dobra poezja. Jej atut - to przede wszystkim koncept: upoetyzowanie techniki w kontekście zawodu miłosnego. Jest w takim, a nie innym, prowadzeniu wiersza PRAWDA: widoczne szaleństwo p-ela z powodu amor infelix, roztrząsanie, decydowanie się na coś, zabawa z narzędziem zbrodni? samounicestwienia. Ten technicyzm do kwadratu, zaprzęgnięty w służbę poezji daje bardzo ciekawy naturalny efekt pomieszania z intrygującym zakończeniem: do kogo - u diaska - strzelił? Otwierają się dwa obrazy – siedzący przy biurku mężczyzna, który za chwilę przyłoży pistolet do skroni lub ten sam stojący przed zalęknioną kobietą z pistoletem w dłoni - a nawet trzeci: p-el monolog liryczny kieruje do ukochanej, ale ostatecznie strzał wymierza w siebie. Młody Werter czy współczesny Otello? Interesujące.

Wiersz przybrał również ciekawą formę brzmieniową: regularny 13- zgłoskowiec ze średniówką po 9 sylabie. Do takiej formy pasują rymy zastosowane przez autora. Rym gramatyczny czy mało wyszukany zbrodnią nie jest - to poetyckie dziedzictwo, którego nie powinno się a priori dyskredytować. Bo jeśli - kogo zachwycałby dziś Tuwim, który nader często leciał częstochowszczyzną, a jednak gra w duszy wciąż wielu czytelnikom, również wysublimowanym poetyckim estetom.

Serdeczności, Marku.
Marek Lewicki dnia 02.09.2015 00:57
Medeo, bardzo mi miło... powiem tak: kompletnie nie znam się na technice poetyckiej, więc nawet nie wiedziałem, że 13 / 9... ba, nawet teraz nie umiałbym wyjaśnić, o co w tym chodzi ;-) rytm jest dla mnie bardzo ważną rzeczą, jako tam go czuję, nie wypuściłbym spod pióra wiersza nierytmicznego. Jakoś te suche wyliczenia technikalii bardzo do tego pasowały.

Co do tego, kto kogo odstrzeli... cieszę się, że temat nie jest oczywisty dla odbiorcy. Dla piszącego z grubsza był... opisuję w sposób technicznie niezbyt dokładny (nie wszystkie poprawki itp.) strzał na odległość około kilometra albo dalej (doświadczony strzelec w sprzyjających warunkach, z odpowiednią bronią może trafić w głowę, w korpus bez trudu, oba strzały są śmiertelne).

Co chciałem przekazać odbiorcy: niezależnie od tego, kto będzie ofiarą, sytuacja jest równie tragiczna. Nie ma dobrych rozwiązań... w ogóle nie ma rozwiązań, za bardzo się w to oboje uwikłaliśmy.

Nawiasem mówiąc, sytuacja (poza strzelaniem) jest rzeczywista. Chyba nie umiem pisać o czymś, co się nie zdarzyło. Chyba tylko wtedy stworzone może mieć odpowiedni ciężar gatunkowy.
Leszek Sobeczko dnia 07.09.2015 09:57
"śiągam spust" przyznam się, że nie bardzo rozumiem tego śiągania/ to ściąganie /może tak w terminologi się wyraża, nie wiem tego niestety/;
co do tekstu, to odbiega od innych portalowych produkcji; ma w sobie melodykę, czyta sie płynnie, wyobrażam sobie, że z oprawą muzyczna zyskałby jeszcze bardziej; ale jak dla mnie, to zdecydowanie z interpunkcją;
po przypisach wnioskuję, że autor poważnie podchodzi do pisania, bo miałem wrażenie wkręcenia czytelnika w poetycki eksperyment, a to za sprawą rwannej stylistyki, dlatego interpunkcja jak najbardziej na miejscu, inaczej nie ma sensu; brak interpunkcji w tym przypadku nie daje innych możliwości interpretacyjnych, siłą rzeczy wyłania się chaos;

bez, proszę o zrozumienie, to taka maniera, która sie przyjęła za kimś tam nowatorskim w swoim czasie i tak zostało dla "leniwych" , to tak jakby ominąć w malarstwie rysunek z natury i od razu paćkać w stylu mistrzów kubizmu /pierwszy z brzegu przykład/;
charakterystyczne, prawie każdy zaczynający pisać unika interpunkcję; nie chcę przez to powiedzieć, ze tak nie można, nie wolno, nie przystoi, ale, że nie we wszystkich przypadkach się sprawdza i ma sens

skupiłem sie na formie, treść pozostaje dla mnie oczywista, czy zgodnie po myśli autora? w poezji to niemożliwe i dlatego poezja ma przewagę nad prozą, każde czytanie jest inne

pozdrawiam
Marek Lewicki dnia 09.09.2015 01:18
Tak, ściąganie to terminologia i ma sens – przy strzelaniu precyzyjnym, a jeszcze długodystansowym spustu nie naciskamy, bo w nic nie trafimy, tylko zwiększamy na niego nacisk w ściśle określony sposób, pokonując płynnie opór. Jako ciekawostkę dodam, że dobrze oddany strzał powinien zaskoczyć strzelca – ściągałem spust i sam nie wiem, kiedy właściwie strzeliłem.

Co do reszty... bardzo mi się podoba brak interpunkcji, ale wiele niezależnych od siebie osób zwróciło mi uwagę na nieczytelność wiersza w takiej formie - cóż, nie sposób się nie zgodzić. Przeredaguję go z kropkami itp.

Treść... tak, treść powinna być raczej oczywista, w to, hmm, celowałem ;-) aczkolwiek głosy, że nie jest pewne, do kogo właściwie strzela narrator - a może do siebie - są bardzo ciekawe, okazało się, że w pudełku jest więcej niż do niego włożyłem.

Bardzo dziękuję za konstruktywne rady! Rady, bo to nie jest krytyka, tylko życzliwa pomoc, tak w każdym razie ją odbieram.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:82
Najnowszy:wrodinam